BURZYĆ, MIESZKAĆ, PRODUKOWAĆ. IDEOWE PODSTAWY URBANISTYCZNYCH TEORII AWANGARDY...
149
II. 4. N. Miliutin, Minimalna jednostka mieszkaniowa, 1930.
Źródło ilustracji: N.A. Miliutin, Problema stroitielstwa socjalisticzeskich gorodow, facsimile,
oprać. D. Chmielnicki, Berlin 2008
Strefa mieszkalna położona byłaby równolegle wobec strefy przemysłowej, a rozdzielałby je zielony pas
ochronny szerokości 500 m, co zapewniałoby zmierzającym do pracy mieszkańcom strefy mieszkaniowej
10-20-minutowy spacer na świeżym powietrzu i jednocześnie usuwałoby potrzeby inwestycji w transport
miejski. Magistralę kolejową sytuował w bezpośredniej bliskości strefy przemysłowej, a główną drogę -
pomiędzy strefą zieloną a strefą mieszkalną. Tej ostatniej miała z kolei towarzyszyć strefa usług z urządze-
niami komunalnymi czy magazynami. Z kolei za strefą mieszkalną powinny rozciągać się tereny rolnicze,
z produkcją mleczną lub sadowniczą, co miało skracać drogę produktów kanalizacji na pola w celu ich
użyźniania i na odwrót drogę produktów rolnych do strefy mieszkalnej16.
W strefie mieszkalnej miały się mieścić oprócz budynków zawierających jednostki mieszkaniowe
także żłobki i przedszkola oraz internaty dla uczniów, instytucje edukacyjne dla młodszych dzieci oraz
przestrzenie wspólne - takie jak stołówki, kluby kultury czy kawiarnie usytuowane w parkach lub blisko
sportowych boisk. Szkoły dla starszej młodzieży natomiast projektant planował umieścić blisko zakładów
przemysłowych, by kojarzyć teorię z praktyką pracy. W podobnie sfunkcjonalizowany sposób rozdzie-
lał placówki medyczne - te w strefie mieszkalnej miały tworzyć system przychodni, a szpitale, złożo-
ne z odrębnych pawilonów, sytuował w połączeniu z instytucjami naukowymi poza strefą mieszkalną,
w najzdrowszych miejscach całej struktury. W zabudowie strefy mieszkaniowej miała ponadto pano-
wać zasada uwzględniania położenia budynków względem stron świata w celu zapewnienia optymalnego
oświetlenia światłem dziennym we wszystkich pomieszczeniach, zachowania odpowiedniego - to jest co
najmniej 74-metrowego odstępu pomiędzy budynkami, które najchętniej widział ustawione w jednej linii
i przeznaczone do spełniania jednej funkcji. Dodajmy, że rozplanowanie konkretnego miasta przebiegać
musiało w korelacji z dominującymi kierunkami wiatrów i lokalnymi warunkami topograficznymi, tak
jak pokazywał to zamieszczony w książce ideowy schemat liniowego Stalingradu - osady towarzyszącej
miejscowej fabryce traktorów17.
Tak zarysowany generalny schemat struktury osadniczej wypełniają w książce Milutina treścią akcen-
towane przez niego i splecione ze sobą trzy aspekty: społeczny, funkcjonalny i wysuwający się niespo-
dziewanie się na plan pierwszy - aspekt ekonomiczny. Formułując zadania socjalistycznego architekta,
Milutin, w zgodzie z kierunkiem całego awangardowego frontu, budownictwo mieszkaniowe widział nie
tylko jako narzędzie niwelacji starego świata, ale przede wszystkim jako sposób na wprowadzenie nowe-
go modelu życia codziennego. Jego głównym elementem było, jak powtarzał za Leninem, wyzwolenie
kobiety. „Kobieta, pisał Lenin w tekście Wielka inicjatywa, jest wciąż niewolnicą domową mimo wszyst-
kich wyzwalających ją ustaw, ponieważ przytłacza ją, dusi i poniża drobne gospodarstwo domowe, które
przykuwa ją do rondli i pieluch, trwoni jej pracę na roboty wręcz barbarzyńsko nieprodukcyjne, drobne,
denerwujące, otępiające, ogłupiające. Prawdziwe wyzwolenie kobiety, prawdziwy komunizm rozpocznie się
