Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie — 1(37).2012/​2013

DOI Heft:
Część I. Museum / Part I. The Museum
DOI Artikel:
Danielewicz, Iwona: Galeria Sztuki XIX Wieku
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.45360#0038

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Iwona Danielewicz Galeria Sztuki XIX Wieku

37

(jak np. akademia monachijska czy petersburska, szkoła z Pont-
-Aven i nabiści francuscy) oraz prezentacją osobowości malarskich.
Galerię otwierają obrazy należące do głównych prądów pierw-
szej połowy XIX wieku - klasycyzmu i romantyzmu. Nie podjęliśmy
koncepcji dychotomicznego podziału tych nurtów na racjonalizm :
mistycyzm, rozum : uczucie, naśladowanie : ekspresja, szkic : dzieło
skończone, wychodząc z założenia, że ten tradycyjny pogląd nie od-
zwierciedla charakteru sztuki tego czasu. Zaprezentowany został
pewien „dialog” dzieł pochodzących z tego samego czasu, ale z róż-
nych ośrodków artystycznych. Konkursowy Gniew Saula na Dawida
(1812-1819) Antoniego Brodowskiego sięga po podniosłą tematykę
antyczną i starotestamentową. Od strony formalnej realizuje (podob-
nie jak jego Edyp i Antygona, 1828) reguły akademickie opracowane
w XVII wieku przez akademię francuską. Jak bliska francuskim wzo-
rom była sztuka polska początków XIX wieku uzmysławiają widzowi
zestawienia akademickiego szkicu postaci męskiej klasycyzującego
romantyka Jeana-Auguste’a-Dominique’a Ingresa z Paiysem w czapce
frygijskiej Brodowskiego (ok. 1813-1814), czy portretu François Gérada
z Portretem brata Brodowskiego (ok. 1815). Równie pouczające wydaje
się zestawienie Hafciarki Georga Friedricha Kerstinga (1817, il. 1),
niemieckiego romantyka związanego z biedermeierem, z Wnętrzem
salonu w domu artysty Aleksandra Kokulara (ok. 1830). Oba dzieła
emanują atmosferą ciszy i skupienia, podobnie operują światłem,
w obu zachwyca staranne opracowanie szczegółów.
Dalsza część ekspozycji prezentuje rozwój malarstwa histo-
rycznego połowy XIX wieku od Piotra Michałowskiego do Jana
Matejki, w mniejszym stopniu odwołując się do porównań z ma-
larstwem europejskim.
Już w XIX wieku istniał pogląd o ubóstwie artystycznym pierw-
szej połowy stulecia, wyrażony przez Adama Mickiewicza, który
obrazy nazywał kopiami, skoro ich istotą jest imitowanie rzeczywi-
stości. W1844 roku pisał on o polskiej skłonności do przechowywa-
nia „wspomnienia świata niewidzialnego, co inni przez obawę, aby
nie zginęły, wyciosują z kamienia, odlewają z brązu, rozpościerają
na płótnie, Słowianie przechowują żywcem”3. Zdaniem Juszczaka
malarstwo historyczne, pokonując dystans dzielący malarstwo
od literatury, na wyżyny sztuki wynieśli dopiero Artur Grottger
i Matejko, zaś „pokolenie wieszczów nie wydało równego im
mistrza”4. Zebrane w galerii prace Piotra Michałowskiego, Henryka
Rodakowskiego i Józefa Simmlera ukazują zarazem kształtowa-
nie się, wyrażanej również w dziełach sztuki, polskiej świadomości
narodowej, i odniesienie się sztuki tych malarzy do francuskich

3 Cyt. za: Maria Poprzęcka, Arcydzieła malarstwa polskiego, Wydawnictwo
Arkady, Warszawa 1997, s. 5.
4 W. Juszczak, op. cit., s. 39.


il.llfig.1
Georg Friedrich Kersting,
Hafciarka | Embroiderer
at the Window, 1817
fot. I photo © Piotr Ligier /
Muzeum Narodowe
w Warszawie
 
Annotationen