234
AGNIESZKA WHELAN
II. 9. J.P. Norblin, Dekoracja kamienia Teresy w Powązkach, rys. tusz law., n.d., Muzeum Narodowe w Poznaniu
ogrodów w swoich dzieciach! Dzieci wiele z tego skorzystają. (...) Kiedy nasze myśli zajmuje naprawianie
stawidła lub zadrzewianie kotliny, nie mamy czasu aby stać się niebezpiecznymi obywatelami, kombinu-
jącymi generałami, intryganckim dworakami’.58 Praca w ogrodzie widocznie rozbudzała prostolinijność,
dyscyplinę, lojalność i szczerość. Czartoryska dodałaby do tej listy uczuciowość.
ŚMIERĆ W OGRODZIE
W Muzeum Narodowym w Poznaniu przechowywany jest rysunek Norblina, dotąd nie zidentyfikowany,
przedstawiający sposób teatralizacji zachowań w Powązkach (il. 9). Jest jednym z niewielu wyobrażeń,
gdzie występują także dzieci, i jedynym, na podstawie którego można prześledzić metodę przeżywania
wzruszeń. Warto więc poświęcić mu więcej miejsca mając na uwadze, że zasady tu omawiane odnoszą
się tak do Czartoryskiej, jak i edukowanych wedle jej koncepcji dzieci, uczących się sposobu reakcji,
okazywania wzruszeń, odpowiedniego rytuału i języka symboli.59
Rysunek Norblina dokumentuje niejako żałobę po najstarszej córce, piętnastoletniej Teresie, zmarłej
na skutek poparzeń w styczniu 1780 roku. Po jej śmierci Izabela Czartoryska przesunęła chatę córki
w ustronne miejsce, powiesiła inskrypcję nad drzwiami Teressa żyła też z nami i zachowała meble oraz
rysunki i zapiski Teresy.60 Franciszek Karpiński upamiętnił wierszem uroczystości żałobne w elegii Rocznica
imienin zmałey Xiężniczki Teressy Czartoryskiey, Generłowney Ziem Podolskich, w Powązkach obchodzona.
Dnia 15. Października 1780 roku.61 Uroczystość ta była prywatnym upamiętnieniem straty, włączającym
w rodzinne grono tylko ‘wierne sąsiady’. Według Karpińskiego żałobnicy przynieśli ze sobą przewiązane
krepą bukiety mirtu, uwieńczyli chatę cyprysowymi girlandami i wyrazili swe uczucia w inskrypcjach na
kamieniach. Ich smutek podzielała natura - cyprysy, płacząca wierzba i woda. Karpiński skoncentrował
się na żalu Izabeli, pocieszał ją wizją Teresy, która namawiała matkę, aby używała życia: ‘noga za nogą
idź w twojey drodze, gdyć zakazano podskokiem’. Nie zachowały się inskrypcje kamienne, ale dokument
w Archiwum Czartoryskich pozwala na zorientowanie się w ich sposobie prezentacji uczuć. Dokument
dotyczy nagrobka Teresy w krypcie Czartoryskich w kościele św. Krzyża w Warszawie z inskrypcją:
O ma Therese reęois 1’hommage de ta mere il est fait d’apres ton cceur, c’est honorer ton souvenir, que
de chercher a consoler les fortunes c ’est le moment que j ’eleve a ta memoire; et les pleurs ąuelle recon-
naissance fera couler, sont les fleurs dont je veux orner ton tombeau - Theressa księżniczka Czartoiyska
58 Ibid., s. 153.
59 Poniższa analiza zainspirowana jest pracą Michaela Frieda, który wprowadził pojęcie ‘absorbcji’ w recepcji sztuki sentymen-
talnej: M. Fr i e d, Absorption and theatricality: painting and beholder in the Age of Diderot (Berkeley, 1980).
