Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Historii Sztuki <Danzig> [Hrsg.]; Zakład Historii Sztuki <Danzig> [Hrsg.]
Porta Aurea: Rocznik Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Gdańskiego — 4.1995

DOI Artikel:
Gryglewicz, Tomasz: Koloryzm w malarstwie Hanny Rudzkiej-Cybisowej
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.28182#0082
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Tomasz
Gryglewicz

od określonego motywu. Jedynie wartości plastyczne nadają motywom
przedstawionym w obrazach Rudzkiej-Cybisowej zmienny sens, tj. istnieją
one jedynie poprzez swą barwę połączoną z fakturą. Motywy te w bar-
wnym ujęciu artystki ulegają przetworzeniu; charakter ich nabiera bowiem
innego znaczenia od tego, jaki posiada w rzeczywistości. Staje się to przez
uproszczenie motywu, przez transpozycję barwną. W ten sposób zwyczaj-
ny wycinek z natury (...) staje się obrazem przetłumaczonym na wartości
plastyczne"9.
Podobnie jak u kapistów, również i u Rudzkiej-Cybisowej faktura ob-
razu wpływa, cytując dalej Blumównę, „w dużej mierze na sposób oddzia-
ływania koloru w obrazie. Jest więc jednym ze współczynników ustalają-
cych charakter indywidualnego stylu malarza i — jeżeli wolno użyć takie-
go porównania — jakby pisma artysty"10. Inspiracja i wierność doktrynie
kolorystycznego malarstwa przebija także z nielicznych wypowiedzi sa-
mej artystki, która twierdziła w jednym z listów, że „W ogólnym rozwiąza-
niu obrazu najważniejszą sprawą jest dojście do stworzenia życia obrazu.
Zrozumienie budowy obrazu przychodzi często w trakcie pracy nad obra-
zem. Obraz jest organizacją, tak jak wiersz, lub powieść. Musi zaistnieć
w konstrukcji porządku zbudowanej na prawach rządzących percepcją wi-
dzenia (...) Życie obrazu jest zależne od transponowania w jedność elemen-
tów koloru i formy. Forma to nie jest kształt przedmiotu, z użyciem kształtu
przedmiotu do gry form. Kolor jest istotą obrazu — działa inaczej wobec
tła — a zadaniem dla niej najważniejszym jest sprowadzenie wielowymia-
rowej przyrody do dwuwymiarowego obrazu (transpozycja)"11.
Mimo operowania pojęciami stricte kapistowskimi, obrazy Rudzkiej-Cy-
bisowej posiadają jednak indywidualny rys, odrębny charakter pisma, o któ-
rym mówiła Blumówna. Wprawdzie Blumówna przyznawała, że „Celem, do
którego dążyła [artystka], była chęć stworzenia dobrego malarstwa, a nie szuka-
nie oryginalności"12, to w innym miejscu trafnie zauważyła, że do „wartości
plastycznych przyłącza się pewien współczynnik poezji czy marzenia"13.
Tadeusz Dobrowolski w swojej, napisanej przed laty Historii malarstwa
wytropił natomiast w twórczości Rudzkiej-Cybisowej „pewien współczyn-
nik realizmu"14. Przyjmując, że „najbardziej typowym kapistą był Cybis"15,
twierdził, że „w jej sztuce warstwa przedmiotów nie zacierała się w takim
stopniu, jak w twórczości jej męża"16.
Doszukiwanie się w twórczości Rudzkiej-Cybisowej cech odrębnych,
prowokuje fakt, że była ona jedyną kobietą spośród kapistów, oczywiście
9 H. Blum, Hanna Rudzka-Cybisowa, Warszawa 1961, s. 4.
10 Ibidem, s. 3.
11 Cyt. wg.: H. Blum, Hanna Rudzka-Cybisowa, Warszawa 1975, s. 26.
12 H. Blum, op. rit., 1961, s. 5.
13 Ibidem, s. 4.
14 T. Dobrowolski, Nowoczesne malarstwo polskie, Wrocław 1964, t. 3, s. 306.
15 Ibidem, s. 302.
16 Ibidem, s. 304.

80
 
Annotationen