Profesor dr hab. Bolesław Nowaczyk
(1942 - 2012)
W sobotę 10 marca 2012 r. zmarł prof. dr hab. Bolesław Nowaczyk, geomorfolog, długoletni pracownik
Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, nauczyciel szeregu pokoleń studentów, były prodziekan
Wydziału Nauk Geograficznych i Geologicznych oraz zastępca Dyrektora Instytutu Badań Czwartorzędu, a
dla nas przede wszystkim przyjaciel i współpracownik archeologów.
Jego śmierć była całkowitym zaskoczeniem, gdyż Profesor emanował żywotnością i zawsze był gotów do
wyjazdu w teren. Lubił je, bo geomorfologia była jego pasją, o której umiał mówić niezwykle zajmująco. Na
sali wykładowej, w samochodzie czy na licznych stanowiskach terenowych - wszędzie objaśniał historię krajo-
brazu, omawiał kolejne formy krajobrazowe i cierpliwie odpowiadał na pytania. Lubił też i umiał fotografować
krajobrazy, a swych przepięknych zdjęć chętnie użyczał do publikacji, czego świadectwem są np. ilustracje
zamieszczone w wydanych w r. 2010 „Pradziejach Wielkopolski”.
Drogę życiową i dorobek naukowy Profesora Bolesława Nowaczyka pięknie opisała dr Magdalena Ra-
tajczak-Szczerba z okazji niedawnego jubileuszu 45-lecia Jego pracy naukowej.1 W tym miejscu chcemy
wspomnieć związki Profesora z archeologią i archeologami.
Pomorsko, Wicina, Biskupin, Bnin, Żuławka, Osłonki, Opatowice, Ostrów Tumski, Stare Miasto w Pozna-
niu - to tylko niektóre stanowiska archeologiczne, którym poświęcił uwagę. Współpraca rozpoczęła się od ba-
dań wydm, którymi Profesor interesował się od początku swej pracy naukowej. Jak sam opowiadał, znalezione
w odkrywkach zabytki skłoniły Go do kontaktów z archeologami. A potem już jak po nitce: od wykorzystywa-
(1942 - 2012)
W sobotę 10 marca 2012 r. zmarł prof. dr hab. Bolesław Nowaczyk, geomorfolog, długoletni pracownik
Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, nauczyciel szeregu pokoleń studentów, były prodziekan
Wydziału Nauk Geograficznych i Geologicznych oraz zastępca Dyrektora Instytutu Badań Czwartorzędu, a
dla nas przede wszystkim przyjaciel i współpracownik archeologów.
Jego śmierć była całkowitym zaskoczeniem, gdyż Profesor emanował żywotnością i zawsze był gotów do
wyjazdu w teren. Lubił je, bo geomorfologia była jego pasją, o której umiał mówić niezwykle zajmująco. Na
sali wykładowej, w samochodzie czy na licznych stanowiskach terenowych - wszędzie objaśniał historię krajo-
brazu, omawiał kolejne formy krajobrazowe i cierpliwie odpowiadał na pytania. Lubił też i umiał fotografować
krajobrazy, a swych przepięknych zdjęć chętnie użyczał do publikacji, czego świadectwem są np. ilustracje
zamieszczone w wydanych w r. 2010 „Pradziejach Wielkopolski”.
Drogę życiową i dorobek naukowy Profesora Bolesława Nowaczyka pięknie opisała dr Magdalena Ra-
tajczak-Szczerba z okazji niedawnego jubileuszu 45-lecia Jego pracy naukowej.1 W tym miejscu chcemy
wspomnieć związki Profesora z archeologią i archeologami.
Pomorsko, Wicina, Biskupin, Bnin, Żuławka, Osłonki, Opatowice, Ostrów Tumski, Stare Miasto w Pozna-
niu - to tylko niektóre stanowiska archeologiczne, którym poświęcił uwagę. Współpraca rozpoczęła się od ba-
dań wydm, którymi Profesor interesował się od początku swej pracy naukowej. Jak sam opowiadał, znalezione
w odkrywkach zabytki skłoniły Go do kontaktów z archeologami. A potem już jak po nitce: od wykorzystywa-