sformułowania estetyki jest wykorzenienie,
pozbawienie pierwotnego otoczenia; aneste-
tyka wykorzenienia skutkuje w przestrzeni
ekspozycyjnej anestetykąuczuć moralnych,
nadto nie wszelka estetyka obejmuje dzie-
ło eksponowane" (s. 171). Z powyższych
słów wynika, iż przestrzeń ekspozycyjna
w muzeum może oddziaływać jedynie pod
względem estetycznym. Eksponat nie może
wzbudzić żadnych uczuć, nie wypełni też
należycie funkcji informacyjnej, nie zaznajo-
mi widza z historią.
W następstwie tych rozważań pojawia
się kwestia określenia natury eksponowane-
go dzieła sztuki, którą Popczyk rozpoczyna
od refleksji nad myślą Georga Wilhelma He-
gla. Muzeum zgodnie z założeniami filozofa
to miejsce, w którym zmienia się istota dzie-
ła sztuki. Rola ekspozycji polega na znie-
czuleniu na przeszłe piękno dzieła i otwarciu
na nowe znaczenie i aktualne refleksje. Na
tej podstawie Didier Maleuvre dochodzi do
wniosku, że dzieło sztuki w ogóle nie po-
siada tożsamości, nie można go całkowicie
utożsamić z kulturą, przynależy do czasu
jego stworzenia, a jednocześnie się z mego
wyłamuje.
W obliczu tej sprzeczności Popczyk
proponuje spojrzenie na dzieło sztuki, które
akcentuje jego podwójną naturę. Poprzez
ekspozycję dzieło sztuki nabywa nowego
znaczenia wykorzeniony ze swojego pier-
wotnego miejsca artefakt otrzymuje dodat-
kową wymowę. Na podstawie teorii Maleu-
vre'a możemy założyć, że wykorzenienie
doprowadza do pozbawienia dzieła konteks-
tu, ale jednocześnie - zgodnie z założeniem
autora - przedmiot cały czas ten kontekst
w pewien sposób przetrzymuje i tylko od
ekspozycji muzealnej zależy, w jaki sposób
tę sprzeczność uda się zauważyć. Popczyk
wraca do zaakcentowanego na początku
podziału na muzea otwarte i zamknięte.
W tradycyjnym zamkniętym typie muzeum
dostrzeżenie pierwotnego kontekstu jest
niemożliwe. Ekspozycja uwypukla istotę
dzieła sztuki zgodnie z tendencjami historii
sztuki i jest nakierowana na określone nowe
estetyczne przeżycie. Możliwości takich
dostarcza dopiero nowe muzeum - muzeum
otwarte.
Rozważania Autorki ukazują różnice
w estetyce przestrzeni muzeum moderni-
stycznego i muzeum postmodernistycznego.
Wstępem do porównania tych dwóch ostat-
nich jest przedstawienie koncepcji „muzeum
wyobraźni" Andre Malraux. Popczyk uznaje
jego myśl za prekursorską zapowiedź idei
muzeum postmodernistycznego, a jedno-
cześnie wpisującą się w typ ekspozycji
modernistycznej. „Poglądy Malraux okazują
się kluczowe dla zrozumienia ekspozycji
XX wieku, zapowiadają pluralizm muzeum
i ekspozycji dzieł, w tym jej postmoder-
nistyczną wersję, muzeum otwartego na
interpretacje, ale również służą za wzór dla
ekspozycji moderny odpowiadają idei trans-
parentnej przestrzeni, w której wystawiona
jest sztuka abstrakcyjna Pierwszej Awangar-
dy" (s. 183).
Koncepcja Malraux jest niezwykle
atrakcyjną wizją - na poły literacką, na poły
badawczą3. Jej przywołanie przez Popczyk
wydaje się jednak pewnym nadużyciem.
Wizja „muzeum bez ścian", ograniczone-
go do albumu z fotografiami dzieł sztuki,
neguje istnienie głównego badawczego
przedmiotu książki, czyli muzealnej prze-
strzeni. Popczyk łączy ideę transparencji
modernistycznej przestrzeni z wyelimino-
waniem muzealnego budynku. Jest to duże
uproszczenie zjej strony, choć niewątpliwie
wielce kuszące - brak ścian równa się postu-
lowanemu brakowi kontekstu w white cube.
Następuje więc eliminacja z pola badawcze-
go estetyki ekspozycji, pojawia się jednakże
pytanie o estetykę eksponatu. Koncepcja
3 Por. A. Malraux. Muzeum wyobraźni (frag-
menty), w: Muzeum sztuki. Antologia, red. M. Po-
pczyk, Kraków 2005, s. 185-210; oraz komentarz
do powyższego A. Dziadka. Muzeum nowoczesno-
ści Andre Malrawc, s. 211-220.
