SYMPOZJUM NAUKOWE: MUZEUM W EPOCE KULTURY MASOWEJ
329
15. Gołuchów — zamek, ekspozycja muzealna [. Dziafyńskiej. tzw. Korytarz na parterze, stan z 1913 r.
mi tradycji Goluchowa |y. Była też kompromisem estetycznym, który budził uzasadnione sprzeciwy.
Dała nam jednak ważną lekcję. Dowiodła mianowicie, że przesłanki teoretyczne (w tym wypadku
były to zresztą raczej przesłanki historyczne) nie wystarczą dla rekonstrukcji muzeum, że rekonstrukcja
taka jest niemożliwa, jeżeli nie dysponujemy tymi samymi obiektami lub obiektami pokrewnymi
o zbliżonym profilu artystycznym i o tej samej klasie, jakie mieściło muzeum pierwotne. Mija
się też z celem rekonstrukcja, która poprzez przewagę założonego a priori „prodesse" nad „de-
lectare"20 (jak było w wypadku Gołuchowa 1977) gubi ideę przewodnią pierwotnego zbioru i jego
aranżacji.
14 2 realizacji Kępińskiego o czym cytowany wyżej Przewodnik nie wspomina pozostały w wersji Goluchowa
7 1977 r. nie tylko obicia ścian, ale też i konkretne wnętrza: Zbrojownia. Sala Gobelinowa. Hiszpańska, Gdańska.
Nowa ..sala wioska", wydaje się prostą kontynuacją koncepcji Kępińskiego. Próbę częściowej rekonstrukcji wnętrz z XIX wieku
podjęto w tzw. ..sypialni królewskiej". Jednocześnie wprowadzono rozwiązania, które - jak sądzić można - miały nawiązywać
do rezydencji Leszczyńskich, de facto jednak były obce tradycjom Goluchowa: ..gabinet królewski", „przedpokój straży"
czy „gabinet porcelanowy". Por. Przewodnik, s. 13 — 21. Dokumentacja fotograficzna w zbiorach Muzeum Narodowego
w Poznaniu.
20 Dylemat „prodesse - delectare" rozważa w odniesieniu do muzeów E. H. Gombrich. The Muséum: Past, Presem,
Future, [w:] „Critical Inquiry". 1977. vol. 3. nr 3. s. 450. Można tu zauważyć, że rozwiązaniem optymalnym byłoby
skoro już „prodesse" ma wchodzić w rachubę - „prodesse per delectare". Bardzo ciekawych przemyśleń na temat muzeów,
ich roli w świecie dzisiejszym i ich przyszłości dostarcza też cytowana tu już książka L 1'inleya.
42 - Rixznik Historii... t. XIV
329
15. Gołuchów — zamek, ekspozycja muzealna [. Dziafyńskiej. tzw. Korytarz na parterze, stan z 1913 r.
mi tradycji Goluchowa |y. Była też kompromisem estetycznym, który budził uzasadnione sprzeciwy.
Dała nam jednak ważną lekcję. Dowiodła mianowicie, że przesłanki teoretyczne (w tym wypadku
były to zresztą raczej przesłanki historyczne) nie wystarczą dla rekonstrukcji muzeum, że rekonstrukcja
taka jest niemożliwa, jeżeli nie dysponujemy tymi samymi obiektami lub obiektami pokrewnymi
o zbliżonym profilu artystycznym i o tej samej klasie, jakie mieściło muzeum pierwotne. Mija
się też z celem rekonstrukcja, która poprzez przewagę założonego a priori „prodesse" nad „de-
lectare"20 (jak było w wypadku Gołuchowa 1977) gubi ideę przewodnią pierwotnego zbioru i jego
aranżacji.
14 2 realizacji Kępińskiego o czym cytowany wyżej Przewodnik nie wspomina pozostały w wersji Goluchowa
7 1977 r. nie tylko obicia ścian, ale też i konkretne wnętrza: Zbrojownia. Sala Gobelinowa. Hiszpańska, Gdańska.
Nowa ..sala wioska", wydaje się prostą kontynuacją koncepcji Kępińskiego. Próbę częściowej rekonstrukcji wnętrz z XIX wieku
podjęto w tzw. ..sypialni królewskiej". Jednocześnie wprowadzono rozwiązania, które - jak sądzić można - miały nawiązywać
do rezydencji Leszczyńskich, de facto jednak były obce tradycjom Goluchowa: ..gabinet królewski", „przedpokój straży"
czy „gabinet porcelanowy". Por. Przewodnik, s. 13 — 21. Dokumentacja fotograficzna w zbiorach Muzeum Narodowego
w Poznaniu.
20 Dylemat „prodesse - delectare" rozważa w odniesieniu do muzeów E. H. Gombrich. The Muséum: Past, Presem,
Future, [w:] „Critical Inquiry". 1977. vol. 3. nr 3. s. 450. Można tu zauważyć, że rozwiązaniem optymalnym byłoby
skoro już „prodesse" ma wchodzić w rachubę - „prodesse per delectare". Bardzo ciekawych przemyśleń na temat muzeów,
ich roli w świecie dzisiejszym i ich przyszłości dostarcza też cytowana tu już książka L 1'inleya.
42 - Rixznik Historii... t. XIV