ności - prostotą (...) wreszcie uporu w uwielbianiu wszystkiego co posiada
markę stylów historycznych lub imponuje urokiem zagranicy - wytężonym
wsłuchiwaniem się w tętno własnego życia, odczuciem usposobienia nowo-
czesnego ducha narodu"96. W tym ujęciu baza, z której można było czerpać
inspirację dla architektury nowoczesnej, stanowiącej alternatywę dla history-
zmu, a jednocześnie przesiąkniętej rodzimością, zyskiwała znacznie szerszy
wymiar, wykraczając poza ortodoksyjnie pojęty „styl zakopiański". Mączyń-
ski zdawał sobie sprawę z możliwości, jakie otwierał przed artystą tak sfor-
mułowany program97, a postulowaną w nim swobodną interpretację form za-
prezentował m.in. w klasztorze karmelitanek, gdzie dekoracji opartej na sty-
lizowanych ornamentach zakopiańskich towarzyszą rozwiązania nawiązujące
do szeroko rozumianego budownictwa ludowego (rozszerzające się ku dołowi
fasady, portale, szkarpy)98. Szukając dodatkowego uzasadnienia ideowego dla
obranego kierunku poszukiwań architekt sięgnął do tekstu Johna Ruskina Sie-
dem lamp architektury, w którym znalazł „pełno obserwacji i myśli szczerych
i głębokich"99. Z książką tą zetknął się za pośrednictwem przekładów francu-
skich w czasie swojego pobytu w Paryżu, a efektem jej intensywnej lektury
stało się streszczenie opublikowane na przełomie 1902/1903 roku na łamach
krakowskiego „Architekta". Szczególnie bliskie wydało się Mączyńskiemu
sformułowanie Ruskina, w myśl którego „nie ma wspanialszego widoku w ar-
chitekturze, jak widzieć sztukę swą odradzającą się, wznoszącą się na podsta-
wie najstarszych okruchów dawnej sztuki danego narodu. Mam wrażenie - pi-
sał z entuzjazmem do Stanisława Witkiewicza - że w tym samym przypadku
jesteśmy z mchem zakopiańskim"100. Wydaje się zresztą, że wpływu pism Ru-
J. Warchałowski [b. t.j, „Wydawnictwo Polskiej Sztuki Stosowanej. Materiały" 1902,
nr 1, s. 2-3, cyt. za: Szczerski (przyp. 95), s. 222.
97 O dużym zainteresowaniu, z jakim Mączyński śledził doniesienia prasowe dotyczące
sztuki stosowanej i o jego zaangażowaniu w rozwój tego ruchu, świadczą listy do Olgi Boznań-
skiej z lat 1902-1905, Listy Franciszka Mączyńskiego... (przyp. 70), brak daty. W tym okre-
sie pilnie studiował także „zbiory Jerzego Warchałowskiego ze sztuki zdobniczej ludowej pol-
skiej", które stały się podstawą pracy Warchałowskiego O sztuce stosowanej, opublikowanej
w Krakowie w 1904 roku. B. Czart., Listy Franciszka Mączyńskiego... (przyp. 70), brak daty.
Na ludową genezę tych form wskazują Purchla. Beiersdorf (przyp. 79), s. 58; K. Stefań-
ski, Polska architektura sakralna w poszukiwaniu stylu narodowego, Łódź 2000, s. 117. Mo-
tywami zakopiańskimi, poddanymi jednak twórczej interpretacji, wzbogacił Mączyński także
inne projekty przygotowywane w tym czasie wraz ze Stryjeńskim m.in. wyróżniony trzecią na-
grodą, niezrealizowany, szkic konkursowy na ratusz krakowski (1903) czy projekt Izby Prze-
mysłowo-Handlowej w Krakowie (1904). Zob. Kontkowski (przyp. 1), s. 55-56.
99 Listy o stylu zakopiańskim... (przyp. 82), list F. Mączyńskiego do S. Witkiewicza z 21
V 1902, s. 401^02.
