ZAMEK NA WAWELU
dzięki grzebieniowi attyki (ryc. 10), jakim zwieńczono
w drugiej połowie w. XVI (przed r. 1565), dekoracyjny
mur tego skrzydła15. Attyka ta, słabo jeszcze wykształ-
cona, składa sdę z dość płaskiego i wysokiego muru,
podzielonego przy pomocy płaskich pilastrów na pro-
stokątne pola, z których każde jest akcentowane po-
środku tarczą herbową (bez herbu) — oraz z niskiego
grzebienia, na który składają się większe i mniejsze
naprzemian imposty, łączone małymi wolutami. Toteż
wolno przypuszczać, że attyka ta powstała dość wcześ-
nie. Jak wszystkie attyki polskie, także opisywana
attyka stanowi renesansowe rozwinięcie tradycyjnego
motywu krenelaży16, wobec czego i ona przywodzi na
myśl siłę tradycji rodzimej, która wciąż przychodzi do
głosu w renesansie krakowskim, osłabia, przekształca
i ogranicza cechy włoskie nia rzecz wartości wykształ-
conych w Polsce. Przy tym, rzecz charakterystyczna,
również pod względem zwieńczenia murów zamko-
wych attyką miał pałac wawelski znaczenie prekur-
sorskie, bo podobnie do arkadowych krużganków
także grzebieniaste attyki stały się odtąd zasadniczą
cechą polskiego budownictwa zamkowego.
RODZIMOŚĆ SZCZEGÓŁÓW ARCHITEKTONICZNYCH
Niewłoski, swoisty charakter zamku potwierdza
nie tylko analiza jego wartości przestrzennych i kon-
strukcyjnych, lecz także różnorodnych szczegółów,
głównie zaś odrzwi i obramień okiennych, wykona-
nych w trzecim trzydziestoleciu w. XVI, a więc
w okresie kierownictwa budową zamku mistrza Be-
nedykta. Od strony krużganków i między komnatami
zachował zamek mnóstwo odrzwi, które z grubsza bio-
15 Estreicher K., recenzja pracy W. Husarskiego,
Attyka polska i jej wpływ na kraje sąsiednie, Dawna
Sztuka I (1938), s. 78—81.
16 Kwestię współczynnika gotyckiego w genezie
rąc różnicują się na dekorowane przy pomocy elemen-
tów czysto renesansowych — i gotycko-renesansowych
(ryc. 11—18). Odrzwia i okna pierwszego typu łączą
się głównie z krótkim, zachodnim skrzydłem zamku
i budową Franciszka Włocha, odrzwia drugiego typu —
z mistrzem Benedyktem. Wśród szczegółów skrzydła
zachodniego godzi się wymienić wspaniały i dość sła-
bo wystający wykusz, powstały jeszcze przed powzię-
attyki poruszył, co prawda ostrożnie Husarski W.; por.
jego Attyki polskie, ich pochodzenie i oddziaływanie,
Spraw, z posiedzeń Tow. Naukowego Warszawskiego
XXVI (1933), Wydział II.
17
2
dzięki grzebieniowi attyki (ryc. 10), jakim zwieńczono
w drugiej połowie w. XVI (przed r. 1565), dekoracyjny
mur tego skrzydła15. Attyka ta, słabo jeszcze wykształ-
cona, składa sdę z dość płaskiego i wysokiego muru,
podzielonego przy pomocy płaskich pilastrów na pro-
stokątne pola, z których każde jest akcentowane po-
środku tarczą herbową (bez herbu) — oraz z niskiego
grzebienia, na który składają się większe i mniejsze
naprzemian imposty, łączone małymi wolutami. Toteż
wolno przypuszczać, że attyka ta powstała dość wcześ-
nie. Jak wszystkie attyki polskie, także opisywana
attyka stanowi renesansowe rozwinięcie tradycyjnego
motywu krenelaży16, wobec czego i ona przywodzi na
myśl siłę tradycji rodzimej, która wciąż przychodzi do
głosu w renesansie krakowskim, osłabia, przekształca
i ogranicza cechy włoskie nia rzecz wartości wykształ-
conych w Polsce. Przy tym, rzecz charakterystyczna,
również pod względem zwieńczenia murów zamko-
wych attyką miał pałac wawelski znaczenie prekur-
sorskie, bo podobnie do arkadowych krużganków
także grzebieniaste attyki stały się odtąd zasadniczą
cechą polskiego budownictwa zamkowego.
RODZIMOŚĆ SZCZEGÓŁÓW ARCHITEKTONICZNYCH
Niewłoski, swoisty charakter zamku potwierdza
nie tylko analiza jego wartości przestrzennych i kon-
strukcyjnych, lecz także różnorodnych szczegółów,
głównie zaś odrzwi i obramień okiennych, wykona-
nych w trzecim trzydziestoleciu w. XVI, a więc
w okresie kierownictwa budową zamku mistrza Be-
nedykta. Od strony krużganków i między komnatami
zachował zamek mnóstwo odrzwi, które z grubsza bio-
15 Estreicher K., recenzja pracy W. Husarskiego,
Attyka polska i jej wpływ na kraje sąsiednie, Dawna
Sztuka I (1938), s. 78—81.
16 Kwestię współczynnika gotyckiego w genezie
rąc różnicują się na dekorowane przy pomocy elemen-
tów czysto renesansowych — i gotycko-renesansowych
(ryc. 11—18). Odrzwia i okna pierwszego typu łączą
się głównie z krótkim, zachodnim skrzydłem zamku
i budową Franciszka Włocha, odrzwia drugiego typu —
z mistrzem Benedyktem. Wśród szczegółów skrzydła
zachodniego godzi się wymienić wspaniały i dość sła-
bo wystający wykusz, powstały jeszcze przed powzię-
attyki poruszył, co prawda ostrożnie Husarski W.; por.
jego Attyki polskie, ich pochodzenie i oddziaływanie,
Spraw, z posiedzeń Tow. Naukowego Warszawskiego
XXVI (1933), Wydział II.
17
2