Pińczowa i wpływał na rynek,
gdzie zasiłał w wodę fontannę,
a następnie wpadał do Nidy^.
Adam Miłobędzki przyrów-
nywał ten układ urbanistyczny
do realizacji znanej z Zamościa.
Chodziło mu głównie o wyka-
zanie osiowości obu założeń,
w czym miało się przejawiać ich
najważniejsze podobieństwo for-
malne. Oś w przypadku Zamoś-
cia wyznaczał bieg ulic przecina-
jących rynek i kończących się na
zabudowaniach pałacu kanclerza
Zamoyskiego. W przypadku Piń-
czowa oś miałaby według badacza przebiegać przez obszerny dziedziniec przed
zamkiem, następnie wzdłuż kanału, wprost na płac miejski z fontanną^.
Trudno zgodzić się z tak postawioną tezą. Rezydencja pińczowska reprezentowała
zupełnie inny charakter od budowanej od podstaw siedziby Zamoyskich. Znacznie
od niej rozleglejsza, nawiązywała swoim położeniem do innej estetyki, ceniącej nie
geometryczną poprawność i perspektywę linearną, lecz krajobrazowość założenia.
Zamek Myszkowskich dominował nad miastem, pierwotnie nie był z nim powiązany
żadnymi umocnieniami, jego bramy nie prowadziły nawet do miasta, lecz wiodły na
północ, na drogę w kierunku Kielc. Od strony ogrodu znajdowało się strome, skaliste
urwisko, które wyraźnie zakłócało przebieg domniemanej osi. Pińczów za czasów
Zygmunta Myszkowskiego, w przeciwieństwie do Zamościa, właściwie nie posiadał
fortyfikacji odpowiadających ówczesnej technice wojennej. Trudno więc mówić
o jakimś podobieństwie czy myśli przewodniej zakładającej osiowość założenia
i upodobniającej Pińczów do rozplanowanego według zasad geometrii Zamościa.
Także propozycja Miłobędzkiego dotycząca związania pałacu na wzgórzu z miastem
za pomocą kanału wydaje się nie mieć podstaw, a porównywanie kolumny na rynku
zamojskim z pińczowską fontanną jako sposobem na podkreślenie dośrodkowości
kompozycji obu założeń wydaje się być wymuszone^.
Topografia Pińczowa, jego położenie między rzeką Nidą a wzgórzami, na któ-
rych wniesiono zamek, wymuszała inną zabudowę niż w przypadku Zamościa.
Miasto założono już w średniowieczu i miało w zasadzie uformowaną tkankę
urbanistyczną. Dodatkowo było ograniczone od wschodu przez nowe miasto
Mirów, posiadające własny rynek i kolegiatę, które z czasem stało się po prostu
dzielnicą Pińczowa^. Położenie starego zamku narzucało ogólny charakter kom-
pozycji urbanistycznej, z dominantą w postaci rezydencji na wzgórzu oraz miastem
położonym poniżej, w dolinie rzeki.
Założenie rezydencjonalne i urbanistyczne zostało zatem podporządkowane
krajobrazowi, który wydaje się jego atutem. Ze wzgórza gdzie stał pałac rozciąga
5. Widok na Pińczów
i doiinę rzeki Nidy ze wzgó-
rza z kapiicą św. Anny.
Fot. autor
25 Ibidem, s. 36.
26 Ibidem, s. 41-42.
27 Ibidem, s. 42.
28 KZSPIII,9, s.55.
Łaźnia i ogród w rezydencji Zygmunta Gonzagi...
165