14. Malbork. Muzeum zamkowe, Napierśnik zbroi tur-
niejowej, (prawy bok).
niu od grupowego — czyli właściwego tur-
nieju — oraz od turnieju pieszego, który
również uprawiano w grupach lub jako
pojedynki. Każda z tych odmian miała
szereg wariantów i posługiwała się innym
typem uzbrojenia, uwarunkowanym sposo-
bem walki i odpowiednimi przepisami. Dość
powszechnym zjawiskiem występującym w
rozwoju zbroi turniejowej, było przejmowa-
nie elementów uzbrojenia bojowego, które
wyszło już z użycia, tzn. stało się przesta-
rzałe. Jest to zrozumiałe, ponieważ uzbro-
jenie ochronne przeznaczone do celów wo-
jennych ulegało częstym zmianom, dostoso-
wywane do ciągłego postępu zarówno w
produkcji broni zaczepnej, jak i w taktyce
walki. Turnieje natomiast pielęgnowały sta-
re tradycje rycerskie wraz z „rycerskim"
sposobem walki tradycyjną bronią. Odby-
wały się w atmosferze teatralnego ceremo-
niału i zgodnie z ustalonymi regułami. Za-
stosowanie broni miotającej, jak łuk czy
postępowa, ale potępiona przez rycerstwo
kusza — nie mówiąc już o broni palnej —
434
było w turniejach nie do pomyślenia. Nie
znaczy to jednak, że produkcja uzbrojenia
ochronnego była przestarzała. W zbrojach
turniejowych sztuka płatnerska osiągnęła
szczyty możliwości technicznych, a ich użyt-
kownicy kres wytrzymałości. W porównaniu
ze zbroją bojową zbroja turniejowa była
bowiem bardziej skomplikowana i znacznie
cięższa, ale zapewniała ścierającym się ma-
ksymalne bezpieczeństwo, uzyskując przy
tym cechy wysoce artystyczne, wyrażone
doskonałością formy24.
Jak wspomniano wyżej, zbroje gdańskie
należały do typu używanego w konnych
pojedynkach, które w krajach niemieckich
rozwinęły się w dwóch podstawowych for-
mach: starcia na tępe kopie (Gestech) oraz
gonitwy na kopie ostre (Rennen). Największy
ich rozkwit przypadł na czasy Maksymilia-
na I, cesarza osobiście zaangażowanego w
układanie coraz to nowych sposobów walk
turniejowych25. Blisko połowa z zachowa-
nych zbroi tego rodzaju znajduje się w
Waffensammlung w Wiedniu. W konnym
15. Wrocław, Muzeum Historyczne, Arsenał, Napierśnik
zbroi turniejowej nr 3.
:1
niejowej, (prawy bok).
niu od grupowego — czyli właściwego tur-
nieju — oraz od turnieju pieszego, który
również uprawiano w grupach lub jako
pojedynki. Każda z tych odmian miała
szereg wariantów i posługiwała się innym
typem uzbrojenia, uwarunkowanym sposo-
bem walki i odpowiednimi przepisami. Dość
powszechnym zjawiskiem występującym w
rozwoju zbroi turniejowej, było przejmowa-
nie elementów uzbrojenia bojowego, które
wyszło już z użycia, tzn. stało się przesta-
rzałe. Jest to zrozumiałe, ponieważ uzbro-
jenie ochronne przeznaczone do celów wo-
jennych ulegało częstym zmianom, dostoso-
wywane do ciągłego postępu zarówno w
produkcji broni zaczepnej, jak i w taktyce
walki. Turnieje natomiast pielęgnowały sta-
re tradycje rycerskie wraz z „rycerskim"
sposobem walki tradycyjną bronią. Odby-
wały się w atmosferze teatralnego ceremo-
niału i zgodnie z ustalonymi regułami. Za-
stosowanie broni miotającej, jak łuk czy
postępowa, ale potępiona przez rycerstwo
kusza — nie mówiąc już o broni palnej —
434
było w turniejach nie do pomyślenia. Nie
znaczy to jednak, że produkcja uzbrojenia
ochronnego była przestarzała. W zbrojach
turniejowych sztuka płatnerska osiągnęła
szczyty możliwości technicznych, a ich użyt-
kownicy kres wytrzymałości. W porównaniu
ze zbroją bojową zbroja turniejowa była
bowiem bardziej skomplikowana i znacznie
cięższa, ale zapewniała ścierającym się ma-
ksymalne bezpieczeństwo, uzyskując przy
tym cechy wysoce artystyczne, wyrażone
doskonałością formy24.
Jak wspomniano wyżej, zbroje gdańskie
należały do typu używanego w konnych
pojedynkach, które w krajach niemieckich
rozwinęły się w dwóch podstawowych for-
mach: starcia na tępe kopie (Gestech) oraz
gonitwy na kopie ostre (Rennen). Największy
ich rozkwit przypadł na czasy Maksymilia-
na I, cesarza osobiście zaangażowanego w
układanie coraz to nowych sposobów walk
turniejowych25. Blisko połowa z zachowa-
nych zbroi tego rodzaju znajduje się w
Waffensammlung w Wiedniu. W konnym
15. Wrocław, Muzeum Historyczne, Arsenał, Napierśnik
zbroi turniejowej nr 3.
:1