Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 14.1984

DOI Artikel:
Paszkiewicz, Mieczysław: Tematyka polska w twórczości Stefano della Belli, Część I
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.14265#0264
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
TEMATYKA POLSKA W TWÓRCZOŚCI STEFANO DELLA BELLI

261

Zaznaczyć jednak trzeba, że kopiowanie dzieł wcześniejszych twórców było (a w pewnym stopniu
pozostaje do dziś) jedną z metod kształcenia artystów, a szczególnie nauki rysunku. Dodatkowo
delia Bella wcale się nie ograniczał do kopiowania prac Callota: w szkicownikach z tego czasu
spotykamy przecież liczne kopie z rycin Durera, Łukasza van Leyden, a także Melchiora Lorcha.
Są to właśnie te same szkicowniki, które zawierają większość rysunków-poloników artysty z tego okresu.

Nie ulega jednak wątpliwości, że wpływ Callota na delia Bellę był w tym czasie silniejszy
i bardziej widoczny niż jakiegokolwiek innego twórcy. Ten Lotaryńczyk bardzo często wykazywał
w swej twórczości zainteresowanie tematyką egzotyczną oraz teatralnością. Wiązała się z tym przesada
w przedstawianiu ruchu i sztuczność (czy może tylko: nadmierna wyrazistość) w oddawaniu gestu.
Są to cechy manieryzmu, a już szczególnie manieryzmu północnego.

Otóż młody delia Bella wszystko co podziwiał i co naśladował w rycinach starszego od siebie
i niezwykle popularnego w owym czasie artysty—nieoczekiwanie napotkał we własnym życiu, na
ulicach Rzymu; bo tacy przecież byli, czy przynajmniej wydawać mu się musieli Polacy ze świty
Ossolińskiego, egzotyczni, otaczający się orientalnym przepychem i ozdobnością, najpewniej przesadni
i teatralni w gestach, w sposobie bycia; słowem Polacy z okresu właśnie formującego się sarmatyzmu.
Zapewne, wizja polskości (a może, ściślej: wizja Polaków wśród obcych, Polaków na pokaz) jaką
nam młody Stefano ofiarowuje — jest przesadna. Już porównując rysunki ze szkicowników z arkuszami
rytowanego Wjazdu widać, że twórcę poniósł entuzjazm, a nieco i fantazja. Ale przecież jest to
jeden z przywilejów artysty, zauważać w rzeczywistości jej dziwność, a zauważywszy — podkreślić,
uwypuklić.

Gdy jednak w twórczości delia Belli zaczęły zachodzić zmiany, gdy uformował się jego samo-
dzielny styl — bliższy realizmowi — nowe doświadczenia zaprzątnęły jego twórczą uwagę, a (szczególnie
po wyjeździe do Paryża) nowe obrazy wypełniły wyobraźnię artysty. I trzeba było jedenastu lat,
by przypomniał sobie o Polakach. A raczej, by Polacy sami mu się przypomnieli.
 
Annotationen