REZYDHNCJA I (XÏRODY HKRBKRSTFJNA W GORZANOWIH
65
drogi wiodącej do pałacu. Obok tej drogi usytuowano trzy, osobno stojące domy mieszkalne dla zarządcy
folwarku (Hoffmeisterhaus, nr 30), kowala koni wierzchowych (Reitschmiedehaus, nr 31 ) i pisarza dwor-
skiego (Amtschreiberhaus, nr 32). W pewnej odległości od samej rezydencji natomiast założono zwierzyniec,
w którym urządzano łowy. Na rysunku Pompejusa zaznaczono prowadzącą do niego aleję (nr 10).
ANALIZA FORM I STYLU
Powstaje pytanie, gdzie należy szukać wzorów dla tak wielkiego założenia dworsko-ogrodowego. Odpo-
wiedź nie jest jednoznaczna, ponieważ nie może tu być mowy o dokładnym, a nawet przybliżonym odwzo-
rowaniu podobnego dzieła, lecz jedynie o oddziaływaniu pomysłu. Podstawy do takiego pojmowania ogrodu
można znaleźć już w teorii Albertiego w jego De re aedificatoria (1443-1452, wyd. Florencja 1485), gdzie
autor, opierając się na Witruwiuszu i Cyceronie, określa funkcję i wygląd ogrodu. Po raz pierwszy w nowo-
żytności wyraża myśl, że ogród ma służyć samemu domowi i być z nim ściśle związany tak jak w antycznej
willi rzymskiej. W samym domu natomiast powinny znaleźć się niejako elementy ogrodu w postaci jego
przedstawień, dom zaś powinien być połączony z ogrodem przez lodżię lub pergolę. To Alberti po raz pierw-
szy w dziejach nowożytnych uświadomił potrzebę tworzenia geometrycznych form ogrodowych przez for-
mowanie roślin, jak również zakładania arboretum z drzew sadzonych w porządku quincunx czy rzędowych
alei. Była to potrzeba, która stanowić będzie podstawę ogrodów XVI w., tworzonych z początku we Wło-
szech i prawie równocześnie we Francji, a później w krajach niemieckich: w Heidelbergu (Hortus Palatinus
tylko częściowo zrealizowany, znany głównie z rycin), w Stuttgarcie czy równie późno, bo dopiero
w XVII w. w Austrii. Z tych ostatnich wymienić trzeba ogród przy zamku w Ambras czy wielkie założenie
cesarskie pod Wiedniem - Neugebaude, równie dokładnie przedstawione przez Matthausa Meriana4.
W owych rozległych, wieloczłonowych i przede wszystkim wielofunkcyjnych założeniach dworsko-
-ogrodowych renesansu i manieryzmu możemy dopatrywać się tych samych zasadniczych wzorców, które
charakteryzują ogród w Gorzanowie. Zwrócić tu trzeba przede wszystkim uwagę na to, że ogród powstawał
ze względu na pełnione przez siebie funkcje, a nie jako element kompozycyjny rezydencji i mógł być nie-
zależny planistycznie od budowli mieszkalnej. Najdoskonalszym przykładem takiego pojmowania ogrodu
jest rezydencja w Hechingen, przedstawiona w dziele Meriana z ok. 1640 г., gdzie ogród ozdobny jest two-
rem niezależnym od rezydencji. Usytuowano go w dość znacznym oddaleniu od pałacu otoczonego wyso-
kimi murami i dodatkowo oddzielonego od ogrodu rzeką. W takim wypadku nie mogło być mowy o wspól-
nej kompozycji rezydencji i ogrodu, który wraz ze swym centralnie umieszczonym pawilonem - Lusthausem
- otoczonym budynkami gospodarczymi, stajniami i oborami, z przyległą doń zbrojownią, mógł być jedynie
przydatny rezydencji funkcjonalnie, nie tworząc z nią wspólnego założenia dworsko-ogrodowego. Tę nie-
zależność funkcjonalną od rezydencji potęguje tu istnienie pośrodku stosunkowo niewielkiego ogrodu oka-
załego pałacu, przypominającego pawilon zwieńczony wysokim czworograniastym dachem z narożnymi
wieżyczkami i wyposażonego w lodżię. Wielki ogrodowy pawilon (Lusthaus) stanowi niejako substytut
rezydencji i powoduje funkcjonalną niezależność ogrodu ozdobnego (Lustgarteń) od starej rezydencji
w tym wypadku średniowiecznego jeszcze zamku. W Hechingen parter ogrodowy zaopatrzono w przeskle-
piony roślinnie ganek pergoli, który po jednej stronie tego ogrodu przybrał postać pergolowych gabinetów.
