POLSKIE NAGROBKI RENESANSOWE
Ryc. 56. Nagrobek Macieja i Jadwigi Opalińskich w kościele w Kościa-
nie. 4. ćw. w. XVI. (Fot. ze zbiorów Państwowego Instytutu Sztuki
w Warszawie).
skiej szkoły rzeźbiarskiej na prze-
łomie w. XVI i XVII, podkreśla-
jąc, że są to nagrobki małżeńskie.
Schemat takiego typu pomnika,
prawie nieznanego poza Polską,
miał zapoczątkować w Polsce Cini,
rozwinąć i skrystalizować — Ca-
navesi i Gucci. Doznał on z kolei
szerokiego rozpowszechnienia w
warsztatach prowincjonalnych. Ja-
ko najwybitniejsze wzgl najcie-
kawsze dzieła wyróżnił wspomnia-
ny badacz nagrobki Opalińskich w
Kościanie, Sienińskich w Rymano-
wei i Spytka Jordana w Krakowie.
Uznając na ogół słuszność zre¬
ferowanych tu spostrzeżeń i uwag,
nie moglibyśmy się zgodzić jednak
z tym, że nagrobki piętrowe są
głównie małżeńskie (gdyż często
spotyka się pomniki nagrobne
dwóch braci lub ojca i syna). Rów-
nież i proweniencja ich od Ciniego
wydaje się nam ze względów, wy-
rażonych przez nas wyżej w ustę¬
pie artykułu o Cinim — wątpliwa.
Tym więcej, że w poprzednim nu-
merze „Biuletynu historii sztuki“
opublikowana została przez współ-
autorkę niniejszego artykułu foto-
grafia najstarszego, jak się nam wy¬
daje, nagrobka piętrowego polskie¬
go, Tomasza i Jakuba Sobockich w
Sobocie k. Łowicza, który dosyć
pewnie daje się datować na lata
1545—48.
Mielibyśmy więc tymi latami i
r. ok. 1629 ograniczony czasowo roz-
wój piętrowego nagrobka polskiego.
Kilkadziesiąt zabytków tego typu,
umieszczonych w tych chronologicznych ramach,
z największym nasileniem w 4. ćw. w. XVI, wymaga
osobnego opracowania. Najwcześniejsze z nich a zwła-
szcza nagrobek Sobockich — w których dolna kon-
dygnacja wykazuje podobieństwo genetyczne z wczes-
nym typem pojedynczego nagrobka polskiego z po-
chyloną płytą, ujętą w odwrócone konsole — zdają się
wyraźnie przekonywać o tym, że rozwój nagrobka
piętrowego dokonał się w Polsce niezależnie od Włoch.
Prześledzenie rozwoju tego typu, jego przemiany, je-
go interpretacje czy to okazalsze, czy to bardziej twór-
cze, w pomnikach bogatych fundatorów, jak Górkowie
czy Tarnowscy, i wybitniejszych artystów, jak Pa-
dovano, Canavesi i Gucci — to problem bardzo inte-
resujący i ważny, zarówno dla uzyskania dodatkowych
elementów dla datowania niektórych zabytków, jak
i dla pogłębienia naszej wiedzy o odrębnościach ro-
dzimych polskie j rzeźby renesansowej.
57
Ryc. 56. Nagrobek Macieja i Jadwigi Opalińskich w kościele w Kościa-
nie. 4. ćw. w. XVI. (Fot. ze zbiorów Państwowego Instytutu Sztuki
w Warszawie).
skiej szkoły rzeźbiarskiej na prze-
łomie w. XVI i XVII, podkreśla-
jąc, że są to nagrobki małżeńskie.
Schemat takiego typu pomnika,
prawie nieznanego poza Polską,
miał zapoczątkować w Polsce Cini,
rozwinąć i skrystalizować — Ca-
navesi i Gucci. Doznał on z kolei
szerokiego rozpowszechnienia w
warsztatach prowincjonalnych. Ja-
ko najwybitniejsze wzgl najcie-
kawsze dzieła wyróżnił wspomnia-
ny badacz nagrobki Opalińskich w
Kościanie, Sienińskich w Rymano-
wei i Spytka Jordana w Krakowie.
Uznając na ogół słuszność zre¬
ferowanych tu spostrzeżeń i uwag,
nie moglibyśmy się zgodzić jednak
z tym, że nagrobki piętrowe są
głównie małżeńskie (gdyż często
spotyka się pomniki nagrobne
dwóch braci lub ojca i syna). Rów-
nież i proweniencja ich od Ciniego
wydaje się nam ze względów, wy-
rażonych przez nas wyżej w ustę¬
pie artykułu o Cinim — wątpliwa.
Tym więcej, że w poprzednim nu-
merze „Biuletynu historii sztuki“
opublikowana została przez współ-
autorkę niniejszego artykułu foto-
grafia najstarszego, jak się nam wy¬
daje, nagrobka piętrowego polskie¬
go, Tomasza i Jakuba Sobockich w
Sobocie k. Łowicza, który dosyć
pewnie daje się datować na lata
1545—48.
Mielibyśmy więc tymi latami i
r. ok. 1629 ograniczony czasowo roz-
wój piętrowego nagrobka polskiego.
Kilkadziesiąt zabytków tego typu,
umieszczonych w tych chronologicznych ramach,
z największym nasileniem w 4. ćw. w. XVI, wymaga
osobnego opracowania. Najwcześniejsze z nich a zwła-
szcza nagrobek Sobockich — w których dolna kon-
dygnacja wykazuje podobieństwo genetyczne z wczes-
nym typem pojedynczego nagrobka polskiego z po-
chyloną płytą, ujętą w odwrócone konsole — zdają się
wyraźnie przekonywać o tym, że rozwój nagrobka
piętrowego dokonał się w Polsce niezależnie od Włoch.
Prześledzenie rozwoju tego typu, jego przemiany, je-
go interpretacje czy to okazalsze, czy to bardziej twór-
cze, w pomnikach bogatych fundatorów, jak Górkowie
czy Tarnowscy, i wybitniejszych artystów, jak Pa-
dovano, Canavesi i Gucci — to problem bardzo inte-
resujący i ważny, zarówno dla uzyskania dodatkowych
elementów dla datowania niektórych zabytków, jak
i dla pogłębienia naszej wiedzy o odrębnościach ro-
dzimych polskie j rzeźby renesansowej.
57