HELENA J STEFAN KOZAKIEWICZOWIE
POLSKIE NAGROBKI RENESANSOWE
STAN, PROBLEMY I POSTULATY BADAN
PROBLEMY SZCZEGÓŁOWE
Artykuł niniejszy pomyślany jest jako osobna
część, uzupełniająca i zamykająca artykuł o proble-
matyce ogólnej rzeźby nagrobkowej polskiego rene-
sansu, zamieszczony w poprzednim numerze „Biule-
tynu Historii Sztuki11. Umieszczona na początku tam-
tego artykułu bibliografia służy za podstawę i dla
niniejszego; podaje się więc dokładne cytaty biblio-
graficzne tylko tych pozycji, które tam wymieniane
nie były. Również i materiał reprodukcyjny, umiesz-
czony przy poprzednim artykule, służy w wielu wy-
padkach za podstawę ilustracyjną i do problemów
szczegółowych, w niniejszym artykule omawianych.
Z problemów szczegółowych polskiej renesanso-
wej ^rzeźby nagrobkowej uwzględniono oczywiście
tylko niektóre. Problematyka jej jest zbyt bogata, by
można było się tu obejść bez wyboru; staraliśmy się
jednak nie opuścić żadnego z ważniejszych zagadnień
szczegółowych.
PIERWSZE NAGROBKI RENESANSOWE
Pierwsze renesansowe dzieło architektoniczno-
rzeżbiarskie w Polsce, ujęcie architektoniczne wnęki
zawierającej nagrobek Jana Olbrachta w katedrze
wawelskiej, wykonane między r. 1502 a 1505, nie zda-
je się już obecnie nasuwać żadnych trudniejszych
i bardziej dyskusyjnych problemów naukowych.
Wszelkie argumenty przemawiają za stanowiskiem
zajętym przez Komornickiego w „Kulturze Staropol-
skiej11 i w artykule o Franciszku Florentczyku *, iż jest
to najprawdopodobniej dzieło tegoż artysty lub jego
warsztatu, wiążące się ściśle z florenckimi nagrobkami
w stylu Rossellinów. Ponieważ ze źródeł archiwalnych
wynika, że grono artystów włoskich pracujących
w Krakowie w pierwszych latach w. XVI było jesz-
cze dość szczupłe, trudno by wysuwać tu inne hipo-
tezy, zwłaszcza, iż architektoniczna oprawa nagrobka
wykazuje istotne podobieństwa do powstałych uprzed-
nio na Węgrzech dzieł włoskiego renesansu i że dro-
ga Franciszka wydaje się prawie z całą pewnością
prowadzić z Toskanii do Polski poprzez Węgry. Na
podobieństwa z zabytkami węgierskimi zwróciła uwa-
1 Komornicki S., Franciszek Florentczyk i pałac
wawelski, Przegląd historii sztuki, r. I, Kraków 1929,
s. 66.
gę Zahorska w artykule o pierwszych śladach Odro-
dzenia w Polsce. Za przykładem Kopery (artykuł
o grobowcu Olbrachta) przyjęła ona przy tym, że
Franciszek Florentczyk przed przybyciem na Węgry
pracował wraz z Ambrogio da Milano jako jego uczeń
przy dekoracji Palazzo Ducale w Urbino; niezwykły
podobno w Toskanii i północnych Włoszech motyw
podwójnych pilastrów, jaki zastosował we wnęce na-
grobka Olbrachta, wywiodła ona z rzymskiej twór-
czości Andrea Bregna poprzez ogniwo pośrednie, ja-
kim była działalność na Węgrzech rzeźbiarza Giovan-
niego di Trau, zw. Dalmata, współpracownika Bregna
Z tych szczegółowych wywodów, opartych o zbyt po-
chopne wnioski wysnute z analizy porównawczej, po-
została tylko słuszność ogólniejszej prawdy o ścisłych
związkach najpierwszych dzieł renesansu polskiego
z Węgrami. Hipotezy dotyczące nauki u Ambrogia
da Milano i związków Franciszka z Bregna i Dalmatą
zakwestionował słusznie Komornicki. — Nagrobek
Barbary z Rożnowa Tarnowskiej w katedrze w Tar-
nowie, powstały prawdopodobnie w latach 1517-19,
poddany został wyczerpującej i subtelnej analizie
przez J. Dutkiewicza w książce o nagrobkach tarnow-
skich, gdzie wykazano istniejące w nim elementy
gotyckie, nie tylko w ujęciu postaci zmarłej, ale
3
POLSKIE NAGROBKI RENESANSOWE
STAN, PROBLEMY I POSTULATY BADAN
PROBLEMY SZCZEGÓŁOWE
Artykuł niniejszy pomyślany jest jako osobna
część, uzupełniająca i zamykająca artykuł o proble-
matyce ogólnej rzeźby nagrobkowej polskiego rene-
sansu, zamieszczony w poprzednim numerze „Biule-
tynu Historii Sztuki11. Umieszczona na początku tam-
tego artykułu bibliografia służy za podstawę i dla
niniejszego; podaje się więc dokładne cytaty biblio-
graficzne tylko tych pozycji, które tam wymieniane
nie były. Również i materiał reprodukcyjny, umiesz-
czony przy poprzednim artykule, służy w wielu wy-
padkach za podstawę ilustracyjną i do problemów
szczegółowych, w niniejszym artykule omawianych.
