Overview
Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Muzeum Narodowe <Breslau> [Hrsg.]; Muzeum Śla̜skie <Breslau> [Hrsg.]
Roczniki Sztuki Śląskiej — 1.1959

DOI Artikel:
Recenzje i omówienia
DOI Artikel:
Zlat, Mieczysław: Hanz Tintelnot, Die mittelalterlische Baukunst Schlesiens, Holzner-Verlag, Kitzingen 1951
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.13592#0217

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
RECENZJE I OMÓWIENIA

161

Polski, bez której znajomości nie mogą być wła-
ściwie rozumiane także wschodnie problemy nie-
mieckiej historii sztuki"23. „Śląska historia sztuki
nie może być napisana bez spojrzenia na wschód"24.
Tenże Frey zwracał także słusznie uwagę i na
inną trudność ujęcia sztuki śląskiej według kry-
teriów geografii sztuki, a mianowicie na brak pełnej
inwentaryzacji zabytków sztuki Dolnego i Górnego
Śląska, która musi być podstawą takiego ujęcia. Prze-
prowadzone w ostatnich latach badania T. K o z a-
czewskiego, odkrywając kilkadziesiąt nie znanych
dotąd wiejskich kościółków romańskich, stały się
pouczającym przykładem niespodzianek, jakich można
oczekiwać po pełnej, nowoczesnej inwentaryzacji ślą-
skich zabytków architektury. Zmieniają one zarazem
zasadniczo obraz lokalizacji romańskich budowli na
Śląsku, podważając sztuczną tezę Tintelnota o rze-
komym ścisłym związku międ~y rozmieszczeniem bu-
dowli romańskich a główną drogą napływu koloni-
stów.

Książka Tintelnota każdym rozdziałem, każdą nie-
mal stroną świadczy, iż autor dostosował ją do peł-
nienia określonych zadań polityczno-propa-
gandowych. Tę jej „wartość" podnosi z uznaniem
w swej recenzji G. G r u n d m a n n Ł\ Dla tych celów
trzeba było zrezygnować zarówno z obiektywizmu
w doborze faktów, jak i z naukowej poprawności
metodycznej w uogólnieniach. W przedmowie autor
zapewnia, że propagandowe tendencje zawsze książce
jego były obce i dlatego jej redakcja z lat 1938—43
nie wymagała w zasadzie żadnych zmian. Rozpatrzone
przez nas niektóre tezy i sformułowania książki świad-
czą jednak, jak gołosłowna jest pierwsza część tego
zapewnienia. Prawdziwości drugiej nie kwestionuje-
my: być może, że nie zmieniono dawnego tekstu,
świadczy to jednakże nie tyle o obiektywiźmie autora,
gwarantującym dziełu trwałą aktualność, ile o zna-
nym i skądinąd fakcie pozostawania niektórych uczo-
nych niemieckich na pozycjach wytkniętych im
w okresie hitlerowskiego nacjonalizmu. Tintelnot podjął
jeszcze jedną próbę uzasadnienia materiałem z zakresu
historii sztuki praw niemieckich do Śląska. Trudno
dziwić się, że przy takim założeniu aparat naukowego
myślenia nie mógł wytrzymać naporu aktualnych
treści politycznych i zostawał, zbyt często, zarzucany.
Za teoretyczną osłonę tez Tintelnota ogłoszono roz-
prawy Frey a, uczonego cieszącego się w Niemczech
dużym autorytetem. W powoływanych cytatach wyka-
zaliśmy, że pogląd, jakoby książka Tintelnota była
„probierczym kamieniem" ogólniejszych postulatów
Freya — nie ma nic wspólnego z istotnym stanem rze-
czy. Nie jesteśmy bynajmniej przekonani o bezstronno-

23 D. Frey, Die Kunst im Mittelalter..., s. 439/440.

24 D. Frey, Schlesisch-polnische Beziehungen in
der Kunstgeschichte, „Deutsche Monatshefte in Po-
len", Bd 2: 1935, s. 123.

25 „Zeitschrift fur Ostforschung", 1952, s. 295.

Roczniki Sztuki Śląskiej I

ści Freya w jego sądach o wzajemnym stosunku sztuki
polskiej i niemieckiej, niemniej jednak nie możemy
nie zauważyć, że mimo przeceniania wpływów kultu-
ralnych Niemiec na Polskę i Śląsk, badacz ten,
w przeciwieństwie do Tintelnota, nie usiłuje w po-
ważnych rozprawach kwestionować ani samodziel-
ności twórczej sztuki polskiej, ani kulturalnej
aktywności ludności polskiej na Śląsku. Zasad-
nicza różnica między poglądami Freya i Tintel-
nota nie jest tylko różnicą miary w ocenie wpły-
wów sztuki niemieckiej na Śląsk i Polskę, pole-
ga ona przede wszystkim na tym, że Frey nawet tam,
gdzie rolę sztuki niemieckiej przecenia — nie ulega
propagandowemu hasłu o wyższości rasowej Niemców,
które to hasło leży u podstaw sądów Tintelnota.

Jest rzeczą charakterystyczną, że w tych partiach
książki, w których autora nie krępują z góry przyjęte
„plemienne" aspekty sztuki śląskiej — potrafi on
nieraz dokonać spostrzeżeń interesujących i bezspor-
nych; w sumie zdradza raczej zmysł do rozważań
analitycznych, we wnioskach uogólniających nato-
miast daje się unosić tendencjom pozanaukowym
i nie wykazuje tego stopnia ostrożności i bezwzglę-
dnego poszanowania faktów, bez którego nie można
dokonać poprawnej syntezy.

Polemizując z Tintelnotem świadomie unikaliśmy
powoływania się na cały, duży dorobek nauki polskiej,
który mógłby nam znacznie ułatwić argumentację.
W zasadzie przyjęliśmy polemikę na płaszczyźnie tych
poglądów, które sam autor ogłosił za najbliższe sobie.
Dlatego powołujemy się przede wszystkim na uczo-
nych niemieckich — choć poglądów ich bynajmniej
nie przyjmujemy bez zastrzeżeń — aby wykazać, że
podstawowe tezy Tintelnota, nawet na tej najdogo-
dniejszej dla nich płaszczyźnie rozważane, rażą poli-
tyczną tendencyjnością i lekceważeniem faktów.

Metoda badania sztuki, a zwłaszcza architektury,
poprzez wyodrębnianie z większych terytoriów, dro-
gą analizy porównawczej, regionów artystycznych
o określonych odrębnościach formalnych jesJ. w pełni
uprawnioną drogą badawczą, jeżeli ni.? towarzyszą jej
lekceważenie podstawowych wymogów naukowego
myślenia i pozanaukowe pobudki emocjonalne. Po-
nadto ten typ badań nie może wykluczyć ani za-
stępować rozpatrywania zjawisk artystycznych na tle
ogólnego procesu historycznego, co więcej — musi li-
czyć się z uwarunkowaniami tego procesu, oczywisty-
mi zwłaszcza, gdy idzie o architekturę. H. Tintelnot
zlekceważył, a może przedstawił w świetle fałszy-
wym to ogólno-historyczne podłoże rozwoju architek-
tury średniowiecznej na Śląsku. Ahistoryczne aspekty
badawcze ułatwiały mu przemilczenie tych ogromnej
doniosłości faktów dziejowych, które stoją w jaskra-
wej sprzeczności z podstawową tezą książki o od-
wiecznej niemieckości kultury i sztuki Śląska.

Mieczysław Zlat
 
Annotationen