23. S. I. Witkiewicz, Chrystus z krzyżem, zaginiony, wg fotografii
w zbiorach prywatnych
nawet ekspresyjne metafory astronomiczne z Jedynego wyjścia, powieści pisanej w latach 1931 -
1933, zawierają zawsze rzeczywistą wiedzę: „zmienne Cefeidy”86 są istotnie gwiazdami o zmien-
nej jasności, „potworny, niesamowity, wielki Antares”87 jest rzeczywiście olbrzymią gwiazdą,
większą 50 razy od naszego słońca, a Syriusz naprawdę posiada satelitę88. Natomiast ubole-
wanie, że „wskutek bliskości naszemu słońcu brak uroku gwiazdy choćby drugiej klasy”89,
wydaje się być echem lektury wspomnianej już książki Flammariona, w której czytamy:
„Gwiazdy są to słońca niezmiernie od nas oddalone. Gdybyśmy spojrzeli na nasze słońce z tak
wielkiej odległości, widzielibyśmy je jako małą gwiazdkę90”. Wszystko to potwierdza tezę,
że utwory Witkacego, zarówno plastyczne jak literackie, posiadając wszystkie walory fantazji
artystycznych mają silne korzenie w rzeczywistości.
Mniej więcej w tym samym czasie, w którym pisał Jedyne wyjście, Witkacy namalował nie-
zwykłą dla jego twórczości kompozycję, znaną dziś wyłącznie z fotografii w zbiorach prywat-
nych. Przedstawia ona Chrystusa w jasnej szacie, podtrzymującego lewą ręką krzyż, z kulą
ziemską w prawej dłoni (il. 23). W tle — ogromne w porównaniu z malutką ziemią dyski mgła-
wic spiralnych. Kompozycja ta jest interesująca nie tylko ze względu na zastosowanie w niej
„kosmicznego” tła. Być może, przedstawia ona „Boga Matematyka” z Jedynego wyjścia91,
601
w zbiorach prywatnych
nawet ekspresyjne metafory astronomiczne z Jedynego wyjścia, powieści pisanej w latach 1931 -
1933, zawierają zawsze rzeczywistą wiedzę: „zmienne Cefeidy”86 są istotnie gwiazdami o zmien-
nej jasności, „potworny, niesamowity, wielki Antares”87 jest rzeczywiście olbrzymią gwiazdą,
większą 50 razy od naszego słońca, a Syriusz naprawdę posiada satelitę88. Natomiast ubole-
wanie, że „wskutek bliskości naszemu słońcu brak uroku gwiazdy choćby drugiej klasy”89,
wydaje się być echem lektury wspomnianej już książki Flammariona, w której czytamy:
„Gwiazdy są to słońca niezmiernie od nas oddalone. Gdybyśmy spojrzeli na nasze słońce z tak
wielkiej odległości, widzielibyśmy je jako małą gwiazdkę90”. Wszystko to potwierdza tezę,
że utwory Witkacego, zarówno plastyczne jak literackie, posiadając wszystkie walory fantazji
artystycznych mają silne korzenie w rzeczywistości.
Mniej więcej w tym samym czasie, w którym pisał Jedyne wyjście, Witkacy namalował nie-
zwykłą dla jego twórczości kompozycję, znaną dziś wyłącznie z fotografii w zbiorach prywat-
nych. Przedstawia ona Chrystusa w jasnej szacie, podtrzymującego lewą ręką krzyż, z kulą
ziemską w prawej dłoni (il. 23). W tle — ogromne w porównaniu z malutką ziemią dyski mgła-
wic spiralnych. Kompozycja ta jest interesująca nie tylko ze względu na zastosowanie w niej
„kosmicznego” tła. Być może, przedstawia ona „Boga Matematyka” z Jedynego wyjścia91,
601