Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Modus: Prace z historii sztuki — 10-11.2011

DOI Heft:
Recenzje i omówienia
DOI Artikel:
Smolińska, Maria; Stranz, Janusz: Police the Police: Międzynarodowe Biennale Młodych Artystów w Bukareszcie, czwarta edycja, 8 X - 7 XI 2010
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.19092#0268

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
pod szyldem „Polizei" (policja), a Teodor
Graur prezentuje policjantów rozbrykanych
w najlepsze na karuzeli (il. 2). W innych od-
słonach przedstawiciele władzy z zapamięta-
niem tropią terrorystów, jawią się jako agen-
ci tajnych służb - są poddawani inwigilacji,
podczas gdy sami inwigilują innych...

Przemieszczanie się przez kolejne sale
wystawowe zmusza do włączenia się w pro-
ces permanentnego śledzenia zachowań
władzy i de(kon)strukcji jej autorytetu, ale
także dobitnie uświadamia, iż obserwacji
poddawany jest także każdy widz - nieustan-
nie, bez przerwy, non stop, o czym infor-
muje jedna z realizacji Suweillancepanel
autorstwa Mircea Nicolai, niepozostawiająca
złudzeń co do kwestii anonimowości czy
możliwości ukrycia się w tłumie.

Nieco inny aspekt tego zagadnienia uru-
chamia Local Problem Pavla Koprivy, który
konfrontuje widza z niezwykle estetyczną
strukturą rozrzuconych na ścianach i pod-
łodze lustrzanych form o nieregularnych
kształtach przypominających krople (il. 3).
Metaliczny połysk oraz dziwaczna „orga-
niczność" jakby rozlanych kropel, anektują-
cych naroże pomieszczenia, wciągają widza
swoją magiczną atmosferą a jednocześnie
absorbująjego wizerunek, który - zwie-
lokrotniony i odbity pod najrozmaitszymi
kątami - pojawia się nagle w każdej spośród
srebrzystych powierzchni. Praca uwodzi
i kokietuje swoją estetyczną formą a jed-
nocześnie zawłaszcza i „pochłania" oglą-
dającego, który nagle uświadamia sobie, iż
jego spojrzenie jest poddawane inwigilacji
z wielu stron. Liczba obrazów, wchłonię-
tych przez lustrzane formy, jest tak duża,
iż wyklucza możliwość zapanowania nad
nimi - odbiorca ma uczucie utraty kontroli,
pojawia się w miejscach, których nie jest
w stanie ogarnąć, a stąd już blisko do porów-
nania tej sytuacji z kondycją współczesnego
człowieka. Nie można obserwować, samemu
nie będąc obserwowanym - paradoksalnie
także przez siebie samego, patrzącego sobie

w oczy z odbić rysujących się w poszczegól-
nych „kroplach". Nie ma ucieczki od surve-
illance - nawet jeśli przyjmuje się postawę
zbieżną z sousveillance.

W czteropoziomowej, skomplikowanej
przestrzeni Palatul Stirbei wytwarza się więc
rodzaj niezwykle „zagęszczonego" pola
krzyżujących się spojrzeń - każdy obserwuje
i jest obserwowany, tropi i jest tropiony.
I nawet na chwilę nie udaje się o tym zapo-
mnieć - wrażeniu temu sprzyjają wnętrza
Palami Stirbei, dawnej siedziby arystokra-
tycznego rodu, która od wielu lat niszczeje,
stojąc opuszczona i ziejąca pustką. Organi-
zatorzy Biennale Police the Police - Romelo
Pervolovici oraz Mica Gherghescu - z dużą
czujnością wybrali ten właśnie budynek, by
wpisać w jego mury sztukę współczesną
inicjując ciekawy dialog między prezento-
wanymi realizacjami a samą przestrzenią.
Oglądowi poddane zostają bowiem wnętrza
od lat niedostępne, a w czasach rządów Ni-
colae Ceausescu użytkowane przez jego po-
pleczników. Skomplikowane trakty wiodące
od pomieszczenia do pomieszczenia, boczne
klatki schodowe prowadzące na strych, łusz-
czący się tynk na ścianach oraz piękne kaflo-
we piece stają się frapującym kontekstem dla
prezentowanych prac i wyznaczają rytm ich
oglądu. Realizacje artystów trafiają nawet
do obszernych piwnic, w których za czasów
dyktatury Słońca Karpat mieścił się maga-
zyn win. Obecnie w niskie ciemne wnętrza
wstawiono między innymi prace szwedzkiej
artystki Carli Ahlander, która sfotografowała
opuszczone berlińskie biura Stasi - układ
mebli i lodowata sterylność ukazanych po-
mieszczeń pozwalają wyobrazić sobie, jakie
pozycje zajmowali przesłuchujący i przesłu-
chiwany, przywodzą na myśl mechanizmy
represyjnego systemu. Oglądając tę pracę
w Rumunii, nie sposób nie pomyśleć o dzia-
łaniach osławionej Securitate - chociaż pa-
radoks polega na tym, że dziś tak nazywają
się w Bukareszcie liczne firmy ochroniarskie
i nikomu to nie przeszkadza...

225
 
Annotationen