Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Modus: Prace z historii sztuki — 6.2005

DOI Artikel:
Podniesińska, Kamila: Edward Wittig a wolnomularstwo
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.19071#0170

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
wiało sobie za cel wykształcenie pewnego modelowego projektu człowieka,
który dążyłby do duchowego samodoskonalenia, na podstawie zasady wolno-
ści, tolerancji i braterstwa. Ów ideał najpełniej miał się realizować w służbie
społecznej; w pracy dla dobra Ojczyzny, w wysiłkach na rzecz uzdrowienia
moralnego państwa. Jak napisano bowiem w jednej z uchwał: „Zdajemy sobie
sprawę - iż ludzkość wchodzi na drogę głębokich zmian ustrojowych, której
towarzyszy wewnętrzne zachwianie pojęć moralnych i postaw obywatelskich,
dotychczas uznanych za podstawę współżycia społecznego i państwowego.
W tej sytuacji, szczególną rolę ma do odegrania Wolnomularstwo Polskie.
Ono wskaże ludzkości drogę prawidłowego rozwoju opartego na prawach
moralności społecznej. Uznajemy zatem, że praca nad urzeczywistnianiem
tego celu stanowi pierwszy i bezwzględny nakaz wolnomularza polskiego"4'.

Podobnie rozumiano sens sztuki. Poruszając zagadnienia etyczne i wy-
chowawcze, winna inspirować adepta do pracy nad sobą nad wewnętrznym
doskonaleniem. Stąd tak wielką wagę w doktrynie masońskiej przykładano
do uszlachetniającej roli symbolu i jego „motywacyjnej mocy dla powzięcia
określonych postanowień i wykonywania czynów"46.

W świetle przedstawionych faktów zasadne staje się więc założenie, że to
właśnie przynależność Wittiga do „sztuki królewskiej" miała realny udział
w krystalizacji jego społecznikowskich przekonań, a także wpłynęła na okre-
ślony sposób widzenia i oceny świata i charakter podejmowanych realizacji
plastycznych. Przekonują o tym również niektóre z opublikowanych wypo-
wiedzi artysty, niejednokrotnie bardzo czytelnie nawiązujące do ikonogra-
fii masońskiej. Doskonałym przykładem jest choćby następujący fragment:
„Z kawałka kamienia, który jest bezkształtną i niezorganizowaną bryłą, wni-
kliwy duch ludzki tworzy dzieło. Na początku nieśmiało mówi on imię tego
co ma powstać, a potem pracowicie, cierpliwie i odważnie szuka sprawie-
dliwych rysów zgody, wielkiej linii, wolnej od tymczasowości. Jeżeli wysi-
łek jego jest owocny, to dochodzi od bezdusznego kamienia do tego co nazy-
wamy kompozycją a wtedy duch nazywany na początku imieniem wstępuje
w dzieło"47. Mamy tu do czynienia z jednym z centralnych motywów symbo-
liki masońskiej. Kamień w wolnomularskiej wykładni posiada bowiem jasno
określony sens. Proces obróbki, motyw pracy nad kształtem, metaforyczne

45 Hass (przyp. 3), s. 340. Etyczny wymiar wolnomularstwa podkreślała także Maria Dą-
browska, określając organizację jako tę, która „daje szczęście ludziom znajdującym w jej po-
stawie moralnej ostoję i ucieczkę przed nieprzystojnością czasów". Por. M. Dąbrowska, Dzien-
niki 1933-1935, Warszawa 1988, s. 80.

46 Serini (przyp. 34), s. 14.

47 Cyt. za Bankiet na cześć Edwarda Wittiga (przyp. 30).

156
 
Annotationen