11. Grodzisko, pustelnia Bł. Salomei), posąg bł. Kingi na
murze otaczającym kościół (fot. J. Doraczeik)
są jeszcze czytelne. Siedemnaście nacięć odpowia-
da siedemnastu godzinom najdłuższego dnia w
roku w naszej szerokości geograficznej. Nacięcia
na trzonie kolumny są pionowe. Nie może być za-
tem mowy o prawidłowych wskazaniach tego ze-
gara w innej porze roku, wyjąwszy oczywiście na-
cięcie leżące w płaszczyźnie południka miejsco-
wego, oznaczające godzinę 12 (południe słoneczne)
i „ważne” dla całego roku32. Zrezygnowano tu
więc — jak postaramy się wykazać — świadomie
podobnie jak na kolumnie bł. Salomei) — globus ma po-
siadać precyzyjnie wykonane południkowe nacięcia. Jest
bardzo' prawdopodobne, iż Solski i Piskorski znali się
osobiście'. Obaj byli blisko związani z Janem III; Pis-
korski jako nauczyciel domowy królewicza Jakuba, Sol-
ski —- będąc przybocznym matematykiem i geometrą
króla'. Solski mieszkał zresztą długi czas w Krakowie,
gdzie zmarł w r. 17(01. Zob. Bączkowską, o.c.; Solski
Stanisław [w:] Historia nauki polskiej. VI: Dokumen-
tacja bio-bibliograficzna, indeks biograficzny, t. I i II.
Oprać. L. Ha jdukiewicz, Wrocław 1974, s. 633.
10. Grodzisko, pustelnia Bł. Salomei, posąg króla halic-
kiego Koilomana na murze otaczającym kościół (fot. J.
Doraczek)
i
popołudniowych nie spełniają tu jednak swej fun-
kcji, gdyż o tej porze kolumna znajduje się w
cieniu kościoła. Kiedy jej trzon z piaskowca —
dziś silnie rozlasowany i uszkodzony — był jesz-
cze w dobrym stanie, a pionowe wyżłobienia po-
siadały prostopadłe brzegi o starannie wyprowa-
dzonych krawędziach, odczytanie godziny pole-
gało na znalezieniu wycięcia, którego krawędzie
zgodnie z mottem nie rzucały cienia. Dziś jedynie
niektóre z rzymskich cyfr oznaczających godziny
32 Pomysł tego interesującego, acz w .swych funkcjach
gniomioniiiczinych mocno ograniczonego, zegara jest może
adaptacją projektu „zegara bez stylu”, zawartego w
„Nauce XXXIV” Zabawy XIII: Około rysowania zegarów
słonecznych w książce S. Solskiego, Geometra polski
to iest nauka rysowania, podziału, przemięniania y roz-
mierzania liniy, angułów, figur y brył pełnych. Księga
III, Kraków 1683, ,s. 54. Zegar projektu Salskiego ma
miileć kształt kuli-globusu, którego oś jest równoległa do
osi ziemskiej, co decyduje o jego uniwersalnym, cało-
rocznym zastosowaniu. Godziny odczytywane mają być
45
murze otaczającym kościół (fot. J. Doraczeik)
są jeszcze czytelne. Siedemnaście nacięć odpowia-
da siedemnastu godzinom najdłuższego dnia w
roku w naszej szerokości geograficznej. Nacięcia
na trzonie kolumny są pionowe. Nie może być za-
tem mowy o prawidłowych wskazaniach tego ze-
gara w innej porze roku, wyjąwszy oczywiście na-
cięcie leżące w płaszczyźnie południka miejsco-
wego, oznaczające godzinę 12 (południe słoneczne)
i „ważne” dla całego roku32. Zrezygnowano tu
więc — jak postaramy się wykazać — świadomie
podobnie jak na kolumnie bł. Salomei) — globus ma po-
siadać precyzyjnie wykonane południkowe nacięcia. Jest
bardzo' prawdopodobne, iż Solski i Piskorski znali się
osobiście'. Obaj byli blisko związani z Janem III; Pis-
korski jako nauczyciel domowy królewicza Jakuba, Sol-
ski —- będąc przybocznym matematykiem i geometrą
króla'. Solski mieszkał zresztą długi czas w Krakowie,
gdzie zmarł w r. 17(01. Zob. Bączkowską, o.c.; Solski
Stanisław [w:] Historia nauki polskiej. VI: Dokumen-
tacja bio-bibliograficzna, indeks biograficzny, t. I i II.
Oprać. L. Ha jdukiewicz, Wrocław 1974, s. 633.
10. Grodzisko, pustelnia Bł. Salomei, posąg króla halic-
kiego Koilomana na murze otaczającym kościół (fot. J.
Doraczek)
i
popołudniowych nie spełniają tu jednak swej fun-
kcji, gdyż o tej porze kolumna znajduje się w
cieniu kościoła. Kiedy jej trzon z piaskowca —
dziś silnie rozlasowany i uszkodzony — był jesz-
cze w dobrym stanie, a pionowe wyżłobienia po-
siadały prostopadłe brzegi o starannie wyprowa-
dzonych krawędziach, odczytanie godziny pole-
gało na znalezieniu wycięcia, którego krawędzie
zgodnie z mottem nie rzucały cienia. Dziś jedynie
niektóre z rzymskich cyfr oznaczających godziny
32 Pomysł tego interesującego, acz w .swych funkcjach
gniomioniiiczinych mocno ograniczonego, zegara jest może
adaptacją projektu „zegara bez stylu”, zawartego w
„Nauce XXXIV” Zabawy XIII: Około rysowania zegarów
słonecznych w książce S. Solskiego, Geometra polski
to iest nauka rysowania, podziału, przemięniania y roz-
mierzania liniy, angułów, figur y brył pełnych. Księga
III, Kraków 1683, ,s. 54. Zegar projektu Salskiego ma
miileć kształt kuli-globusu, którego oś jest równoległa do
osi ziemskiej, co decyduje o jego uniwersalnym, cało-
rocznym zastosowaniu. Godziny odczytywane mają być
45