Z DZIEJÓW ZWIĄZKÓW ARTYSTYCZNYCH POLSKO-CZESKICH I POLSKO-SŁOWACKICH
Ryc. 5. Lubowla, dam podcieniowy w rynku.
(Fot. J. Ross).
Wielu też muratorów wykształcił Rejt. Nazwiska
ich wiążą się ściśle z nielicznymi zabytkami rene-
sansowymi na Śląsku. Do nich należy między innymi
Wendel Rosskopf, urodzony w Czechach10, uważający
się za ucznia Benedykta Rejta. Za życia swego mi-
strza miał on przebywać jakiś czas w czeskim Sobie-
sławiu 11. Około 1520 roku objął stanowisko miejskie-
go budowniczego w Zgorzelcu. Po pożarze w r. 1525
powstaje w tym mieście przy ul. Nyskiej i na Dol-
nym Rynku grupa wczesnorenesansowych domów,
a współcześnie z nimi tzw. „piękny dwór“ przy
ul. św. Piotra, zbudowany w r. 1526 (uzupełniony
w r. 1617), uchodzący za najstarszy śląski zabytek
mieszczańskiej architektury renesansowej12. Kościół
św. Mikołaja w Zgorzelcu miał budować ów Wendel
Rosskopf według wskazówek Benedykta, swego nau-
czyciela i mistrza 13. Pominięte prawie w inwentarzu
Lutscha, zabytki mieszczańskiej architektury Kłodz-
ka, które w tym czasie należało także do Korony cze-
10 Dobrowolski T., Sztuka na Śląsku, Katowice-
Wrocław 1948, s. 211.
skiej, mają wiele wspólnych cech z odmianą stylową
renesansu czeskiego.
Związki artystyczne Polski ze Słowacją mają
również miejsce już w zaraniu epoki renesansowej.
Spisz i jego centra handlowe leżały na drogach łączą-
cych Polskę z Węgrami, skąd przyszli do Krakowa
pierwsi, powołani przez Zygmunta Starego artyści
włoscy, operujący już czystymi formami renesanso-
wymi. Część miast spiskich była od r. 1412 zastawio-
na Polsce. Lewocza i Keżmark były królewskimi wol-
nymi miastami, rywalizującymi ze sobą w sporze
o pierwszeństwo, który to spór trwał cały wiek i za-
kończył się w roku 1544 zwycięstwem Lewoczy. Keż-
mark miał lepsze położenie, tędy bowiem prowadziła
krótsza droga, Lewocza miała starsze prawo składu
(już od r. 1321). Znamiennym również był spór o dro-
gi handlowe między Lewoczą a Koszycami rozstrzyg-
nięty przez króla w r. 1477 na korzyść Lewoczy.
11 Edgar E., jw., s. 95; Thieme-Becker XXIX, s. 76-7
12 Dobrowolski T., jw.
13 Edgar E., jw., s. 95.
91
Ryc. 5. Lubowla, dam podcieniowy w rynku.
(Fot. J. Ross).
Wielu też muratorów wykształcił Rejt. Nazwiska
ich wiążą się ściśle z nielicznymi zabytkami rene-
sansowymi na Śląsku. Do nich należy między innymi
Wendel Rosskopf, urodzony w Czechach10, uważający
się za ucznia Benedykta Rejta. Za życia swego mi-
strza miał on przebywać jakiś czas w czeskim Sobie-
sławiu 11. Około 1520 roku objął stanowisko miejskie-
go budowniczego w Zgorzelcu. Po pożarze w r. 1525
powstaje w tym mieście przy ul. Nyskiej i na Dol-
nym Rynku grupa wczesnorenesansowych domów,
a współcześnie z nimi tzw. „piękny dwór“ przy
ul. św. Piotra, zbudowany w r. 1526 (uzupełniony
w r. 1617), uchodzący za najstarszy śląski zabytek
mieszczańskiej architektury renesansowej12. Kościół
św. Mikołaja w Zgorzelcu miał budować ów Wendel
Rosskopf według wskazówek Benedykta, swego nau-
czyciela i mistrza 13. Pominięte prawie w inwentarzu
Lutscha, zabytki mieszczańskiej architektury Kłodz-
ka, które w tym czasie należało także do Korony cze-
10 Dobrowolski T., Sztuka na Śląsku, Katowice-
Wrocław 1948, s. 211.
skiej, mają wiele wspólnych cech z odmianą stylową
renesansu czeskiego.
Związki artystyczne Polski ze Słowacją mają
również miejsce już w zaraniu epoki renesansowej.
Spisz i jego centra handlowe leżały na drogach łączą-
cych Polskę z Węgrami, skąd przyszli do Krakowa
pierwsi, powołani przez Zygmunta Starego artyści
włoscy, operujący już czystymi formami renesanso-
wymi. Część miast spiskich była od r. 1412 zastawio-
na Polsce. Lewocza i Keżmark były królewskimi wol-
nymi miastami, rywalizującymi ze sobą w sporze
o pierwszeństwo, który to spór trwał cały wiek i za-
kończył się w roku 1544 zwycięstwem Lewoczy. Keż-
mark miał lepsze położenie, tędy bowiem prowadziła
krótsza droga, Lewocza miała starsze prawo składu
(już od r. 1321). Znamiennym również był spór o dro-
gi handlowe między Lewoczą a Koszycami rozstrzyg-
nięty przez króla w r. 1477 na korzyść Lewoczy.
11 Edgar E., jw., s. 95; Thieme-Becker XXIX, s. 76-7
12 Dobrowolski T., jw.
13 Edgar E., jw., s. 95.
91