Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 10.1974

DOI Heft:
I: Z zagadnień teorii sztuki
DOI Artikel:
Kowzan, Tadeusz: Spójność czasu i przestrzeni w nowych formach muzycznych i plastycznych
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.14269#0065
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
SPÓJNOŚĆ CZASU I PRZESTRZENI

59

tym, świadomie lub nieświadomie, do szesnastowiecznej polifonii (szkoła wenecka). Idzie o muzykę,
która — z woli kompozytora — wykorzystuje przestrzeń fizyczną w akcie komunikacji, która implikuje
przebieg czasowo-przestrzenny, która używa przestrzeni jako autonomicznego środka artystycznego
o wielorakich funkcjach.

Próby wzbogacenia muzyki o nowy wymiar — przestrzenność — zbiegają się z powstaniem muzyki
elektronicznej i zastosowaniem taśmy magnetofonowej; warto jednak podkreślić, że autorzy owych
przestrzennych eksperymentów posługują się równie często tradycyjną, to znaczy przekazywaną ,,na
żywo" muzyką instrumentalną i wokalną. Przypomnijmy kilka faktów i dat4.

Pierwszym zapewne, który pokusił się o mariaż instrumentów tradycyjnych (flet, perkusja) z taśmą
magnetofonową, był Bruno Maderna w Muska su due dimensioni (1952). Earle Brown skomponował swój
Octet I (1953) na taśmę ośmiościeżkową. Déserts Edgara Varèse'a (1954) napisane zostały na czternaście
instrumentów dętych, perkusję, fortepian i taśmę magnetofonową. W słynnym Gesang der Jtinglinge (1956)
Karlheinz Stockhausen zastosował głos ludzki przetworzony elektronicznie i nadany za pośrednictwem
pięciu zespołów głośników, otaczających słuchaczy ze wszystkich stron. Poésie pour pouvoir Pierre Bouleza
(1958) skomponowana została na orkiestry i taśmę magnetofonową z udziałem recytatora, Au-delà du hasard
Jeana Barraqué'ego (1959) — na cztery zespoły orkiestrowe i zespół wokalny. Luciano Berio przewidział
dla swych Différences (1959) pięć instrumentów i czterościeżkową taśmę magnetofonową. Stockhausen,
który w Kontakte (1960) zastosował, obok taśmy, fortepian i perkusję, w Carré (ten sam rok) posłużył się
aż czterema chórami i czterema orkiestrami. Andrzej Dobrowolski skomponował w 1964 r. Muzykę
na orkiestrę smyczkową i cztery grupy instrumentów dętych, przy czym te os^a nie rozmieszczone są w czterech
rogach estrady. W utworze Henri Pousseura Les éphémérides d'Icare 2 (1970) występuje instrument solowy
(fortepian), concertino (flet, harfa i wiolonczela) oraz tutti (szesnastu wykonawców) podzielone na cztery
jednolite grupy; różne kombinacje, w jakich kolejno lub razem dochodzą do głosu te ins'rumenty, stwa-

4 Do prekursorów tej tendencji w dobie współczesnej należy Béla Bartok. W jego Muzyce na instrumenty strunowe, cze\este_
i perkusję (1936) dwa bliźniacze kwintety smyczkowe przedzielone są na estradzie fortepianem, perkusją, harfą, ksylofonem
i czelestą. W partyturze Sonaty na dwa fortepiany i perkusję (1937) Bartok naszkicował rozmieszczenie wykonawców: dwa forte-
piany ustawione są, klawiaturą do słuchaczy, na dwóch krańcach estrady, a przestrzeń między nimi zajmuje perkusja.
 
Annotationen