Mamy zatem ogród rezydencjonalny odległy od samej rezydencji, czyli pałacu, i służący jej wraz z budyn-
kami gospodarczymi, stajniami i oborami, ale mieszczący również budynek zbrojowni, ogród gospodarczy,
sad i, co bardzo charakterystyczne dla epoki, tor dojazdy konnej.
To ostatnie wymienione w opisie ogrodu urządzenie istniało również w wielkim ogrodzie rezydencji
w Stuttgarcie. Ogród tej rezydencji, znacznie oddalony od średniowiecznego zamku - podobnie jak w Hechin-
gen, lecz na znacznie większą skalę - realizuje zasady czy idee wyrażone już w pierwszym istniejącym
w tym miejscu ogrodzie, przedstawionym na rysunku Jonatana Sautera z roku 1592. Jest to wielkie założe-
nie skomponowane z wielu „urządzeń" służących rozbudowanym potrzebom życia dworskiego, gdzie sam
ogród ozdobny, utworzony przez czworoboczne kwatery ogrodzone nisko ciętym żywopłotem, stanowi tylko
jego stosunkowo nieznaczną część. Ogród w Stuttgarcie stanowił jedynie pięknie zaplanowane otoczenie dla
pawilonów i ptaszarni. Na ich miejscu, w całkowicie przebudowanym po zaledwie kilkunastu latach ogrodzie,
M. M e r i a n, Topographia Germaniae, Frankfurt am Main 1644.
65
drogi wiodącej do pałacu. Obok tej drogi usytuowano trzy, osobno stojące domy mieszkalne dla zarządcy
folwarku (Hoffmeisterhaus, nr 30), kowala koni wierzchowych (Reitschmiedehaus, nr 31 ) i pisarza dwor-
skiego (Amtschreiberhaus, nr 32). W pewnej odległości od samej rezydencji natomiast założono zwierzyniec,
w którym urządzano łowy. Na rysunku Pompejusa zaznaczono prowadzącą do niego aleję (nr 10).
ANALIZA FORM I STYLU
Powstaje pytanie, gdzie należy szukać wzorów dla tak wielkiego założenia dworsko-ogrodowego. Odpo-
wiedź nie jest jednoznaczna, ponieważ nie może tu być mowy o dokładnym, a nawet przybliżonym odwzo-
rowaniu podobnego dzieła, lecz jedynie o oddziaływaniu pomysłu. Podstawy do takiego pojmowania ogrodu
można znaleźć już w teorii Albertiego w jego De re aedificatoria (1443-1452, wyd. Florencja 1485), gdzie
autor, opierając się na Witruwiuszu i Cyceronie, określa funkcję i wygląd ogrodu. Po raz pierwszy w nowo-
żytności wyraża myśl, że ogród ma służyć samemu domowi i być z nim ściśle związany tak jak w antycznej
willi rzymskiej. W samym domu natomiast powinny znaleźć się niejako elementy ogrodu w postaci jego
przedstawień, dom zaś powinien być połączony z ogrodem przez lodżię lub pergolę. To Alberti po raz pierw-
szy w dziejach nowożytnych uświadomił potrzebę tworzenia geometrycznych form ogrodowych przez for-
mowanie roślin, jak również zakładania arboretum z drzew sadzonych w porządku quincunx czy rzędowych
alei. Była to potrzeba, która stanowić będzie podstawę ogrodów XVI w., tworzonych z początku we Wło-
szech i prawie równocześnie we Francji, a później w krajach niemieckich: w Heidelbergu (Hortus Palatinus
tylko częściowo zrealizowany, znany głównie z rycin), w Stuttgarcie czy równie późno, bo dopiero
w XVII w. w Austrii. Z tych ostatnich wymienić trzeba ogród przy zamku w Ambras czy wielkie założenie
cesarskie pod Wiedniem - Neugebaude, równie dokładnie przedstawione przez Matthausa Meriana4.
