Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Hrsg.]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Hrsg.]
Folia Historiae Artium — NS: 12.2009

DOI Artikel:
Krasny, Piotr: "Operae terrestris congregationis in Apostolorum aetate formatae et totius Ecclesiae communes propiae": Rozważania Rudolfa Hospiniana o roli dzieł sztuki w życiu reformowanego Kościoła
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.20623#0126
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
(1623, il. 7), jak i zasadniczą ideą najdawniejszych
projektów wzorcowych świątyń ewangelicko-refor-
mowanych, ogłoszonych przez Jacquesa Perreta w
Des fortifications et artifices architecure et perspective w
roku 1601 (il. 8)139. Praktyka ta została usankcjo-
nowana w najważniejszym siedemnastowiecznym
holenderskim traktacie architektonicznym, wyda-
nym w r. 1631 na podstawie projektów i notatek
Hendricka de Keysera przez Cornelisa Danckertsa
pod tytułem Architectura moderna ofte bouwinge van
den onsen tyt bestaende in verscheyde soorten van gebo-
uwenlA0. W owym dziele skrytykowano zdecydowa-
nie przypisaną katolikom, przestarzałą koncepcję
podziału kościoła na prezbiterium (choor), mające
pełnić wzniosłą funkcję Domu Bożego (Godts-huys)
1 korpus {middel-ruym), odgrywający znacznie pod-
lejszą rolę domu zajezdnego (gast-huys) dla wiernych.
Jako właściwy model dla kościoła na obecne czasy
0tegenwoordige kerk) wskazano zaś keyserowski Zu-
iderkerk w Amsterdamie (1603—1614, il. 9, 10),
podkreślając, że „w kościele tym nie wyróżniono
prezbiterium, które w świątynich [katolików] jest
oddzielone i zakryte, czego należy unikać, a nawet
całkiem zrezygnować z tego w świątyniach zrefor-
mowanych chrześcijan, przestrzegających pełnej
otwartości Służby Bożej”141.

Konkluzja

Teologia Kościoła ewangelicko-reformowanego
miała zdecydowanie apofatyczny charakter, to zna-
czy głosiła raczej czego o Bogu mówić nie wolno niż
próbowała formułować pozytywne koncepcje Boga i
jego przymiotów142. Podobny negatywny charakter
cechował kalwińską myśl o sztuce, która wyrażała
się raczej poprzez formułowanie zakazów, niż przez
wskazywanie określonych rozwiązań143. Hospinian
pozostał wierny tej zasadzie, zwłaszcza że odpowia-
dała ona znakomicie przeznaczeniu jego dzieła do
zwalczania nauk Bellarmina. Nie należy się więc dzi-

139 Van Swigchem, Brouwer, Van O s, op.cit., pas-
sim', D. Thomson, Protestant Temples in France c. 1566—1623.
A Pilot Study {w:} L’Eglise dans l’architecture de la Renaissance,
red. J. Guillame, Paris 1995, s. 245—246; J. Huisken, K.
Ottenheym, G. Schwartjz,Jacob van Campen. Het klassieke
ideaal in de Gouden Eeuw, Amsterdam 1995, s. 180—187; M.
Petzet, Claude Perrault und die Architecture des Sonnenkonigs.
Der Louvre Konig Ludwigs XIV. und das Werk Claude Perraults,
Miinchen—Berlin 2000, s. 466; K. Ottenheym, P. Rosen-
berg, N. Smit, Hendrik de Keyser „Architectura Moderna11. Mo-
dernę houwkunst in Amsterdam 1600—1625, Amsterdam 2008,
s. 46-63.

wić, że z lektury De templis dowiadujemy się przede
wszystkim jakie elementy katolickiej sztuki sakral-
nej nie były akceptowane przez kalwinistów. O ich
własnych koncepcjach kształtowania i wyposażenia
świątyń możemy wyczytać u Hospiniana znacznie
mniej, ale i tak jego dzieło było chyba najpełniejszą
sumą „doktryny artystycznej” Kościoła ewangeli-
cko-reformowanego w XVI wieku. Poruszającym
paradoksem jest więc to, że najważniejszy asumpt do
powstania owej księgi dały Disputationes Bellarmina,
które — zgodnie z intencjami autora — miały zamknąć
na dobre usta „heretykom”. Wiele wskazuje, że je-
zuicki teolog nie tylko ukierunkował w znacznym
stopniu kontrreformacyjną refleksję o sztuce, lecz
także zmusił protestantów do gruntownego zajęcia
się marginalną z ich punktu widzenia problematyką
artystyczną i narzucił im bardzo wyśrubowany po-
ziom dyskutowania tych kwestii.

Carlo Marcora stwierdził, iż Hospinian nie mógł
podjąć rzetelnej dysputy z Bellarminem, ponieważ
obaj pisarze zajmowali w wielu kwestiach teologicz-
nych zupełnie odmienne stanowisko, co wykluczało
przyjęcie przez nich jednolitych kryteriów oceny roz-
wiązań wypracowanych przez sztukę sakralną. Trud-
no nie dostrzec takich zasadniczych rozbieżności po-
między tymi autorami, implikowanych na przykład
przez różne pojmowanie kwestii eklezjologicznych
lub problemu obecności Chrystusa w Eucharystii144.
Wydaje się jednak, że zarówno jezuicki teolog, jak
i rektor Caroliny wskazywali dość zgodnie zasadnicze
źródła chrześcijańskiej doktryny artystycznej w po-
staci Biblii, pism Ojców Kościoła, dorobku teologii
bizantyńskiej, a także tradycji sztuki kościelnej,
rozpoznanej poprzez studiowanie jej dorobku. Obaj
uważali też, upowszechniając nowatorską antro-
pologiczną koncepcję kształtowania teorii sztuki,
że niezwykle ważnym kryterium, pozwalającym
oceniać konkretne rozwiązania artystyczne jest ich
oddziaływanie na życie religijne wiernych. Można
więc chyba stwierdzić, że polemika Hospiniana z
Bellarminem zakreśliła wyraźnie pole, na którym

140 O owym traktacie i jego znaczeniu w dziejach nowożyt-
nej architektury holenderskiej piszą obszernie Ottenheym,
Rosenberg, Smit, op.cit., s. 28-43.

141 Architectura Moderna ofte Bouwinge van den onsen tyt
Bestaende in uerscheyde soorten van Gehouwen, Amsterdam 1631,
s. 12. Zob. też Ottenheym, Rosenberg, Smit, op.cit.,
s. 38, 47.

142 Cottret, op.cit., s. 310—314.

143 Michalski, Protestanci..., s. 107—127.

144 Marcora, op.cit., s. 242—243.

120
 
Annotationen