Tomasz pozbawiony jakichkolwiek analogii ewenement34. Efemeryczne Muzeum
F.deRosset im. Wodzińskich w Dreźnie oraz w jakimś stopniu zbiory Cichowskiego
w Paryżu należy interpretować jako pierwsze tego rodzaju instytucje
(w późniejszym okresie funkcję tę spełniała Biblioteka Polska i przede wszy-
stkim Muzeum w Rapperswillu). Naczelnym celem ich funkcjonowania było
przechowywanie materialnych świadectw przeszłości i kultury polskiej
w miejscu wolnym od zagrożeń, by w swoim czasie mogły powrócić do wol-
nego kraju. Posłannictwo to rozumiano jako nierozerwalnie związane z do-
niosłą rolą instytucji muzeum w XIX-wiecznej kulturze polskiej. Była nią
działalność dla przetrwania narodowego, dzięki kultywowaniu tradycji
prowadzona niezależnie od mecenatu państwowego, który nie mógł istnieć,
skoro brak było państwa. Idea ta w prostej linii wywodzi się ze zbioru
puławskiego Izabelli z Flemmingów Czartoryskiej, zaś najpełniej odzwierie-
dliły ją chyba teoretyczne założenia Rapperswilu (jakkolwiek ich realizacja
w praktyce z pewnością przedstawiała wiele do życzenia).
34 Na wyjątkowy charakter zjawiska polskiego Muzeum Narodowego na emigracji zwrócił mi uwagę prof.
Krzysztof Pomian z Paryża.
F.deRosset im. Wodzińskich w Dreźnie oraz w jakimś stopniu zbiory Cichowskiego
w Paryżu należy interpretować jako pierwsze tego rodzaju instytucje
(w późniejszym okresie funkcję tę spełniała Biblioteka Polska i przede wszy-
stkim Muzeum w Rapperswillu). Naczelnym celem ich funkcjonowania było
przechowywanie materialnych świadectw przeszłości i kultury polskiej
w miejscu wolnym od zagrożeń, by w swoim czasie mogły powrócić do wol-
nego kraju. Posłannictwo to rozumiano jako nierozerwalnie związane z do-
niosłą rolą instytucji muzeum w XIX-wiecznej kulturze polskiej. Była nią
działalność dla przetrwania narodowego, dzięki kultywowaniu tradycji
prowadzona niezależnie od mecenatu państwowego, który nie mógł istnieć,
skoro brak było państwa. Idea ta w prostej linii wywodzi się ze zbioru
puławskiego Izabelli z Flemmingów Czartoryskiej, zaś najpełniej odzwierie-
dliły ją chyba teoretyczne założenia Rapperswilu (jakkolwiek ich realizacja
w praktyce z pewnością przedstawiała wiele do życzenia).
34 Na wyjątkowy charakter zjawiska polskiego Muzeum Narodowego na emigracji zwrócił mi uwagę prof.
Krzysztof Pomian z Paryża.