7. Krucyfiks, kościół
św. Trójcy, Gdańsk, stan
w trakcie konserwacji,
fot. J. Pabiś-Gagis
szczegółów twarzy; inny układ brwi, inna linia granicy zarostu na brodzie,
brak wyraźnego zarysu wąsów, rzęsy na górnej powiece. W obrębie perizo-
nium, jak już wspomniano, warstwa autorska została zasłonięta zaprawą (dru-
ga warstwa chronologiczna), której grubość dochodziła miejscami do 3 mm.
Zaprawa ta była bardzo twarda, prawdopodobnie z dodatkiem gipsu i pokostu.
Jej usunięcie stwarzało duże trudności nie tylko z tego względu. Pod nią znaj-
dowała się zaprawa kredowo-klejowa, dużo bardziej wrażliwa i delikatniejsza,
o fakturałnej powierzchni. Warstwa malarska, która powinna była pokrywać jej
powierzchnię, okazała się tak cienka, że praktycznie nie tworzyła żadnej warstwy
izolującej. Aby nie uszkodzić faktury, wtórną zaprawę zdejmowano w dwóch,
a nawet trzech etapach13. Krok po kroku, ujawniła się niezwykła faktura imitu-
jąca nie tkaną, lecz dzianą materię. Pierwotnie polichromia perizonium musiała
13 Warstwę zewnętrzną, przeolejoną, usuwano po uprzednim rozmiękczeniu preparatem
Tiger. Warstwę spodnią rozmiękczano delikatnie kompresami z gorącej wody i zdejmowano
mechanicznie.
21
św. Trójcy, Gdańsk, stan
w trakcie konserwacji,
fot. J. Pabiś-Gagis
szczegółów twarzy; inny układ brwi, inna linia granicy zarostu na brodzie,
brak wyraźnego zarysu wąsów, rzęsy na górnej powiece. W obrębie perizo-
nium, jak już wspomniano, warstwa autorska została zasłonięta zaprawą (dru-
ga warstwa chronologiczna), której grubość dochodziła miejscami do 3 mm.
Zaprawa ta była bardzo twarda, prawdopodobnie z dodatkiem gipsu i pokostu.
Jej usunięcie stwarzało duże trudności nie tylko z tego względu. Pod nią znaj-
dowała się zaprawa kredowo-klejowa, dużo bardziej wrażliwa i delikatniejsza,
o fakturałnej powierzchni. Warstwa malarska, która powinna była pokrywać jej
powierzchnię, okazała się tak cienka, że praktycznie nie tworzyła żadnej warstwy
izolującej. Aby nie uszkodzić faktury, wtórną zaprawę zdejmowano w dwóch,
a nawet trzech etapach13. Krok po kroku, ujawniła się niezwykła faktura imitu-
jąca nie tkaną, lecz dzianą materię. Pierwotnie polichromia perizonium musiała
13 Warstwę zewnętrzną, przeolejoną, usuwano po uprzednim rozmiękczeniu preparatem
Tiger. Warstwę spodnią rozmiękczano delikatnie kompresami z gorącej wody i zdejmowano
mechanicznie.
21