W owych rozległych, wieloczłonowych i przede wszystkim wielofunkcyjnych założeniach dworsko-
-ogrodowych renesansu i manieryzmu możemy dopatrywać się tych samych zasadniczych wzorców, które
charakteryzują ogród w Gorzanowie. Zwrócić tu trzeba przede wszystkim uwagę na to, że ogród powstawał
ze względu na pełnione przez siebie funkcje, a nie jako element kompozycyjny rezydencji i mógł być nie-
zależny planistycznie od budowli mieszkalnej. Najdoskonalszym przykładem takiego pojmowania ogrodu
jest rezydencja w Hechingen, przedstawiona w dziele Meriana z ok. 1640 г., gdzie ogród ozdobny jest two-
rem niezależnym od rezydencji. Usytuowano go w dość znacznym oddaleniu od pałacu otoczonego wyso-
kimi murami i dodatkowo oddzielonego od ogrodu rzeką. W takim wypadku nie mogło być mowy o wspól-
nej kompozycji rezydencji i ogrodu, który wraz ze swym centralnie umieszczonym pawilonem - Lusthausem
- otoczonym budynkami gospodarczymi, stajniami i oborami, z przyległą doń zbrojownią, mógł być jedynie
przydatny rezydencji funkcjonalnie, nie tworząc z nią wspólnego założenia dworsko-ogrodowego. Tę nie-
zależność funkcjonalną od rezydencji potęguje tu istnienie pośrodku stosunkowo niewielkiego ogrodu oka-
załego pałacu, przypominającego pawilon zwieńczony wysokim czworograniastym dachem z narożnymi
wieżyczkami i wyposażonego w lodżię. Wielki ogrodowy pawilon (Lusthaus) stanowi niejako substytut
rezydencji i powoduje funkcjonalną niezależność ogrodu ozdobnego (Lustgarteń) od starej rezydencji
w tym wypadku średniowiecznego jeszcze zamku. W Hechingen parter ogrodowy zaopatrzono w przeskle-
piony roślinnie ganek pergoli, który po jednej stronie tego ogrodu przybrał postać pergolowych gabinetów.
Mamy zatem ogród rezydencjonalny odległy od samej rezydencji, czyli pałacu, i służący jej wraz z budyn-
kami gospodarczymi, stajniami i oborami, ale mieszczący również budynek zbrojowni, ogród gospodarczy,
sad i, co bardzo charakterystyczne dla epoki, tor dojazdy konnej.
To ostatnie wymienione w opisie ogrodu urządzenie istniało również w wielkim ogrodzie rezydencji
w Stuttgarcie. Ogród tej rezydencji, znacznie oddalony od średniowiecznego zamku - podobnie jak w Hechin-
gen, lecz na znacznie większą skalę - realizuje zasady czy idee wyrażone już w pierwszym istniejącym
w tym miejscu ogrodzie, przedstawionym na rysunku Jonatana Sautera z roku 1592. Jest to wielkie założe-
nie skomponowane z wielu „urządzeń" służących rozbudowanym potrzebom życia dworskiego, gdzie sam
ogród ozdobny, utworzony przez czworoboczne kwatery ogrodzone nisko ciętym żywopłotem, stanowi tylko
jego stosunkowo nieznaczną część. Ogród w Stuttgarcie stanowił jedynie pięknie zaplanowane otoczenie dla
pawilonów i ptaszarni. Na ich miejscu, w całkowicie przebudowanym po zaledwie kilkunastu latach ogrodzie,
M. M e r i a n, Topographia Germaniae, Frankfurt am Main 1644.