JAN BIAŁOSTOCKI
FRATER ANTON A
Wśród znanych tylko z nazwiska artystów polskie-
go baroku znajduje się karmelita, ormiańskiego, lwow-
skiego pochodzenia, brat Antoni od świętego Jana.
Skromne ślady jego życia i działalności zebrał ks. Sa-
dok Barącz, dziejopis polskich Ormian Wspomina go
Rastawiecki 1 2, a Mycielski wprowadził artystę pod ła-
cińskim imieniem Frater Anton a Sto Joannę do hi-
storii malarstwa europejskiego, poświęcając mu
wzmiankę w słowniku Thieme-Beckera3.
Informacje, które podają cytowani badacze po-
zwalają na zrekonstruowanie życia i działalności arty-
stycznej malarza w ogólnych tylko zarysach. W prze-
ciwieństwie do wielu ormian lwowskich, związanych
z tradycją sztuki armeńskiej 4, Frater Anton był zde-
cydowanym stronnikiem kultury zachodu. Urodzony
w r. 1593 we Lwowie, był uczniem swego ojca, mala-
rza, szlachcica (?). Z Cyrylem, lwowskim przeorem
karmelitów, do których zakonu wstąpił, Antoni udał
się do Rzymu, gdzie jakoby uczył się malarstwa. Po
powrocie, 24 czerwca 1617 r. wyświęcony został w Kra-
kowie. Zmarł tamże podczas zarazy, roku nieznanego,
dnia 30 sierpnia. W Krakowie malował jakoby wiele
obrazów dla kościołów karmelickich. Mycielski przy-
puszczał, że malowidła tę znajdują się pewnie do dziś
w kościołach, niezidentyfikowane, ponieważ brat Anto-
ni nigdy ich nie sygnował.
Profil ideologiczno-estetyczny zakonnego malarza
SANCTO JOANNĘ?
charakteryzują cytowane przez Rastawieckiego słowa:
„Tak zaś prostotę szczerą w posłuszeństwie zachował,
że kiedy z rozkazania malował według kunsztu ma-
larskiego, w którym był bardzo doskonały, a przełożo-
ny na próbę posłuszeństwa jego ganił mu sztukę, albo
mu ją zamalować rozkazał, zaraz to wszystko jakby
się na tym nie znał, po prostu, jak mu rozkazano uczy-
nił” 5. Tyle źródła.
Ku niemałemu zdziwieniu oglądać mogłem — dzię-
ki uprzejmości p. Bolesława Mastai — w pierwszych
dniach września 1958 r. w nowojorskim antykwariacie
Victora D. Sparka spory obraz, który związany został
z karmelickim malarzem w r. 1957. podczas wystawy
sztuki polskiej w Southampton na Long Island w sta-
nie New York 6. Atrybucja oparta jest na sygnaturze,
znajdującej się w prawym dolnym rogu obrazu: F.
ANTON : MAR / 1630 7.
Obraz przedstawia pejzaż o charakterze parkowym,
na którego tle pojawia się pięciu zakonników w bia-
łych habitach: jeden z nich, na pierwszym planie
z prawej, na tle wysokich drzew, w habicie poruszo-
nym wiatrem, wędruje zagłębiony w lekturze; w dal-
szym planie a na środku kompozycji rozmawia ze sobą
dwóch zakonników, z których jeden niesie kosz z wa-
rzywami lub owocami, wreszcie dwie pozostałe mnisie
figurki giną w dali na zakręcie drogi.
Krajobraz pojęty „dwuogniskowo118 utrzymany
1 X. S. Barącz, żywoty Sławnych Ormian w Polsce,
Lwów 1856, s. 181—<188, z powołaniem się na Konterfekt życia
■przykładnego z ozdoby Karmelu zakonnego kopiowany, Kra-
ków 1747.
2 E. Rastawiecki, Słownik malarzów polskich, III, War-
szawa 1857, s. 504—506.
3 G. Mycielski, w: Thieme — Becker, Allge-
meines Lezicon der bildenden Kunstler, I, Leipzig 1907,
s. 565 nn.
4 T. Mańkowski, Sztuka Ormian Lwowskich, „Prace
Komisji Historii Sztuki PAU“, VI, 1934, s. 136—160; tenże,
Orient w polskiej kulturze artystycznej, Wrocław 1959,
s. 64—86.
5 Rastawiecki, jw., s. 506.
6 Polish Paintings. A Loan Erhibition. August 1 —
August 21, 1957. Arranged by Bolesław Mastai, The Parrish
Art Museum, Southampton, Long Island, New York, nr 2,
s. 22 (repr.).
7 Ol., płótno, 30y2 X 54 cale (= 70,2 X 124,2 cm).
8 Charakterystyka tego określenia: J. Białostocki,
Manieryzm i początki realizmu w pejzażu niderlandzkim
„Biul. Hist. Szt.", XII, 1950 nr 1/4, s. 116 nn.
