8. Komplet pięciu czarek do mokki w kolorach pastelowych, z napisami francuskimi; ok. 1808 r.; porcelana,
f. naszkl., złocenia, wys. 4,5 cm; nr inw. 124.434—124.438 MNW
f iki, miniatury pejzażowe i weduty; chętnie podejmowano tematykę mitologiczną(il.7), alegoryczną,
memoratywną (głównie filiżanki, czasem w kompletach ze spodkami, o charakterze dedykacyj-
nym, z symbolami przyjaźni, wierności, stałości uczuć, potwierdzanymi często stosownymi napi-
sami w języku francuskim) (ii. 8). Malarze pracujący w manufakturze mogli korzystać z cesarskich
i książęcych galerii malarstwa, rzeźby czy grafiki; sprowadzano też dla nich do manufaktury
sztychowane wydawnictwa68, najbardziej utalentowani wyjeżdżali na stypendia artystyczne do
Włoch czy Francji. Wprowadzony przez Sorgenthala w latach dziewięćdziesiątych system nagród
i premii pobudzał do konkurencji między artystami.
Dla zasygnalizowania klasy artystycznej tego zbioru chciałabym wspomnieć o kilku przynaj-
mniej miniaturach. Dwie weduty na filiżankach w typie Utron są to: widok pałacu Lubomirskich
przy Molkerbastei w Wiedniu69 oraz świątynia Wenus w Puzzoli, malowana czernią na cyno-
browym tle, wykonana według grafiki ze sztychowanego wydawnictwa Yoyage pittoresąue ou
deseription des Royaumes de Napies et de Sicile Saint-Nona, wydanego w Paryżu w latach 1781—
178670. Są w naszym zbiorze miniatury sygnowane przez czołowych malarzy manufaktury
cesarskiej z początku XIX w.; sygnowaną przez Zygmunta Pergera miniaturę Agrypina
496
f. naszkl., złocenia, wys. 4,5 cm; nr inw. 124.434—124.438 MNW
f iki, miniatury pejzażowe i weduty; chętnie podejmowano tematykę mitologiczną(il.7), alegoryczną,
memoratywną (głównie filiżanki, czasem w kompletach ze spodkami, o charakterze dedykacyj-
nym, z symbolami przyjaźni, wierności, stałości uczuć, potwierdzanymi często stosownymi napi-
sami w języku francuskim) (ii. 8). Malarze pracujący w manufakturze mogli korzystać z cesarskich
i książęcych galerii malarstwa, rzeźby czy grafiki; sprowadzano też dla nich do manufaktury
sztychowane wydawnictwa68, najbardziej utalentowani wyjeżdżali na stypendia artystyczne do
Włoch czy Francji. Wprowadzony przez Sorgenthala w latach dziewięćdziesiątych system nagród
i premii pobudzał do konkurencji między artystami.
Dla zasygnalizowania klasy artystycznej tego zbioru chciałabym wspomnieć o kilku przynaj-
mniej miniaturach. Dwie weduty na filiżankach w typie Utron są to: widok pałacu Lubomirskich
przy Molkerbastei w Wiedniu69 oraz świątynia Wenus w Puzzoli, malowana czernią na cyno-
browym tle, wykonana według grafiki ze sztychowanego wydawnictwa Yoyage pittoresąue ou
deseription des Royaumes de Napies et de Sicile Saint-Nona, wydanego w Paryżu w latach 1781—
178670. Są w naszym zbiorze miniatury sygnowane przez czołowych malarzy manufaktury
cesarskiej z początku XIX w.; sygnowaną przez Zygmunta Pergera miniaturę Agrypina
496