100 Tamże. Ideowe związki między „stylem zakopiańskim" a poglądami Ruskina były nie-
96
markę stylów historycznych lub imponuje urokiem zagranicy - wytężonym
wsłuchiwaniem się w tętno własnego życia, odczuciem usposobienia nowo-
czesnego ducha narodu"96. W tym ujęciu baza, z której można było czerpać
inspirację dla architektury nowoczesnej, stanowiącej alternatywę dla history-
zmu, a jednocześnie przesiąkniętej rodzimością, zyskiwała znacznie szerszy
wymiar, wykraczając poza ortodoksyjnie pojęty „styl zakopiański". Mączyń-
ski zdawał sobie sprawę z możliwości, jakie otwierał przed artystą tak sfor-
mułowany program97, a postulowaną w nim swobodną interpretację form za-
prezentował m.in. w klasztorze karmelitanek, gdzie dekoracji opartej na sty-
lizowanych ornamentach zakopiańskich towarzyszą rozwiązania nawiązujące
do szeroko rozumianego budownictwa ludowego (rozszerzające się ku dołowi
fasady, portale, szkarpy)98. Szukając dodatkowego uzasadnienia ideowego dla
obranego kierunku poszukiwań architekt sięgnął do tekstu Johna Ruskina Sie-
dem lamp architektury, w którym znalazł „pełno obserwacji i myśli szczerych
i głębokich"99. Z książką tą zetknął się za pośrednictwem przekładów francu-
skich w czasie swojego pobytu w Paryżu, a efektem jej intensywnej lektury
stało się streszczenie opublikowane na przełomie 1902/1903 roku na łamach
krakowskiego „Architekta". Szczególnie bliskie wydało się Mączyńskiemu
sformułowanie Ruskina, w myśl którego „nie ma wspanialszego widoku w ar-
chitekturze, jak widzieć sztukę swą odradzającą się, wznoszącą się na podsta-
wie najstarszych okruchów dawnej sztuki danego narodu. Mam wrażenie - pi-
sał z entuzjazmem do Stanisława Witkiewicza - że w tym samym przypadku
jesteśmy z mchem zakopiańskim"100. Wydaje się zresztą, że wpływu pism Ru-
J. Warchałowski [b. t.j, „Wydawnictwo Polskiej Sztuki Stosowanej. Materiały" 1902,
nr 1, s. 2-3, cyt. za: Szczerski (przyp. 95), s. 222.
97 O dużym zainteresowaniu, z jakim Mączyński śledził doniesienia prasowe dotyczące
sztuki stosowanej i o jego zaangażowaniu w rozwój tego ruchu, świadczą listy do Olgi Boznań-
skiej z lat 1902-1905, Listy Franciszka Mączyńskiego... (przyp. 70), brak daty. W tym okre-
sie pilnie studiował także „zbiory Jerzego Warchałowskiego ze sztuki zdobniczej ludowej pol-
skiej", które stały się podstawą pracy Warchałowskiego O sztuce stosowanej, opublikowanej
w Krakowie w 1904 roku. B. Czart., Listy Franciszka Mączyńskiego... (przyp. 70), brak daty.
Na ludową genezę tych form wskazują Purchla. Beiersdorf (przyp. 79), s. 58; K. Stefań-
ski, Polska architektura sakralna w poszukiwaniu stylu narodowego, Łódź 2000, s. 117. Mo-
tywami zakopiańskimi, poddanymi jednak twórczej interpretacji, wzbogacił Mączyński także
inne projekty przygotowywane w tym czasie wraz ze Stryjeńskim m.in. wyróżniony trzecią na-
grodą, niezrealizowany, szkic konkursowy na ratusz krakowski (1903) czy projekt Izby Prze-
mysłowo-Handlowej w Krakowie (1904). Zob. Kontkowski (przyp. 1), s. 55-56.
99 Listy o stylu zakopiańskim... (przyp. 82), list F. Mączyńskiego do S. Witkiewicza z 21
V 1902, s. 401^02.
100 Tamże. Ideowe związki między „stylem zakopiańskim" a poglądami Ruskina były nie-
96