196
FRATER ANTON A
Wśród znanych tylko z nazwiska artystów polskie-
go baroku znajduje się karmelita, ormiańskiego, lwow-
skiego pochodzenia, brat Antoni od świętego Jana.
Skromne ślady jego życia i działalności zebrał ks. Sa-
dok Barącz, dziejopis polskich Ormian Wspomina go
Rastawiecki 1 2, a Mycielski wprowadził artystę pod ła-
cińskim imieniem Frater Anton a Sto Joannę do hi-
storii malarstwa europejskiego, poświęcając mu
wzmiankę w słowniku Thieme-Beckera3.
Informacje, które podają cytowani badacze po-
zwalają na zrekonstruowanie życia i działalności arty-
stycznej malarza w ogólnych tylko zarysach. W prze-
ciwieństwie do wielu ormian lwowskich, związanych
z tradycją sztuki armeńskiej 4, Frater Anton był zde-
cydowanym stronnikiem kultury zachodu. Urodzony
w r. 1593 we Lwowie, był uczniem swego ojca, mala-
rza, szlachcica (?). Z Cyrylem, lwowskim przeorem
karmelitów, do których zakonu wstąpił, Antoni udał
się do Rzymu, gdzie jakoby uczył się malarstwa. Po
powrocie, 24 czerwca 1617 r. wyświęcony został w Kra-
kowie. Zmarł tamże podczas zarazy, roku nieznanego,
dnia 30 sierpnia. W Krakowie malował jakoby wiele
obrazów dla kościołów karmelickich. Mycielski przy-
puszczał, że malowidła tę znajdują się pewnie do dziś
w kościołach, niezidentyfikowane, ponieważ brat Anto-
ni nigdy ich nie sygnował.
Profil ideologiczno-estetyczny zakonnego malarza
SANCTO JOANNĘ?
charakteryzują cytowane przez Rastawieckiego słowa:
„Tak zaś prostotę szczerą w posłuszeństwie zachował,
że kiedy z rozkazania malował według kunsztu ma-
larskiego, w którym był bardzo doskonały, a przełożo-
ny na próbę posłuszeństwa jego ganił mu sztukę, albo
mu ją zamalować rozkazał, zaraz to wszystko jakby
się na tym nie znał, po prostu, jak mu rozkazano uczy-
nił” 5. Tyle źródła.
Ku niemałemu zdziwieniu oglądać mogłem — dzię-
ki uprzejmości p. Bolesława Mastai — w pierwszych
dniach września 1958 r. w nowojorskim antykwariacie
Victora D. Sparka spory obraz, który związany został
z karmelickim malarzem w r. 1957. podczas wystawy
sztuki polskiej w Southampton na Long Island w sta-
nie New York 6. Atrybucja oparta jest na sygnaturze,
znajdującej się w prawym dolnym rogu obrazu: F.
ANTON : MAR / 1630 7.
Obraz przedstawia pejzaż o charakterze parkowym,
na którego tle pojawia się pięciu zakonników w bia-
łych habitach: jeden z nich, na pierwszym planie
z prawej, na tle wysokich drzew, w habicie poruszo-
nym wiatrem, wędruje zagłębiony w lekturze; w dal-
szym planie a na środku kompozycji rozmawia ze sobą
dwóch zakonników, z których jeden niesie kosz z wa-
rzywami lub owocami, wreszcie dwie pozostałe mnisie
figurki giną w dali na zakręcie drogi.
Krajobraz pojęty „dwuogniskowo118 utrzymany
1 X. S. Barącz, żywoty Sławnych Ormian w Polsce,
Lwów 1856, s. 181—<188, z powołaniem się na Konterfekt życia
■przykładnego z ozdoby Karmelu zakonnego kopiowany, Kra-
ków 1747.
2 E. Rastawiecki, Słownik malarzów polskich, III, War-
szawa 1857, s. 504—506.
3 G. Mycielski, w: Thieme — Becker, Allge-
meines Lezicon der bildenden Kunstler, I, Leipzig 1907,
s. 565 nn.
4 T. Mańkowski, Sztuka Ormian Lwowskich, „Prace
Komisji Historii Sztuki PAU“, VI, 1934, s. 136—160; tenże,
Orient w polskiej kulturze artystycznej, Wrocław 1959,
s. 64—86.
5 Rastawiecki, jw., s. 506.
6 Polish Paintings. A Loan Erhibition. August 1 —
August 21, 1957. Arranged by Bolesław Mastai, The Parrish
Art Museum, Southampton, Long Island, New York, nr 2,
s. 22 (repr.).
7 Ol., płótno, 30y2 X 54 cale (= 70,2 X 124,2 cm).
8 Charakterystyka tego określenia: J. Białostocki,
Manieryzm i początki realizmu w pejzażu niderlandzkim
„Biul. Hist. Szt.", XII, 1950 nr 1/4, s. 116 nn.
196