Z problemów szczegółowych polskiej renesanso-
wej ^rzeźby nagrobkowej uwzględniono oczywiście
tylko niektóre. Problematyka jej jest zbyt bogata, by
można było się tu obejść bez wyboru; staraliśmy się
jednak nie opuścić żadnego z ważniejszych zagadnień
szczegółowych.
PIERWSZE NAGROBKI RENESANSOWE
Pierwsze renesansowe dzieło architektoniczno-
rzeżbiarskie w Polsce, ujęcie architektoniczne wnęki
zawierającej nagrobek Jana Olbrachta w katedrze
wawelskiej, wykonane między r. 1502 a 1505, nie zda-
je się już obecnie nasuwać żadnych trudniejszych
i bardziej dyskusyjnych problemów naukowych.
Wszelkie argumenty przemawiają za stanowiskiem
zajętym przez Komornickiego w „Kulturze Staropol-
skiej11 i w artykule o Franciszku Florentczyku *, iż jest
to najprawdopodobniej dzieło tegoż artysty lub jego
warsztatu, wiążące się ściśle z florenckimi nagrobkami
w stylu Rossellinów. Ponieważ ze źródeł archiwalnych
wynika, że grono artystów włoskich pracujących
w Krakowie w pierwszych latach w. XVI było jesz-
cze dość szczupłe, trudno by wysuwać tu inne hipo-
tezy, zwłaszcza, iż architektoniczna oprawa nagrobka
wykazuje istotne podobieństwa do powstałych uprzed-
nio na Węgrzech dzieł włoskiego renesansu i że dro-
ga Franciszka wydaje się prawie z całą pewnością
prowadzić z Toskanii do Polski poprzez Węgry. Na
podobieństwa z zabytkami węgierskimi zwróciła uwa-
1 Komornicki S., Franciszek Florentczyk i pałac
wawelski, Przegląd historii sztuki, r. I, Kraków 1929,
s. 66.
gę Zahorska w artykule o pierwszych śladach Odro-
dzenia w Polsce. Za przykładem Kopery (artykuł
o grobowcu Olbrachta) przyjęła ona przy tym, że
Franciszek Florentczyk przed przybyciem na Węgry
pracował wraz z Ambrogio da Milano jako jego uczeń
przy dekoracji Palazzo Ducale w Urbino; niezwykły
podobno w Toskanii i północnych Włoszech motyw
podwójnych pilastrów, jaki zastosował we wnęce na-
grobka Olbrachta, wywiodła ona z rzymskiej twór-
czości Andrea Bregna poprzez ogniwo pośrednie, ja-
kim była działalność na Węgrzech rzeźbiarza Giovan-
niego di Trau, zw. Dalmata, współpracownika Bregna
Z tych szczegółowych wywodów, opartych o zbyt po-
chopne wnioski wysnute z analizy porównawczej, po-
została tylko słuszność ogólniejszej prawdy o ścisłych
związkach najpierwszych dzieł renesansu polskiego
z Węgrami. Hipotezy dotyczące nauki u Ambrogia
da Milano i związków Franciszka z Bregna i Dalmatą
zakwestionował słusznie Komornicki. — Nagrobek
Barbary z Rożnowa Tarnowskiej w katedrze w Tar-
nowie, powstały prawdopodobnie w latach 1517-19,
poddany został wyczerpującej i subtelnej analizie
przez J. Dutkiewicza w książce o nagrobkach tarnow-
skich, gdzie wykazano istniejące w nim elementy
gotyckie, nie tylko w ujęciu postaci zmarłej, ale
3