Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Czy artystce wolno wyjść za mążf 213

i w dniu goryczy przyniesiesz nie czczy oklask, nie marną sławę, ale
prawdziwą pociechę, jedyny ratunek!”
I tak wygląda polska George Sand.
W kilkadziesiąt lat później problem: mężczyzna czy sztuka? pozostaje, tyle
że kapłaństwo pełnione jest nie przy domowym ognisku, lecz przy świętym
płomieniu sztuki. Bohaterka Jerychonki Rodziewiczówny12, Magda Domon-
tówna, pierwsza jak dotąd artystka profesjonalna, dobrze prosperująca
malarka krakowska (złoty medal na paryskim Salonie!), „miała dostatek
materialny dzięki fortunie siostry, miała sławę, miała zdrowie i młodość
i była ogólnie kochaną”. Otóż ta skarbnica wszystkich zalet bezsensownie
wychodzi za mąż za kuzyna i kolegę po fachu, aby go strzec przed zmarno-
waniem talentu i pocieszyć po nieudanym romansie. Oczywiście prędko
wszystko zaczyna się psuć. Mąż myśli: „To nie kobieta - to anomalia”, ona
zaś rzuca mu w małżeńskiej scenie: „Nie spodziewaj się po mnie szału
i zaślepienia ani ofiary z tego, co kocham nad wszystko - sztuki!”. Toteż
mąż szybko wraca do kochanki, z którą ucieka za granicę. Cała eskapada
kończy się dla niego fatalnie, ginie zamordowany. Zona, do końca szla-
chetna, przyjmuje jego ostatnie tchnienie, znajdując następnie pocieszenie
w sztuce i religii (przyozdabia malowidłami wiejskie kościoły). Sprawa
matrimonium jest tu zatem centralna. Już na pierwszych stronach powieści
siostra artystki, Marynia, poświęcająca swój czas i pieniądze na cele dobro-
czynne, gdera: „Gadałaś zawsze o kapłaństwie sztuki. Chcę w to wierzyć,
ale tylko w kapłaństwo bezżenne, jakem prawa katoliczka. Bądźże sobie
kapłanką, bo do niczego innego nie jesteś zdatna. Zastanów się, w jakim
stanie byłby obiad twojego męża i jego bielizna! A też dzieciska nieszczęsne,
dla uratowania ich od śmierci, trzeba by oddać do podrzutków”.
Domontówna gorzko wspomina potem owe słowa, że „sztuka to ka-
płaństwo, a ona nieopatrznie dała jej rywala w człowieku. Teraz zawsze
będzie w rozterce między obowiązkiem a powołaniem; teraz musi się
sprzeniewierzyć jednemu z dwojga”.
Dla dopełnienia tej galerii kobiet-artystek dodać można jeszcze malarkę
Ocieską z Wrzosu Rodziewiczówny13. Ta energiczna osoba chełpi się, że
 
Annotationen