porównaniu z zabytkami starochrześcijańskiego malar-
stwa ściennego jest ilość .zabytków malarstwa sztalugowego zu-
pełnie znikoma, a i to, co się z tej sztuki zachowało, zostało albo
przemalowane, albo doszło do nas w tak złym stanie i jego
własna wartość artystyczna jest — poza ruelicznemi wyjątkami -
tak średnia, że pozwala tylko na wyrobienie ogólnego poglądu
na genezę i rozwój togo ma-
larstwa. Niemniej są to za-
bytki bardzo ważne, rzuca-
jące światło na najstarsze
(I zieje ikon, które miały
olbrzymio znaczenie dla
rozwoju malarstwa średnio-
wiecznego zwłaszcza na
Wschodzie chrześcijańskim.
Że malarstwo sztalu-
gowe było bardzo rozpo-
wszechniono już w epoce
starochrześcijańskiej, o tein
świadczą teksty źródłowe.
Wykonanie techniczne było
albo w temperze, albo en kau-
styczne, która to ostatnia
technika była uprawiana
nietylko na drzewie,lecz, jak
to zdaje się wynikać z jedne-
go miejsca u Asterjusza
z Amasji1), także na płótnie.
Geneza tych ikon jest
W bliskim związku ze sztu- Ryc. 169. Berlin. Portret egipski. (Wulff-
ką portretową, która była Alpatoff),
w użyciu nietylko w malar-
stwie sztalugowem, lecz odgrywała dużą rolę także w dekoracji,
domów starożytnych pogańskich a później także chrześcijań-
skich. Jak o tern donoszą źródła pisane2) i jak to widać w Casa
eelimontana, umieszczano wśród polichromji ścian portrety
osób żywych i zmarłych. Szereg takich portretów starożytnych
zachował się w Pompejach. Te portrety pompejańskie, raczej
') Mione, Patr. gr. XL, 333 n.
») AfillA.lOJi'!., OOHOTM, str. 135 n.
Moli-, llistorjii Htllkl itWPOOhTMłO. *
1!)
stwa ściennego jest ilość .zabytków malarstwa sztalugowego zu-
pełnie znikoma, a i to, co się z tej sztuki zachowało, zostało albo
przemalowane, albo doszło do nas w tak złym stanie i jego
własna wartość artystyczna jest — poza ruelicznemi wyjątkami -
tak średnia, że pozwala tylko na wyrobienie ogólnego poglądu
na genezę i rozwój togo ma-
larstwa. Niemniej są to za-
bytki bardzo ważne, rzuca-
jące światło na najstarsze
(I zieje ikon, które miały
olbrzymio znaczenie dla
rozwoju malarstwa średnio-
wiecznego zwłaszcza na
Wschodzie chrześcijańskim.
Że malarstwo sztalu-
gowe było bardzo rozpo-
wszechniono już w epoce
starochrześcijańskiej, o tein
świadczą teksty źródłowe.
Wykonanie techniczne było
albo w temperze, albo en kau-
styczne, która to ostatnia
technika była uprawiana
nietylko na drzewie,lecz, jak
to zdaje się wynikać z jedne-
go miejsca u Asterjusza
z Amasji1), także na płótnie.
Geneza tych ikon jest
W bliskim związku ze sztu- Ryc. 169. Berlin. Portret egipski. (Wulff-
ką portretową, która była Alpatoff),
w użyciu nietylko w malar-
stwie sztalugowem, lecz odgrywała dużą rolę także w dekoracji,
domów starożytnych pogańskich a później także chrześcijań-
skich. Jak o tern donoszą źródła pisane2) i jak to widać w Casa
eelimontana, umieszczano wśród polichromji ścian portrety
osób żywych i zmarłych. Szereg takich portretów starożytnych
zachował się w Pompejach. Te portrety pompejańskie, raczej
') Mione, Patr. gr. XL, 333 n.
») AfillA.lOJi'!., OOHOTM, str. 135 n.
Moli-, llistorjii Htllkl itWPOOhTMłO. *
1!)