222
pozbawienie pierwotnego otoczenia; aneste-
tyka wykorzenienia skutkuje w przestrzeni
ekspozycyjnej anestetykąuczuć moralnych,
nadto nie wszelka estetyka obejmuje dzie-
ło eksponowane" (s. 171). Z powyższych
słów wynika, iż przestrzeń ekspozycyjna
w muzeum może oddziaływać jedynie pod
względem estetycznym. Eksponat nie może
wzbudzić żadnych uczuć, nie wypełni też
należycie funkcji informacyjnej, nie zaznajo-
mi widza z historią.
W następstwie tych rozważań pojawia
się kwestia określenia natury eksponowane-
go dzieła sztuki, którą Popczyk rozpoczyna
od refleksji nad myślą Georga Wilhelma He-
gla. Muzeum zgodnie z założeniami filozofa
to miejsce, w którym zmienia się istota dzie-
ła sztuki. Rola ekspozycji polega na znie-
czuleniu na przeszłe piękno dzieła i otwarciu
na nowe znaczenie i aktualne refleksje. Na
tej podstawie Didier Maleuvre dochodzi do
wniosku, że dzieło sztuki w ogóle nie po-
siada tożsamości, nie można go całkowicie
utożsamić z kulturą, przynależy do czasu
jego stworzenia, a jednocześnie się z mego
wyłamuje.
W obliczu tej sprzeczności Popczyk
proponuje spojrzenie na dzieło sztuki, które
akcentuje jego podwójną naturę. Poprzez
ekspozycję dzieło sztuki nabywa nowego
znaczenia wykorzeniony ze swojego pier-
wotnego miejsca artefakt otrzymuje dodat-
kową wymowę. Na podstawie teorii Maleu-
vre'a możemy założyć, że wykorzenienie
doprowadza do pozbawienia dzieła konteks-
tu, ale jednocześnie - zgodnie z założeniem
autora - przedmiot cały czas ten kontekst
w pewien sposób przetrzymuje i tylko od
ekspozycji muzealnej zależy, w jaki sposób
tę sprzeczność uda się zauważyć. Popczyk
wraca do zaakcentowanego na początku
podziału na muzea otwarte i zamknięte.
W tradycyjnym zamkniętym typie muzeum
dostrzeżenie pierwotnego kontekstu jest
niemożliwe. Ekspozycja uwypukla istotę
dzieła sztuki zgodnie z tendencjami historii
sztuki i jest nakierowana na określone nowe
estetyczne przeżycie. Możliwości takich
dostarcza dopiero nowe muzeum - muzeum
otwarte.
Rozważania Autorki ukazują różnice
w estetyce przestrzeni muzeum moderni-
stycznego i muzeum postmodernistycznego.
Wstępem do porównania tych dwóch ostat-
nich jest przedstawienie koncepcji „muzeum
wyobraźni" Andre Malraux. Popczyk uznaje
jego myśl za prekursorską zapowiedź idei
muzeum postmodernistycznego, a jedno-
cześnie wpisującą się w typ ekspozycji
modernistycznej. „Poglądy Malraux okazują
się kluczowe dla zrozumienia ekspozycji
XX wieku, zapowiadają pluralizm muzeum
i ekspozycji dzieł, w tym jej postmoder-
nistyczną wersję, muzeum otwartego na
interpretacje, ale również służą za wzór dla
ekspozycji moderny odpowiadają idei trans-
parentnej przestrzeni, w której wystawiona
jest sztuka abstrakcyjna Pierwszej Awangar-
dy" (s. 183).
Koncepcja Malraux jest niezwykle
atrakcyjną wizją - na poły literacką, na poły
badawczą3. Jej przywołanie przez Popczyk
wydaje się jednak pewnym nadużyciem.
Wizja „muzeum bez ścian", ograniczone-
go do albumu z fotografiami dzieł sztuki,
neguje istnienie głównego badawczego
przedmiotu książki, czyli muzealnej prze-
strzeni. Popczyk łączy ideę transparencji
modernistycznej przestrzeni z wyelimino-
waniem muzealnego budynku. Jest to duże
uproszczenie zjej strony, choć niewątpliwie
wielce kuszące - brak ścian równa się postu-
lowanemu brakowi kontekstu w white cube.
Następuje więc eliminacja z pola badawcze-
go estetyki ekspozycji, pojawia się jednakże
pytanie o estetykę eksponatu. Koncepcja
3 Por. A. Malraux. Muzeum wyobraźni (frag-
menty), w: Muzeum sztuki. Antologia, red. M. Po-
pczyk, Kraków 2005, s. 185-210; oraz komentarz
do powyższego A. Dziadka. Muzeum nowoczesno-
ści Andre Malrawc, s. 211-220.
222