Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie — 1(37).2012/​2013

DOI Heft:
Część II / Part II. Neerlandica
DOI Artikel:
Benesz, Hanna: Kuszenie świętego Antoniego z Muzeum Narodowego w Warszawie i Pejzaż z legendą świętego Krzysztofa z Państwowego Muzeum Ermitażu w Petersburgu - próba interpretacji i atrybucji
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.45360#0115

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
114

Neerlandica

Pożar oraz wyobrażenie świni u stóp pustelnika w obrazie warszawskim mają inne jeszcze
konotacje. Płomienie kojarzą się z popularną w średniowieczu groźną chorobą, zwaną ogniem
świętego Antoniego, czyli ergotyzmem. Chorobę tę wywoływał sporysz - rodzaj grzyba ata-
kującego ziarna zbóż - a objawiała się bolesnymi czerwonymi zmianami na skórze. Natomiast
Świnia - w ikonografii atrybut świętego - nie tylko nawiązuje do historii z lubieżną królową, lecz
również do przekazów późniejszych, z których wynikało, że anachoreta miał moc uzdrawiania
zwierząt domowych, zwłaszcza prosiąt, a przede wszystkim, że okładami ze słoniny leczył
właśnie objawy ergotyzmu. Świnia z dzwoneczkiem w uchu przypomina również o przyszłej
działalności zakonu szpitalnego świętego Antoniego (założonego w 1095 r.). Antonianie (lub
antonici), stosując uzdrawiające metody swego mistrza, uzyskali przywilej pozwalający świ-
niom należącym do inwentarza klasztoru na swobodne poruszanie się i żerowanie na ludzkich
osiedlach (co było zakazane trzodom należącym do osób świeckich). Dzwoneczki umieszczane
w uszach świń służyły do ich rozpoznawania6.
Zamek na drugim planie, z prawej strony kompozycji, może być aluzją do bogactw po-
rzuconych przez świętego pustelnika w młodości dla Chrystusa, lecz równocześnie stanowi
pochodzący z biblijnej Księgi Psalmów (31,3-4; 91,2) symbol oparcia w Bogu. Pośród ataków
mocy piekielnych pustelnik znajduje ucieczkę i pomoc przede wszystkim w wyobrażeniu
Ukrzyżowanego Chrystusa i w Biblii, którą trzyma w ręce (Księga jest zamknięta, otwarta
uważana bywała bowiem za symbol duchowej pokusy indywidualnej lektury i interpretacji
Pisma Świętego, uznawanej przez Kościół katolicki za niebezpieczną). Centralne usytuowanie
dziwacznego starego drzewa kieruje uwagę na umieszczony na jego tle krucyfiks.
Obraz warszawski przypisany był pierwotnie Lucasowi Corneliszonowi de Kockowi,
jednemu z synów malarza lejdejskiego Cornelisa Engelbrechtsza7. Michał Walicki argumen-
tował swą atrybucję stylistycznymi pokrewieństwami z malowidłem o analogicznej tematyce
z dawnych zbiorów Nicolaesa Beetsa8. W1955 roku Jan Białostocki opublikował warszawskie
Kuszenie jako dzieło Jana Wellensa de Cocka, malarza z Antwerpii9. Z tym artystą obraz połączył
również Gerd Unverfehrt w 1980 roku10.
Jan Wellens de Cock jest jednak postacią enigmatyczną i kontrowersyjną, a na jej tożsamość
składa się prawdopodobnie więcej niż jedna osoba. Z antwerpskich archiwów cechowych
i miejskich znamy zaledwie garść faktów: mistrz Jan Wellens de Cock dwukrotnie rejestrował
uczniów - w 1506 niejakiego Loduwijcka, w 1516 - Woutera Keya. W latach 1507-1508 otrzymał
wynagrodzenie za wykonanie malowidła ściennego w katedrze antwerpskiej. W1520 roku
piastował godność dziekana cechu świętego Łukasza wspólnie z Joosem van Cleve. Zoną Jana
była Clara van Beeringen poślubiona przez niego 6 sierpnia 15 02 roku. Miał z nią czworo dzieci,

6 Louis Réau, Iconographie de l’art chrétien, vol. 3, Iconographie des saints, ière partie (A-F), Presses uni-
versitaires de France, Paris 1958, s. 104-105; Maria Peisert, Sus domesticus - zwierzę, którego nazwy używać nie
wypada [w:] Język a Kultura, 1.15, Opozycja homo-animal w języku i kulturze, red. Anna Dąbrowska, Wydawnictwo
Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 2003, s. 153-154. Acta Universitatis Wratislaviensis, nr 2530.
7 Juliusz Starzyński, Michał Walicki, Katalog Galerii Malarstwa Obcego, Muzeum Narodowe w Warszawie,
Warszawa 1938, s. 69-70, kat. nr iii, Tablice, s. 68, ii. in; olej, deska dębowa, 45 x 57 cm, nr inw. 126215 MNW (nowy
nr inw. M.Ob.2704 MNW).
8 Nicolaes Beets, Zestiende-eeuwsche Kunstenaars. IV. Lucas Comeliszoon de Kock. Exeat Jan Wellens de
Cock, „Oud Holland” 1936,53, s. 61-62, il. 52.
9 J. Białostocki, M. Walicki, op. cit., s. 487-488, kat. nr 135.
10 G. Unverfehrt, Hieronymus Bosch..., op. cit., s. 270, pod kat. nr 75, jako „oddziaływanie Jana Wellensa
de Cocka”.
 
Annotationen