16 Ibidem.
17 Ibidem, s. 29.
149
II. 4. N. Miliutin, Minimalna jednostka mieszkaniowa, 1930.
Źródło ilustracji: N.A. Miliutin, Problema stroitielstwa socjalisticzeskich gorodow, facsimile,
oprać. D. Chmielnicki, Berlin 2008
Strefa mieszkalna położona byłaby równolegle wobec strefy przemysłowej, a rozdzielałby je zielony pas
ochronny szerokości 500 m, co zapewniałoby zmierzającym do pracy mieszkańcom strefy mieszkaniowej
10-20-minutowy spacer na świeżym powietrzu i jednocześnie usuwałoby potrzeby inwestycji w transport
miejski. Magistralę kolejową sytuował w bezpośredniej bliskości strefy przemysłowej, a główną drogę -
pomiędzy strefą zieloną a strefą mieszkalną. Tej ostatniej miała z kolei towarzyszyć strefa usług z urządze-
niami komunalnymi czy magazynami. Z kolei za strefą mieszkalną powinny rozciągać się tereny rolnicze,
z produkcją mleczną lub sadowniczą, co miało skracać drogę produktów kanalizacji na pola w celu ich
użyźniania i na odwrót drogę produktów rolnych do strefy mieszkalnej16.
W strefie mieszkalnej miały się mieścić oprócz budynków zawierających jednostki mieszkaniowe
także żłobki i przedszkola oraz internaty dla uczniów, instytucje edukacyjne dla młodszych dzieci oraz
przestrzenie wspólne - takie jak stołówki, kluby kultury czy kawiarnie usytuowane w parkach lub blisko
sportowych boisk. Szkoły dla starszej młodzieży natomiast projektant planował umieścić blisko zakładów
przemysłowych, by kojarzyć teorię z praktyką pracy. W podobnie sfunkcjonalizowany sposób rozdzie-
lał placówki medyczne - te w strefie mieszkalnej miały tworzyć system przychodni, a szpitale, złożo-
ne z odrębnych pawilonów, sytuował w połączeniu z instytucjami naukowymi poza strefą mieszkalną,
w najzdrowszych miejscach całej struktury. W zabudowie strefy mieszkaniowej miała ponadto pano-
wać zasada uwzględniania położenia budynków względem stron świata w celu zapewnienia optymalnego
oświetlenia światłem dziennym we wszystkich pomieszczeniach, zachowania odpowiedniego - to jest co
najmniej 74-metrowego odstępu pomiędzy budynkami, które najchętniej widział ustawione w jednej linii
i przeznaczone do spełniania jednej funkcji. Dodajmy, że rozplanowanie konkretnego miasta przebiegać
musiało w korelacji z dominującymi kierunkami wiatrów i lokalnymi warunkami topograficznymi, tak
jak pokazywał to zamieszczony w książce ideowy schemat liniowego Stalingradu - osady towarzyszącej
miejscowej fabryce traktorów17.
Tak zarysowany generalny schemat struktury osadniczej wypełniają w książce Milutina treścią akcen-
towane przez niego i splecione ze sobą trzy aspekty: społeczny, funkcjonalny i wysuwający się niespo-
dziewanie się na plan pierwszy - aspekt ekonomiczny. Formułując zadania socjalistycznego architekta,
Milutin, w zgodzie z kierunkiem całego awangardowego frontu, budownictwo mieszkaniowe widział nie
tylko jako narzędzie niwelacji starego świata, ale przede wszystkim jako sposób na wprowadzenie nowe-
go modelu życia codziennego. Jego głównym elementem było, jak powtarzał za Leninem, wyzwolenie
kobiety. „Kobieta, pisał Lenin w tekście Wielka inicjatywa, jest wciąż niewolnicą domową mimo wszyst-
kich wyzwalających ją ustaw, ponieważ przytłacza ją, dusi i poniża drobne gospodarstwo domowe, które
przykuwa ją do rondli i pieluch, trwoni jej pracę na roboty wręcz barbarzyńsko nieprodukcyjne, drobne,
denerwujące, otępiające, ogłupiające. Prawdziwe wyzwolenie kobiety, prawdziwy komunizm rozpocznie się
16 Ibidem.
17 Ibidem, s. 29.