Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Historii Sztuki <Danzig> [Hrsg.]; Zakład Historii Sztuki <Danzig> [Hrsg.]
Porta Aurea: Rocznik Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Gdańskiego — 4.1995

DOI Artikel:
Kopszak, Piotr: Smutne barwy: "La vraie vérité" obrazów Olgi Boznańskiej
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.28182#0089
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Piotr Kopszak

Smutne barwy.
La vraie verite obrazów
Olgi Boznańskiej

W Metamorfozach Owidiusza wielokrotnie jest mowa o przemianach ich
bohaterów w rośliny. Dafne zostaje zamieniona w wawrzyn, Syrinx
w trzcinę, Heliady siostry Faetona zamieniają się w topole. Najbardziej
znana jest jednak historia Narcyza, który zakochawszy się w sobie zmarł
z żalu spowodowanego tym niemożliwym do spełnienia uczuciem. Z jego
ciała wyrósł kwiat, któremu nadano jego imię. Opis jego losu stał się
popularny być może ze względu na niezwykłość duchowych cierpień jakie
były udziałem Narcyza. Kolor jest w jego historii obecny, choć na pierwszy
rzut oka nie odgrywa zasadniczej roli, dowiadujemy się bowiem, że kwiat,
który wyrósł w miejscu jego śmierci był złoty i posiadał białe liście. Dla
malarki, której pragnieniem było jak najpoważniejsze traktowanie upra-
wianej przez siebie sztuki, historia ta mogła posiadać pewien urok. Nie do
pomyślenia, w kontekście panującej niepodzielnie w końcu XIX w. idei
concordance des arts, byłoby przypuszczenie, że kolor kwiatu jakim stał się
Narcyz, nie odzwierciedlał najistotniejszych cech duszy tego nieszczęsne-
go egotyka.
Wczesne akademickie rysunki i utrzymane w niemal monochromatycz-
nej, brązowawej tonacji prace malarskie Olgi Boznańskiej, nie zapowiadają
późniejszej doskonałości, jaką osiągnęła artystka w tworzeniu zestawień
kolorystycznych. W kilku portretach dziewczynek z kwiatami najwyraź-
niej można dostrzec świadomy wybór kombinacji barwnej związanej w ści-
sły sposób z symboliczną, co nie znaczy, że dającą się zwerbalizować, wy-
mową dzieła. Chryzanthem powstał w 1894 r., w 1898 r. Dziewczynka z tulipa-
nami, a Dziewczynka ze słonecznikami też prawdopodobnie w tym czasie.
Kwiaty w rękach dzieci nie są już tylko konwencjonalnymi atrybutami, lecz
raczej bytami analogicznymi do samych dzieci. Podobną wymowę ma jak
sądzę jeden z największych obrazów Boznańskiej zatytułowany W cieplar-
ni. Przedstawiona w jej wnętrzu ogrodniczka, jest również jednym z kwia-

87
 
Annotationen