198
BARBARA WOLFF-ŁOZIŃSKA
25. Kwiat fantastyczny, fragment stropu z kościoła w Kozach 26. Kwiat fantastyczny, fragment stropu z kościoła w Kozach
form wici malowanej na parapecie chóru muzycznego w Łopusznej (którego dekoracja została, niestety,
bardzo zniekształcona przemalowaniem). Gałęzie zostały tu, tak jak w Kozach, obciążone żołędziami
i uproszczonymi kwiatami-rozetami (ryc. 32). Wzorem mogły tu być również anonimowe drzeworyty,
operujące zredukowanym typem wici, nie stosowanym u znanych mistrzów grafiki. Kilka desek
z pierwotnego stropu w Harklowej (ryc. 33, 34), malowanego w kręgi wici o powolnym rytmie, ukazuje
zbliżone do poprzednich formy. Natomiast roślinność Grębienia (ryc. 35), bujna i ruchliwa, objawia silne
pokrewieństwo ze sztychami ornamentalnymi Schongauera (пр. B. 108,115; ryc. 36, 37)48, a suche ga-
łązki, połyskujące, skręcone liście i spiętrzone, skomplikowane owoco-kwiaty z Libuszy i Krużlowej
nawiązują do grafiki zarazem Schongauera (пр. B. 112) i Israhela van Meckenem (np. Geisbcrg 471, 472)49.
W konkluzji można stwierdzić, że motywy roślinne najwybitniejszych spośród zachowanych polskich
stropów świadczą o wzorowaniu się na sztychach ornamentalnych, których ojczyzną były przede wszyst-
kim Nadrenia, Niderlandy i Flandria50.
Korzystanie przez malarza stropu z Kóz z ornamentalnych wzorów graficznych zarówno Mistrza ES
i \jy ^ , jak i Mistrza Pasji Berlińskiej nie jest zjawiskiem równoznacznym z kopiowaniem. Wzory
48 Por. R. Berliner, Ornamentak Vorlageblatter des 15. bis 18.Jahrhunderts, cz. 1: 15. u. ló.Jahrhundert, Leipzig 1925—1926,
tabl. 9, il. 1, tabl. 8, il. 1, oraz J. Baum, Martin Schongauer, Wien (1948).
49 Sztych Schongauera (B. 112) — por. Baum (op. cit.) sztych Meckenema (G. 472) — por. Warburg (op. cit.,
tabl. 4), sztych Meckenema (G. 471) u Berlinera (op. cit., tabl. 12). Na temat związków międy formami roślinnymi w Li-
buszy i w Krużlowej a grafiką ornamentalną tych mistrzów por. Wolff-Łozińska, Libusza i Krużlowo..., s. 122—130.
50 Wspomniany w przypisie 15 brak opracowań europejskiego późnogotyckiego malarstwa dekoracyjnego sprawia,
że mimo jego oczywistych związków ze sztychami ornamentalnymi spotyka się w literaturze tylko krótkie i nie udokumento-
wane szerzej wzmianki na ten temat. Por. np. kapy sklepienne zakrystii kościoła Św. Piotra w Bazylei, malowane przez Michał;
Glasera może według sztychów Schongauera (Escher, op. cit., s. 101), lub malowidła w kościele Św. Goara w Koblencji,
wykazujące wpływ grafików środkowo- i górnoreńskich, jak Mistrza Księgi Domowej, Schongauera i Mistrza ES (Warburg,
op. cit., s. 95). Ogólnie wspomina o tym w różnych miejscach wydanych po wojnie tomów swej pracy A. Stangc (Deutsche
Malerei der Cotik, t. 5—10, Miinchen — Berlin 1952—1960), jak również ostatnio Borsch-Supan, op. cit., s. 234—235.
BARBARA WOLFF-ŁOZIŃSKA
25. Kwiat fantastyczny, fragment stropu z kościoła w Kozach 26. Kwiat fantastyczny, fragment stropu z kościoła w Kozach
form wici malowanej na parapecie chóru muzycznego w Łopusznej (którego dekoracja została, niestety,
bardzo zniekształcona przemalowaniem). Gałęzie zostały tu, tak jak w Kozach, obciążone żołędziami
i uproszczonymi kwiatami-rozetami (ryc. 32). Wzorem mogły tu być również anonimowe drzeworyty,
operujące zredukowanym typem wici, nie stosowanym u znanych mistrzów grafiki. Kilka desek
z pierwotnego stropu w Harklowej (ryc. 33, 34), malowanego w kręgi wici o powolnym rytmie, ukazuje
zbliżone do poprzednich formy. Natomiast roślinność Grębienia (ryc. 35), bujna i ruchliwa, objawia silne
pokrewieństwo ze sztychami ornamentalnymi Schongauera (пр. B. 108,115; ryc. 36, 37)48, a suche ga-
łązki, połyskujące, skręcone liście i spiętrzone, skomplikowane owoco-kwiaty z Libuszy i Krużlowej
nawiązują do grafiki zarazem Schongauera (пр. B. 112) i Israhela van Meckenem (np. Geisbcrg 471, 472)49.
W konkluzji można stwierdzić, że motywy roślinne najwybitniejszych spośród zachowanych polskich
stropów świadczą o wzorowaniu się na sztychach ornamentalnych, których ojczyzną były przede wszyst-
kim Nadrenia, Niderlandy i Flandria50.
Korzystanie przez malarza stropu z Kóz z ornamentalnych wzorów graficznych zarówno Mistrza ES
i \jy ^ , jak i Mistrza Pasji Berlińskiej nie jest zjawiskiem równoznacznym z kopiowaniem. Wzory
48 Por. R. Berliner, Ornamentak Vorlageblatter des 15. bis 18.Jahrhunderts, cz. 1: 15. u. ló.Jahrhundert, Leipzig 1925—1926,
tabl. 9, il. 1, tabl. 8, il. 1, oraz J. Baum, Martin Schongauer, Wien (1948).
49 Sztych Schongauera (B. 112) — por. Baum (op. cit.) sztych Meckenema (G. 472) — por. Warburg (op. cit.,
tabl. 4), sztych Meckenema (G. 471) u Berlinera (op. cit., tabl. 12). Na temat związków międy formami roślinnymi w Li-
buszy i w Krużlowej a grafiką ornamentalną tych mistrzów por. Wolff-Łozińska, Libusza i Krużlowo..., s. 122—130.
50 Wspomniany w przypisie 15 brak opracowań europejskiego późnogotyckiego malarstwa dekoracyjnego sprawia,
że mimo jego oczywistych związków ze sztychami ornamentalnymi spotyka się w literaturze tylko krótkie i nie udokumento-
wane szerzej wzmianki na ten temat. Por. np. kapy sklepienne zakrystii kościoła Św. Piotra w Bazylei, malowane przez Michał;
Glasera może według sztychów Schongauera (Escher, op. cit., s. 101), lub malowidła w kościele Św. Goara w Koblencji,
wykazujące wpływ grafików środkowo- i górnoreńskich, jak Mistrza Księgi Domowej, Schongauera i Mistrza ES (Warburg,
op. cit., s. 95). Ogólnie wspomina o tym w różnych miejscach wydanych po wojnie tomów swej pracy A. Stangc (Deutsche
Malerei der Cotik, t. 5—10, Miinchen — Berlin 1952—1960), jak również ostatnio Borsch-Supan, op. cit., s. 234—235.