RECENZJE
wł. B. Mastai), J. Kossaka, Wł. Szernera, J. Brandta
i J. Chełmońskiego. Ze względu na popularną tema-
tykę wystawiono aż dwanaście prac Zygmunta Ajdu-
kiewicza — cały cykl poświęcony życiu Kościuszki.
Malowany w 1891 r„ zyskał w swoim czasie znaczne
powodzenie i był wydany w formie albumu przez
wiedeńską firmę F. Bondy w 1892 r.
Niebieski portret kobiec-’ Olgi Boznańskiej (ze zb.
B. Mastai) niepublikowany dotychczas, jest wizerun-
kiem nieznanej kobiety siedzącej w fotelu, zwróconej
en face do widza; sądząc po stroju i uczesaniu
portretowanej, obraz powstał prawdopodobnie po 1920
r. Z 1917 r. pochodzi symboliczna scena Jacka Mal-
czewskiego, przedstawiająca dwóch legionistów w
rozmowie z Chrystusem, któremu artysta nadał
własne rysy.
Pejzaże J. Stanisławskiego, L. Wyczółkowskiego
(Orka), St. Dębickiego („Targ na kwiaty” wł. B.
Mastai), J. Pankiewicza (Zatoka Saint-Tropez, wł.
jw„), zaliczono wspólnie do „impresjonistycznego”
działu wystawy; krajobraz Stanisławskiego ma jednak
niewiele wspólnego z impresjonizmem, a praca
Pankiewicza, nosząca ślady wpływu Bonnarda, po-
chodzi z okresu dużo późniejszego, jest jednym
z typowych pejzaży malowanych w Saint-Tropez,
o wyraźnych tendencjach postimpresjonistycznych.
Na zakończenie warto jeszcze wymienić interesu-
jący obraz Romana Kramsztyka „Portret Lechonia
skandującego wiersze”. Jest to prawdopodobnie replika
oryginału znajdującego się w Muz. Narodowym
w Warszawie24, a różniąca się od niego jedynie
umieszczeniem sygnatury. Oprócz tej pracy na wysta-
wie znajdował się też „Smakosz” Kramsztyka, rów-
nież replika warszawskiego oryginału25. Portret Le-
chonia pochodzi z 1918 lub 1919 r„ był wielokrotnie
reprodukowany i wystawiany26. Trudno oprzeć się
skojarzeniom jakie budzi zestawienie tej pracy z wi-
zerunkiem Brunona Jasieńskiego malowanym przez
Tytusa Czyżewskiego w 1921 r. Uderzające jest
podobieństwo kompozycji, nastroju i atmosfery —
a od strony czysto formalnej — podobnie kubizują-
cych płaszczyzn, skośnych, kanciastych linii, nie-
spokojnych rytmów. Niemałą rolę odgrywa tu poetyc-
ka magia przedmiotów, rozrzuconych kart, wazonika,
książki, gazety i „cygańskiego” stroju; tych umow-
nych rekwizytów, które mają nadawać wizerunkom
poetów atmosferę niezwykłości i tajemnicy.
Aleksandra Melbechowska
24 Nr inw. 130547.
25 Muz. Nar., nr inw. 130549.
26 M. in. repr. „Tyg. Illustr.”, 1919, I, s. 361; 1921, I,
s. 121. Ezposition d’Art Polonais, Paris 1921; Wystawa
TPSP, Kraków 1928; jubileuszowa wystawa R. Kramsztyka,
Warszawa 1937, IPS.
II. 6. Jacek Malczewski, Ostatnia podróż, wł. Leona Kosteckiego, Paryż.
wł. B. Mastai), J. Kossaka, Wł. Szernera, J. Brandta
i J. Chełmońskiego. Ze względu na popularną tema-
tykę wystawiono aż dwanaście prac Zygmunta Ajdu-
kiewicza — cały cykl poświęcony życiu Kościuszki.
Malowany w 1891 r„ zyskał w swoim czasie znaczne
powodzenie i był wydany w formie albumu przez
wiedeńską firmę F. Bondy w 1892 r.
Niebieski portret kobiec-’ Olgi Boznańskiej (ze zb.
B. Mastai) niepublikowany dotychczas, jest wizerun-
kiem nieznanej kobiety siedzącej w fotelu, zwróconej
en face do widza; sądząc po stroju i uczesaniu
portretowanej, obraz powstał prawdopodobnie po 1920
r. Z 1917 r. pochodzi symboliczna scena Jacka Mal-
czewskiego, przedstawiająca dwóch legionistów w
rozmowie z Chrystusem, któremu artysta nadał
własne rysy.
Pejzaże J. Stanisławskiego, L. Wyczółkowskiego
(Orka), St. Dębickiego („Targ na kwiaty” wł. B.
Mastai), J. Pankiewicza (Zatoka Saint-Tropez, wł.
jw„), zaliczono wspólnie do „impresjonistycznego”
działu wystawy; krajobraz Stanisławskiego ma jednak
niewiele wspólnego z impresjonizmem, a praca
Pankiewicza, nosząca ślady wpływu Bonnarda, po-
chodzi z okresu dużo późniejszego, jest jednym
z typowych pejzaży malowanych w Saint-Tropez,
o wyraźnych tendencjach postimpresjonistycznych.
Na zakończenie warto jeszcze wymienić interesu-
jący obraz Romana Kramsztyka „Portret Lechonia
skandującego wiersze”. Jest to prawdopodobnie replika
oryginału znajdującego się w Muz. Narodowym
w Warszawie24, a różniąca się od niego jedynie
umieszczeniem sygnatury. Oprócz tej pracy na wysta-
wie znajdował się też „Smakosz” Kramsztyka, rów-
nież replika warszawskiego oryginału25. Portret Le-
chonia pochodzi z 1918 lub 1919 r„ był wielokrotnie
reprodukowany i wystawiany26. Trudno oprzeć się
skojarzeniom jakie budzi zestawienie tej pracy z wi-
zerunkiem Brunona Jasieńskiego malowanym przez
Tytusa Czyżewskiego w 1921 r. Uderzające jest
podobieństwo kompozycji, nastroju i atmosfery —
a od strony czysto formalnej — podobnie kubizują-
cych płaszczyzn, skośnych, kanciastych linii, nie-
spokojnych rytmów. Niemałą rolę odgrywa tu poetyc-
ka magia przedmiotów, rozrzuconych kart, wazonika,
książki, gazety i „cygańskiego” stroju; tych umow-
nych rekwizytów, które mają nadawać wizerunkom
poetów atmosferę niezwykłości i tajemnicy.
Aleksandra Melbechowska
24 Nr inw. 130547.
25 Muz. Nar., nr inw. 130549.
26 M. in. repr. „Tyg. Illustr.”, 1919, I, s. 361; 1921, I,
s. 121. Ezposition d’Art Polonais, Paris 1921; Wystawa
TPSP, Kraków 1928; jubileuszowa wystawa R. Kramsztyka,
Warszawa 1937, IPS.
II. 6. Jacek Malczewski, Ostatnia podróż, wł. Leona Kosteckiego, Paryż.