10. Opłakiwanie Chrystusa, 1559. Pułtusk, kolegiata (fot. E. Kozłowska-Tomczyk)
zycji, której prototyp stworzył Michał Anioł, w
zakresie innych wartości formalnych odbiega da-
leko od twórczości włoskiego Cinąuecenta. W po-
równaniu z tym dziełem Ukrzyżowanie z krakow-
skiego kościoła franciszkanów zyskuje na ocenie,
zachowując włoskie pierwiastki formalne zarów-
no w odniesieniu do kompozycji, jak też modelun-
ku postaci i światłocienia — i jako takie sta-
nowi rzadki przykład w ówczesnej sztuce pol-
skiej.
Problematyka włoskich inspiracji w malar-
stwie polskim wieku XVI stanowi odrębne, sze-
rokie zagadnienie, które trudno byłoby na tym
miejscu rozwijać bez naruszania ram komunika-
tu21. Wypada ograniczyć się do paru uwag, które
pozwolą z grubsza określić miejsce zaprezentowa-
nego zjawiska w owej problematyce. W pierw-
szym dziesięcioleciu wieku XVI twórczość Mi-
strza Poliptyku Św. Jana Jałmużnika odzwiercie-
dla zainteresowanie —- za pośrednictwem zależne-
go od Mantegni Michała Pachera — problemami
przestrzeni i perspektywy. Przeciwstawiając się
tym samym utwierdzonym gotyckim tradycjom,
otwiera jak gdyby bramy dla renesansowych war-
tości włoskich. Malarstwo drugiej dekady staje
21 Zagadnienie to rozwijam w pracy „Refleksy sztu-
ki włoskiej w polskim malarstwie sztalugowym XVI
wieku”, przyjętej w r. 1984 na Wydziale Filozoficzno-Hi-
storycznym UJ jako rozprawa doktorska, nad którą pa-
tronat promotora pełnił prof. dr Jerzy Szabłowski.
58
zycji, której prototyp stworzył Michał Anioł, w
zakresie innych wartości formalnych odbiega da-
leko od twórczości włoskiego Cinąuecenta. W po-
równaniu z tym dziełem Ukrzyżowanie z krakow-
skiego kościoła franciszkanów zyskuje na ocenie,
zachowując włoskie pierwiastki formalne zarów-
no w odniesieniu do kompozycji, jak też modelun-
ku postaci i światłocienia — i jako takie sta-
nowi rzadki przykład w ówczesnej sztuce pol-
skiej.
Problematyka włoskich inspiracji w malar-
stwie polskim wieku XVI stanowi odrębne, sze-
rokie zagadnienie, które trudno byłoby na tym
miejscu rozwijać bez naruszania ram komunika-
tu21. Wypada ograniczyć się do paru uwag, które
pozwolą z grubsza określić miejsce zaprezentowa-
nego zjawiska w owej problematyce. W pierw-
szym dziesięcioleciu wieku XVI twórczość Mi-
strza Poliptyku Św. Jana Jałmużnika odzwiercie-
dla zainteresowanie —- za pośrednictwem zależne-
go od Mantegni Michała Pachera — problemami
przestrzeni i perspektywy. Przeciwstawiając się
tym samym utwierdzonym gotyckim tradycjom,
otwiera jak gdyby bramy dla renesansowych war-
tości włoskich. Malarstwo drugiej dekady staje
21 Zagadnienie to rozwijam w pracy „Refleksy sztu-
ki włoskiej w polskim malarstwie sztalugowym XVI
wieku”, przyjętej w r. 1984 na Wydziale Filozoficzno-Hi-
storycznym UJ jako rozprawa doktorska, nad którą pa-
tronat promotora pełnił prof. dr Jerzy Szabłowski.
58