Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 14.1984

DOI Heft:
Sympozjum naukowe pt. "Muzeum w epoce kultury masowej" zorganizowane przez Komitet Nauk o Sztuce w Gołuchowie w dniach 28-29 września1979 r.
DOI Artikel:
Rottermund, Andrzej: Muzeum w epoce kultury masowej
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.14265#0308
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Rocznik Historii Szluki. t. XIV
Ossolineum 1984
PL ISSN 0080- 3472

ANDRZEJ ROTTERMUND

MUZEUM W EPOCE KULTURY MASOWEJ

Tadeusz Różewicz w zbiorze esejów zatytułowanym „Przerwany egzamin" próbuje określić zagro-
żenie duchowych dziedzin życia w społeczeństwie, w którym dominuje produkcyjno-konsumpcyjny
system wartości i akceptacja doraźnych form doznawania przyjemności. Zagrożenie to spowodowane
jest według niego, w dużej mierze, wszechobecną i agresywną kulturą masową.

„Z tą muzyką, pisze Różewicz [a można by powiedzieć z tym muzeum] jest podobnie jak z ka-
tedrą, która stoi na wzgórzu i panuje niby nad miastem, ale ma o wiele mniejsze znaczenie
niż rzeźnia miejska, stadion sportowy, kino „Apollo" lub wieża ciśnień wodociągów"

Wypowiedź moja będzie próbą spojrzenia na sytuację muzeum we współczesnym świecie. W roz-
ważaniach posłużę się zarówno przykładami szeroko znanymi, jak i przedstawię, mało znane, lecz
interesujące poglądy współczesnych muzćologów.

Oddanie do użytku w maju 1977 roku Centre National d'Art et de Culture Georges Pom-
pidou w Paryżu oraz rozgłos z okazji wystaw Tutankhamona i Pompeia A.D. ' 79, wywołały na
łamach prasy dyskusję, której tematem stało się muzeum, a szczególnie muzeum sztuki, i jego rola
we współczesnym świecie. Zastanawiano się nad nowymi możliwościami tych instytucji, głównie
w świetle oddania do ich dyspozycji najnowocześniejszych środków technicznych, nad kierunkami
rozwoju, a nawet nad sensem istnienia muzeów w naszym świecie. Do artykułów prasowych należy
dodać glos stosunkowo wąskiej grupy publiczności, posiadającej wpływ na kształtowanie opinii
o perspektywach muzeów sztuki.

Komentarze prasowe, jak i opinie publiczności, mają pewne wspólne założenia, na podstawie
których dokonują ataku na muzeum. Zarzuca mu się nudę, brak dynamiki, zbytnią powagę, uczoność
oraz opory w stosunku do nowych technologii. Występują tu więc te elementy, których opozycje
stanowią istotę kultury masowej. Drugim założeniem tego ataku jest przekonanie o usługowo-służalczej
roli muzeum, które ma rozdzielać kulturę mającym do niej prawo obywatelom. Przekonanie to
wypływa z dziewiętnastowiecznych koncepcji traktowania kultury jako przedmiotu.

Współczesne muzea sztuki jawią się nam pod postacią potwora, który żywi się pokarmem nie
dla niego przeznaczonym, ryczy pretensjami, po czym zapada w senne odrętwienie. Jednak mimo
tak przerażającej wizji krytycy współczesnego muzeum sztuki, speszeni widać stale rosnącą liczbą
muzeów i frekwencją na wystawach, przyznają zawsze w końcu, bliżej nieokreślone, lecz uprzy-
wilejowane miejsce muzeum w kulturze współczesnej. Brak bliższego wyjaśnienia tego uprzywilejowa-
nia, każe przypuszczać, że jest to uprzywilejowanie czysto werbalne, które stwarzać ma tylko
pozory potrzeby muzeum, dla człowieka nastawionego na zupełnie inne formy kultury niż proponuje
muzeum. Dla niego muzeum staje się jedynie miejscem gdzie otrzymać ma rozgrzeszenie za nocne
wyprawy w stylu "London by Night". za dziesiątki dolarów wydanych w "Casino de Paris" czy
za godziny spędzone u Lafayetta. Selfridge'a czy Masysa, a kolorowa reprodukcja Mony Lizy czy

1 T. Różewicz. Nowa szkoła filozoficzna, [w:] Przerwany egzamin. Warszawa 1960. s. 78.

39 - Rocznik Historii... i. XIV
 
Annotationen