Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Studia Waweliana — 14.2009

DOI Artikel:
Winiewicz-Wolska, Joanna: Karol Lanckoroński i jego marchand amateur
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.52822#0189
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Studia Waweliana
Tom XIV, 2009
PL ISSN 1230-3275

JOANNA WINIEWICZ-WOLSKA
KAROL LANCKOROŃSKI I JEGO MARCHAND AMATEUR

„Szanowny, nigdy ni eodpo władający na listy Przyja-
cielu” - pisał Karol Lanckoroński z Rozdołu 9 sierpnia
roku 1879.
Do kogo adresował te słowa? Kim był ów milczący
Przyjaciel, do którego rok później zwracał się takimi
słowami: „powyższy dokładny adres wskazuje na żarliwą
tęsknotę, z jaką czekam na Pański rychły list. Pozwalam,
by odpisując oszczędził Pan sobie każdej niepotrzebnej
daty, napisu, podpisu...”. Zwykle czekał na próżno.
„W sposób nieoczekiwany i niesłychany zapowiedzia-
ny na dzisiaj Pana list nie dotarł” - informował, gdy
spodziewanej odpowiedzi wciąż nie było, ale zapewne
wiedział, że w ogóle nie została napisana. Niemniej jed-
nak ten - zdawałoby się - wciąż nieuchwytny Przyjaciel
mógł zawsze liczyć na cierpliwość, wyrozumiałość,
tolerancję, na szczerą sympatię i prawdziwą życzliwość
Lanckorońskiego, który, niezrażony brakiem odpowiedzi,
słał wciąż listy, kartki pocztowe, telegramy, ponawiał
prośby, opatrując je szeregiem wykrzykników, znaków
zapytania, podkreśleń; ponaglał, wymyślał wciąż nowe
sposoby nawiązania kontaktu, nierzadko uciekając się do
pośrednictwa innych osób. „Nie mogłem dłużej znieść
1 Josef Anton Koch (1768-1839), malarz niemiecki; w zbiorach
Karola Lanckorońskiego znajdował się przypisywany mu wówczas
Widok włoskiej ulicy (ol. pł., 45 x 33,5 cm), uznany ostatecznie za
dzieło Michaela Nehera (1798-1876); zob. O. von Lutterotti,
Joseph Anton Koch (1768-1839). Leben und Werk mit einem voll-
standigen Werkverzeichnis, Wien/Miinchen 1985, poz. A 9, s. 310.
Obraz ten mógł pochodzić z kolekcji Kazimierza Lanckorońskiego;
jako dzieło Kocha publ.: Katalog der historischen Kunst-Austel-
lung, K K. Akademie der bildenden Kiinste, Wien 1877, poz. 2608;
Palais Lanckoroński Wien Jacąuingasse 18, Wien 1903, s. 20; F.
M. Hab erd itzl, Josef Anton Koch „Italienische Dorfstrasse [w:]
A usgewahlte Kunstwerke der Sammlung Lanckoroński. Mit 51 Tafeln
und 23 Textabbildungen, Wien 1918, s. 109-112, tabl. XLIV.
- Karol Lanckoroński pisze tu o swoim wiedeńskim mieszkaniu
przy Riemergasse 8, niewielkiej uliczce położonej za katedrą Św.
Szczepana. Mieszkał tam w latach 1874-1882.

Pańskiego uporczywego milczenia i wysłałem za Panem
list gończy do Brogiego i malarza Kocha”1 - informował,
zaniepokojony stanem zdrowia swego Przyjaciela. Kiedy
czasem nadchodziła odpowiedź, dziękował za „rzadki
autograf’ i zawsze podkreślał to w swoich listach jako fakt
o wielkiej doniosłości. „Gdy za kilka dni zajedzie Pan do
ponurej, ale poza tym niezłej gospody przy Riemergasse2,
znajdzie Pan w pokoju gospodarza pismo w ramie i za
szkłem. Niech się Pan nie dziwi, że zostało oprawione w
ramę, bo to bardzo rzadki egzemplarz, a jego właścicie-
lowi sprawił prawdziwą radość”.
Johannes Wilde napisał o Lanckorońskim w roku
1933: „Jeśli ktoś znalazł się w zasięgu jego wzroku
i wydał mu się sympatyczny, tego nie tracił nigdy z oczu
[...] stale gotów składać hołd prawdziwym osiągnię-
ciom”3. Listy Karola Lanckorońskiego dowodzą, że jego
Przyjaciel należał do tych właśnie osób, których hrabia
z oczu nigdy nie stracił. Czym więc zasłużył sobie na
tak wierną przyjaźń i szczerą troskę Lanckorońskiego?
Dlaczego hrabia, mimo że wciąż napotykał trudności,
utrzymywał z nim stały kontakt, nie tylko zresztą kore-
spondencyjny, przez ponad dwadzieścia lat4?
3 J. Wilde, Der letzte Humanist, „Neues Wiener Tagblatt”,
nr 19, 18 lipca 1933. Tłumaczenia cytatów z języka niemieckiego
i francuskiego - Joanna Winiewicz-Wolska.
4 82 listy z lat 1879-1932, 52 fotografie rodzinne oraz rękopisy
kilkunastu wierszy Karola Lanckorońskiego znajdują się do dziś
wśród rodzinnych pamiątek pani Veroniki Kass w Monachium.
Kilka fragmentów listów opublikował Siegfried Kass w książce
opartej o materiały z archiwum rodzinnego żony Veroniki, w roz-
dziale poświęconym Karolowi Lanckorońskiemu (S. Kass, Der
heimliche Kaiser der Kunst. Adolph Bayersdorfer, seine Freunde, seine
Zeit, Munchen 1987, s. 191-200). Lektura tej książki skłoniła mnie
do wszczęcia poszukiwań całej korespondencji. Panią Veronikę
Kass odnalazłam w lutym 2004 roku - dzięki pomocy p. Johanny
Kammerlander- w Stockdorf, jednym z willowych przedmieść Mo-
nachium. Jej niezwykłej i niecodziennej uprzejmości zawdzięczam
możliwość gruntownego przestudiowania całej korespondencji

183
 
Annotationen