Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Bińkowska, Anna [Red.]; Przybyszewska, Małgorzata [Red.]
W kręgu antycznych fascynacji — Warszawa, 2013

DOI Artikel:
Bińkowska, Anna: Między Wschodem a Zachodem. Aleksander Wielki okiem kamery
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.23888#0124

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
A. Binkowska, Między Wschodem a Zachodem...

starać się ukazać jak najdłuższy okres
życia Macedończyka (kosztem ominię-
cia niektórych wydarzeń) czy przed-
stawić jeden wyselekcjonowany pro-
blem (w bardziej dokładny sposób).
Już w latach 30. XX wieku zauważono po-
tencjał edukacyjny kina3 - dlatego też wy-
daje się być logicznym, że filmy historycz-
ne, o największych walorach edukacyjnych
wśród filmów fabularnych, powinny być
kręcone z jak największą dbałością o detale
historyczne i zgodność z faktami. Niestety,
okazuje się, że filmowcy mają z tym często
duże kłopoty.
Pierwszą zachodnią próbą zmie-
rzenia się z legendą Aleksandra Wiel-
kiego była produkcja Roberta Rossena
z 1956 roku, gdzie w tytułową rolę wcielił się
Richard Burton4. Akcja filmu rozpoczyna się
w 356 roku p.n.e., przyjmowanym za rok
narodzin Aleksandra Wielkiego, następ-
nie ukazuje młodego bohatera w Mieza,
w towarzystwie jego wiernych kompanów
oraz Arystotelesa, gdzie przyszły władca
Macedonii studiuje Homera i przyswaja
wartości kultury greckiej, następnie zaś ak-
cja skupia się na zwycięstwach Aleksandra
w Tracji, pod Cheroneą, nad Granikiem,
pod Miletem, w Azji. Przez pierwszą po-
łowę nieco ponaddwugodzinnego filmu
Rossen przedstawia relacje Aleksandra
z rodzicami i dojście młodzieńca do wła-

dzy (czyli okres zaledwie około czterech
lat). Druga połowa filmu w wyjątkowo
szybkim tempie rozprawia się z kampa-
nią Aleksandra na Wschodzie i schyłkiem
jego życia, czyli ponad trzynastoma kolej-
nymi latami. Właściwie lepiej powiedzieć,
że film Rossena był inspirowany postacią
Aleksandra, gdyż już od pierwszych mi-
nut rażą nadużycia chociażby wizualne
- kolumnady umieszczone rzekomo w Ate-
nach zdobią palmety umieszczone co dwa
metry wzdłuż całej konstrukcji (która nie
spełnia właściwie żadnej funkcji), w pała-
cu w Pełli dostrzec można Dyskobola dłuta
Myrona z Aten z V wieku p.n.e.5, tuż obok
stoi absurdalny, monstrualny alabastron
w stylu geometrycznym6, a wszystkie
kolumny i rzeźby olśniewają bielą (choć
to akurat z niewiadomych przyczyn jest
powszechnym problemem, dotyczącym
większości filmów historycznych). A to
zaledwie kilka pierwszych minut filmu.
Niestety Rossen, będący również scenarzy-
stą produkcji, bardzo swobodnie podszedł
do faktów historycznych. To Aleksander
osobiście zabija Pauzaniasza, mordercę
Filipa, niemalże u stóp konającego ojca-
Roksana z księżniczki baktryjskiej, cór-
ki Oksyartesa, staje się córką Dariusza,
którą Aleksander poślubia po swoim po-
wrocie z Indii (tymczasem tak napraw-
dę Aleksander poślubił Roksanę wiosną

3 Cf. P. G. Cressey, The motion picture as informal education, „Journal of Educationał Sociology"
1934, vol. 7, nr 8, pp. 504-515.
4 Alexander the Great, reż. Robert Rossen, 1956.
5 F. Haskell, N. Penny, Taste and the Antiąue: the Lure of Classical Sculpture 1500-1900, New Haven
1981, pp. 200 sq.
6 Alabastron byl naczyniem o wydłużonym kształcie, z płaskim dyskiem umieszczonym u góry szyjki
i z zaokrąglonym dnem, na ogół bez ucliwytów, zazwyczaj niewielkich rozmiarów (zaledwie kilka-
-kilkanaście centymetrów). Alabastrony cieszyły się największą popularnością w Koryncie i Atenach
w VII-VI wieku p.n.e., były używane do przechowywania olejków. Cf. R. Osborne, Archaic and Clas-
sical Greek Art, Oxford New York 1998, p. 46.

118
 
Annotationen