ARCHITEKTURA SZESNASTOWIFCZNYCH KOŚCIOŁÓW DREWNIANYCH WIELKOPOLSKI
121
17. Dolsk. kośc. sukurs., ok. pot. XVI w.
— fragment belki tęczowej
wanie więźby w Lubstówku (1639 г., znaki I —XII); ponadto wymienić można cały szereg przykładów
operujących kombinacją obydwu wersji np. w Rzgowie (ok. 1600 г.. nacięcia trójkątne nakładające
się na układ cyfr rzymskich), Mórce (к. XVI w.) i Zakrzewie (ok. 1610 г.). Wszędzie tam gdzie
mamy do czynienia z konsekwentnym i pełnym systemem znaków doszukiwać się możemy konstrukcji
pierwotnych i niezmienionych. Różnorodność znaków w tej samej więźbie, często w tym samym
koźle świadczyć może z kolei o udziale dwóch lub więcej cieśli. Znamienne jest, że w kilku
wyrywkowo przebadanych obiektach osiemnastowiecznych więźby nie posiadają wcale znakowania,
bądź operują systemami bardzo uproszczonymi, gdzie znaki w formie najczęściej cyfr rzymskich
pojawiają się tylko na niektórych elementach (krokwiach, jętkach). Dodajmy jeszcze, że te późniejsze
więźby posiadają mniej wyszukany system konstrukcyjny oraz gorzej opracowane złącza.
Teza o reprezentatywnym dla Wielkopolski XVI wieku charakterze obiektów jednokalenicowych
znajduje również potwierdzenie w badaniach topograficznych. Naniesienie na mapę Wielkopolski
interesujących nas trzynastu kościołów jednokalenicowych implikuje wniosek jednoznaczny: obiekty
te rozmieszczone są regularnie na obszarach centralnych, południowych i wschodnich, a więc zasięg
ich pokrywa się najogólniej z rekonstruowanym przez M. Kutznera rozmieszczeniem sakralnych
obiektów Wielkopolski na tle zalesienia wg stanu z pocz. XVI wieku2S. Przy czym brak ich
w południowo- i północno-zachodnich rejonach wynika z faktu istnienia tam dużych połaci leśnych
i co za tym idzie — ze słabo rozwiniętego osadnictwa i niskiego wskaźnika gęstości zaludnienia.
Taka sytuacja istnieje na terenach na północ od Noteci, w pasie jezior międzyrzeckich, nad dolną
Obrą i w widłach Warty i Prosny. Wnioski te wydają się oczywiste, jeśli zestawimy je z mapami
osadnictwa, czy gęstości zaludnienia tego czasu29. Podobnie przedstawia się problem przy analizo-
•* M. Kutzner. Sztuka gotycka. Architektura. |w:] Dzieje Wielkopolski, t. 1 do r. 1794. praca zbiorowa pod red.
J. Topolskiego. Poznań 1969. s. 371-391. gdzie po s. 376 mapa VIII.
-l) Ibidem mapa V po s. 256; oraz mapa Gęstość zaludnienia Korony i Śląska u schyłku XVI wieku, oprać. I. Giey-
sztorowa i A. Żaboklicka. |w :] Historia Polski, załącznik do t. I. cz. 2.
16 - RcKznik Historii... i. XIV
121
17. Dolsk. kośc. sukurs., ok. pot. XVI w.
— fragment belki tęczowej
wanie więźby w Lubstówku (1639 г., znaki I —XII); ponadto wymienić można cały szereg przykładów
operujących kombinacją obydwu wersji np. w Rzgowie (ok. 1600 г.. nacięcia trójkątne nakładające
się na układ cyfr rzymskich), Mórce (к. XVI w.) i Zakrzewie (ok. 1610 г.). Wszędzie tam gdzie
mamy do czynienia z konsekwentnym i pełnym systemem znaków doszukiwać się możemy konstrukcji
pierwotnych i niezmienionych. Różnorodność znaków w tej samej więźbie, często w tym samym
koźle świadczyć może z kolei o udziale dwóch lub więcej cieśli. Znamienne jest, że w kilku
wyrywkowo przebadanych obiektach osiemnastowiecznych więźby nie posiadają wcale znakowania,
bądź operują systemami bardzo uproszczonymi, gdzie znaki w formie najczęściej cyfr rzymskich
pojawiają się tylko na niektórych elementach (krokwiach, jętkach). Dodajmy jeszcze, że te późniejsze
więźby posiadają mniej wyszukany system konstrukcyjny oraz gorzej opracowane złącza.
Teza o reprezentatywnym dla Wielkopolski XVI wieku charakterze obiektów jednokalenicowych
znajduje również potwierdzenie w badaniach topograficznych. Naniesienie na mapę Wielkopolski
interesujących nas trzynastu kościołów jednokalenicowych implikuje wniosek jednoznaczny: obiekty
te rozmieszczone są regularnie na obszarach centralnych, południowych i wschodnich, a więc zasięg
ich pokrywa się najogólniej z rekonstruowanym przez M. Kutznera rozmieszczeniem sakralnych
obiektów Wielkopolski na tle zalesienia wg stanu z pocz. XVI wieku2S. Przy czym brak ich
w południowo- i północno-zachodnich rejonach wynika z faktu istnienia tam dużych połaci leśnych
i co za tym idzie — ze słabo rozwiniętego osadnictwa i niskiego wskaźnika gęstości zaludnienia.
Taka sytuacja istnieje na terenach na północ od Noteci, w pasie jezior międzyrzeckich, nad dolną
Obrą i w widłach Warty i Prosny. Wnioski te wydają się oczywiste, jeśli zestawimy je z mapami
osadnictwa, czy gęstości zaludnienia tego czasu29. Podobnie przedstawia się problem przy analizo-
•* M. Kutzner. Sztuka gotycka. Architektura. |w:] Dzieje Wielkopolski, t. 1 do r. 1794. praca zbiorowa pod red.
J. Topolskiego. Poznań 1969. s. 371-391. gdzie po s. 376 mapa VIII.
-l) Ibidem mapa V po s. 256; oraz mapa Gęstość zaludnienia Korony i Śląska u schyłku XVI wieku, oprać. I. Giey-
sztorowa i A. Żaboklicka. |w :] Historia Polski, załącznik do t. I. cz. 2.
16 - RcKznik Historii... i. XIV