60 Oda I. Powązki [w:] Dzieła Franciszka Dyonizego Kniaźnina, t. II, s. 151.
61 Dzieła Franciszka Karpińskiego, s. 107-08.
AGNIESZKA WHELAN
II. 9. J.P. Norblin, Dekoracja kamienia Teresy w Powązkach, rys. tusz law., n.d., Muzeum Narodowe w Poznaniu
ogrodów w swoich dzieciach! Dzieci wiele z tego skorzystają. (...) Kiedy nasze myśli zajmuje naprawianie
stawidła lub zadrzewianie kotliny, nie mamy czasu aby stać się niebezpiecznymi obywatelami, kombinu-
jącymi generałami, intryganckim dworakami’.58 Praca w ogrodzie widocznie rozbudzała prostolinijność,
dyscyplinę, lojalność i szczerość. Czartoryska dodałaby do tej listy uczuciowość.
ŚMIERĆ W OGRODZIE
W Muzeum Narodowym w Poznaniu przechowywany jest rysunek Norblina, dotąd nie zidentyfikowany,
przedstawiający sposób teatralizacji zachowań w Powązkach (il. 9). Jest jednym z niewielu wyobrażeń,
gdzie występują także dzieci, i jedynym, na podstawie którego można prześledzić metodę przeżywania
wzruszeń. Warto więc poświęcić mu więcej miejsca mając na uwadze, że zasady tu omawiane odnoszą
się tak do Czartoryskiej, jak i edukowanych wedle jej koncepcji dzieci, uczących się sposobu reakcji,
okazywania wzruszeń, odpowiedniego rytuału i języka symboli.59
Rysunek Norblina dokumentuje niejako żałobę po najstarszej córce, piętnastoletniej Teresie, zmarłej
na skutek poparzeń w styczniu 1780 roku. Po jej śmierci Izabela Czartoryska przesunęła chatę córki
w ustronne miejsce, powiesiła inskrypcję nad drzwiami Teressa żyła też z nami i zachowała meble oraz
rysunki i zapiski Teresy.60 Franciszek Karpiński upamiętnił wierszem uroczystości żałobne w elegii Rocznica
imienin zmałey Xiężniczki Teressy Czartoryskiey, Generłowney Ziem Podolskich, w Powązkach obchodzona.
Dnia 15. Października 1780 roku.61 Uroczystość ta była prywatnym upamiętnieniem straty, włączającym
w rodzinne grono tylko ‘wierne sąsiady’. Według Karpińskiego żałobnicy przynieśli ze sobą przewiązane
krepą bukiety mirtu, uwieńczyli chatę cyprysowymi girlandami i wyrazili swe uczucia w inskrypcjach na
kamieniach. Ich smutek podzielała natura - cyprysy, płacząca wierzba i woda. Karpiński skoncentrował
się na żalu Izabeli, pocieszał ją wizją Teresy, która namawiała matkę, aby używała życia: ‘noga za nogą
idź w twojey drodze, gdyć zakazano podskokiem’. Nie zachowały się inskrypcje kamienne, ale dokument
w Archiwum Czartoryskich pozwala na zorientowanie się w ich sposobie prezentacji uczuć. Dokument
dotyczy nagrobka Teresy w krypcie Czartoryskich w kościele św. Krzyża w Warszawie z inskrypcją:
O ma Therese reęois 1’hommage de ta mere il est fait d’apres ton cceur, c’est honorer ton souvenir, que
de chercher a consoler les fortunes c ’est le moment que j ’eleve a ta memoire; et les pleurs ąuelle recon-
naissance fera couler, sont les fleurs dont je veux orner ton tombeau - Theressa księżniczka Czartoiyska
58 Ibid., s. 153.
59 Poniższa analiza zainspirowana jest pracą Michaela Frieda, który wprowadził pojęcie ‘absorbcji’ w recepcji sztuki sentymen-
talnej: M. Fr i e d, Absorption and theatricality: painting and beholder in the Age of Diderot (Berkeley, 1980).
60 Oda I. Powązki [w:] Dzieła Franciszka Dyonizego Kniaźnina, t. II, s. 151.
61 Dzieła Franciszka Karpińskiego, s. 107-08.