Antoni Ziemba Modus rusticus portretu holenderskiego...
197
w Amsterdamie, jak się zdaje, Joachim von Sandrart, kosmopolityczny malarz, przebywający tu
w latach 1637 - około 1643 (np. Portret Hendricka Bickera i Portret Eyy Geelvinck, 1639, Amsterdam
Museum20, il. 8-9). Manierę tę podjęli, poza Flinckiem, zwłaszcza Jacob Adriaensz Backer,
Jacob van Loo i Bartholomeus van der Heist, a nawet w pewnej mierze Rembrandt (Portret
Andriesa de Graffa, 1639, Museumslandschaft Hessen-Kassel, Kassel, Schloß Wilhelmshöhe,
Gemäldegalerie Alte Meister).
W obrazie warszawskim jednak owej flamizacji i wytworności brak jest całkowicie, jakby
została świadomie pominięta czy odrzucona. Daje to do myślenia. Sugeruje celowy wybór
konwencji realistycznego wizerunku w scenerii wernakularnej, w przeciwstawieniu do modnej
konwencji flamandzkiej.
Zwraca uwagę ubiór postaci: bardzo powściągliwy, surowy i skromny - prosty kapelusz,
jednolicie ciemny płaszcz, biały, krótki, pozbawiony koronek kołnierz przypinany do spodniego
kaftana, brak koronkowych mankietów. Nie warto jednak snuć dywagacji o jakimś szczególnym
statusie modela, jego przynależności do lygoiystycznych ugrupowań wyznaniowych, np. men-
nonitów. Ten typ ubioru wskazywać może po prostu na zamożnego mieszczanina lub patrycjusza.
Kapelusz o wygiętym rondzie i wysokiej główce był popularnym rodzajem nakrycia głowy
od około 1610 roku aż po lata sześćdziesiąte. Noszony był przez różne warstwy mieszczaństwa
il. 6-71 figs 6-7
Govaert Flinck,
Portret mężczyzny
(Jan van Hellemont?)
I Portrait of a Gentleman
(Jan van Hellemont?),
1646,
Portret kobiety
(Margaretha van
Raephorst?) | Portrait
of a Lady (Margaretha
van Raephorst?), 1646,
North Carolina Museum
of Art, Raleigh
obydwa obrazy zakupione
z funduszy Stanu Północna
Karolina I both paintings
purchased with funds from the
State of North Carolina
20 Kopstukken..., op. cit, s. 115, kat. nr 19a i 19b.
197
w Amsterdamie, jak się zdaje, Joachim von Sandrart, kosmopolityczny malarz, przebywający tu
w latach 1637 - około 1643 (np. Portret Hendricka Bickera i Portret Eyy Geelvinck, 1639, Amsterdam
Museum20, il. 8-9). Manierę tę podjęli, poza Flinckiem, zwłaszcza Jacob Adriaensz Backer,
Jacob van Loo i Bartholomeus van der Heist, a nawet w pewnej mierze Rembrandt (Portret
Andriesa de Graffa, 1639, Museumslandschaft Hessen-Kassel, Kassel, Schloß Wilhelmshöhe,
Gemäldegalerie Alte Meister).
W obrazie warszawskim jednak owej flamizacji i wytworności brak jest całkowicie, jakby
została świadomie pominięta czy odrzucona. Daje to do myślenia. Sugeruje celowy wybór
konwencji realistycznego wizerunku w scenerii wernakularnej, w przeciwstawieniu do modnej
konwencji flamandzkiej.
Zwraca uwagę ubiór postaci: bardzo powściągliwy, surowy i skromny - prosty kapelusz,
jednolicie ciemny płaszcz, biały, krótki, pozbawiony koronek kołnierz przypinany do spodniego
kaftana, brak koronkowych mankietów. Nie warto jednak snuć dywagacji o jakimś szczególnym
statusie modela, jego przynależności do lygoiystycznych ugrupowań wyznaniowych, np. men-
nonitów. Ten typ ubioru wskazywać może po prostu na zamożnego mieszczanina lub patrycjusza.
Kapelusz o wygiętym rondzie i wysokiej główce był popularnym rodzajem nakrycia głowy
od około 1610 roku aż po lata sześćdziesiąte. Noszony był przez różne warstwy mieszczaństwa
il. 6-71 figs 6-7
Govaert Flinck,
Portret mężczyzny
(Jan van Hellemont?)
I Portrait of a Gentleman
(Jan van Hellemont?),
1646,
Portret kobiety
(Margaretha van
Raephorst?) | Portrait
of a Lady (Margaretha
van Raephorst?), 1646,
North Carolina Museum
of Art, Raleigh
obydwa obrazy zakupione
z funduszy Stanu Północna
Karolina I both paintings
purchased with funds from the
State of North Carolina
20 Kopstukken..., op. cit, s. 115, kat. nr 19a i 19b.