Niestety, w obu przypadkach trudno rekonstruować pier-
wotne zastosowanie detali.
Kilka spośród opisanych w Inwentarzu Odrzywol-
skiego fragmentów architektonicznych wmurowano
w budynki na Wawelu i dzięki temu dostępne są do dziś.
Szczególne miejsce wśród nich zajmuje późnogotycka,
bogato dekorowana, lecz silnie zniszczona płyta,
wzmiankowana w literaturze jako fragment nagrobka
biskupa Jana Rzeszowskiego (fig. 42-43). Tezę tę jako
pierwszy postawił Feliks Kopera, rozpoznając na pły-
cie przedstawienie Zwiastowania oraz parę aniołów pod-
trzymujących herb Półkozic78. Późniejsi badacze przy-
jęli ten pogląd; różnią się jednak co do odczytu widocz-
nej na płycie sceny, widząc w niej przedstawienie czte-
rech aniołów79. Ze względu na brak dostatecznego omó-
wienia w literaturze przedmiotu, jej wysoką wartość ar-
tystyczną oraz interesujący program ikonograficzny za-
sługuje ona na publikację. Trudno zgodzić się z dotych-
czasowymi rozpoznaniami ikonograficznymi. Pośrod-
ku widnieją szczątki tarczy herbowej zwieńczonej infu-
łą podtrzymywanej przez dwa anioły. Z powodu całko-
witej niemal rujnacji tarczy herbowej rozpoznanie
umieszczonego na niej godła jest skazane na niepowo-
dzenie. Po bokach umieszczone są postacie siedzące,
w tak zaawansowanym stopniu zniszczone, że właści-
wie niemożliwe do jednoznacznej rekonstrukcji. Brak
jednak przesłanek jakoby miała to być grupa Zwiasto-
wania. Pewne szczegóły pozwalają sugerować, że ujęta
profilowo lub w trzech czwartych postać z lewej strony
przedstawia duchownego (doskonale widoczny jest nie-
zwykle szeroki rękaw - najpewniej komży, opadający
fałdami z lewej ręki podtrzymującej niegdyś księgę)80.
Natomiast postać z prawej strony ukazywała, być może,
osobę świecką co można wywnioskować z krótszej sza-
ty, odsłaniającej nogi powyżej kostki. Skrajna, stojąca
postać z prawej strony przedstawia zapewne św. Wacła-
wa, jak na to wskazuje zbroja rycerska, mitra książęca
na głowie i proporzec w prawej ręce (fig. 43). Płyta
w obecnym stanie sprawia wrażenie kompozycji w ty-
pie fryzu. Fatalny stan zachowania nie pozwala jednak
w tej chwili na bliższe ustalenie jej funkcji i przezna-
czenia.
78M. i S. Cerchowie, F. Kopera, Pomniki Krakowa, Kra-
ków, Warszawa 1904, s. 96; tezę tę przytacza ostatnio, jednakże bez
ustosunkowania się do niej: P. Mrozowski, Polskie nagrobki go-
tyckie, Warszawa 1994, kat. II 49, s. 267.
79KZSP 4: Miasto Kraków, cz. 1: Wawel, s. 141; biogram Jana
Rzeszowskiego PSB, s. 78 (por. przyp. 45).
80 Takie szerokie rękawy są charakterystyczne dla komż, w któ-
re odziani są liczni duchowni fundatorzy przedstawiani na późno-
gotyckich obrazach; por. J. Gadomski, Gotyckie malarstwo tabli-
cowe Małopolski 1500-1540, Warszawa-Kraków 1995, fig. 226-
229.
40. Rysunek detali gotyckich, karta ze Szkicownika
S. Odrzywolskiego. Muzeum Architektury we Wrocławiu
41. Rysunek detalu późnogotyckiego, fragment karty
ze Szkicownika S. Odrzywolskiego.
Muzeum Architektury we Wrocławiu
45
wotne zastosowanie detali.
Kilka spośród opisanych w Inwentarzu Odrzywol-
skiego fragmentów architektonicznych wmurowano
w budynki na Wawelu i dzięki temu dostępne są do dziś.
Szczególne miejsce wśród nich zajmuje późnogotycka,
bogato dekorowana, lecz silnie zniszczona płyta,
wzmiankowana w literaturze jako fragment nagrobka
biskupa Jana Rzeszowskiego (fig. 42-43). Tezę tę jako
pierwszy postawił Feliks Kopera, rozpoznając na pły-
cie przedstawienie Zwiastowania oraz parę aniołów pod-
trzymujących herb Półkozic78. Późniejsi badacze przy-
jęli ten pogląd; różnią się jednak co do odczytu widocz-
nej na płycie sceny, widząc w niej przedstawienie czte-
rech aniołów79. Ze względu na brak dostatecznego omó-
wienia w literaturze przedmiotu, jej wysoką wartość ar-
tystyczną oraz interesujący program ikonograficzny za-
sługuje ona na publikację. Trudno zgodzić się z dotych-
czasowymi rozpoznaniami ikonograficznymi. Pośrod-
ku widnieją szczątki tarczy herbowej zwieńczonej infu-
łą podtrzymywanej przez dwa anioły. Z powodu całko-
witej niemal rujnacji tarczy herbowej rozpoznanie
umieszczonego na niej godła jest skazane na niepowo-
dzenie. Po bokach umieszczone są postacie siedzące,
w tak zaawansowanym stopniu zniszczone, że właści-
wie niemożliwe do jednoznacznej rekonstrukcji. Brak
jednak przesłanek jakoby miała to być grupa Zwiasto-
wania. Pewne szczegóły pozwalają sugerować, że ujęta
profilowo lub w trzech czwartych postać z lewej strony
przedstawia duchownego (doskonale widoczny jest nie-
zwykle szeroki rękaw - najpewniej komży, opadający
fałdami z lewej ręki podtrzymującej niegdyś księgę)80.
Natomiast postać z prawej strony ukazywała, być może,
osobę świecką co można wywnioskować z krótszej sza-
ty, odsłaniającej nogi powyżej kostki. Skrajna, stojąca
postać z prawej strony przedstawia zapewne św. Wacła-
wa, jak na to wskazuje zbroja rycerska, mitra książęca
na głowie i proporzec w prawej ręce (fig. 43). Płyta
w obecnym stanie sprawia wrażenie kompozycji w ty-
pie fryzu. Fatalny stan zachowania nie pozwala jednak
w tej chwili na bliższe ustalenie jej funkcji i przezna-
czenia.
78M. i S. Cerchowie, F. Kopera, Pomniki Krakowa, Kra-
ków, Warszawa 1904, s. 96; tezę tę przytacza ostatnio, jednakże bez
ustosunkowania się do niej: P. Mrozowski, Polskie nagrobki go-
tyckie, Warszawa 1994, kat. II 49, s. 267.
79KZSP 4: Miasto Kraków, cz. 1: Wawel, s. 141; biogram Jana
Rzeszowskiego PSB, s. 78 (por. przyp. 45).
80 Takie szerokie rękawy są charakterystyczne dla komż, w któ-
re odziani są liczni duchowni fundatorzy przedstawiani na późno-
gotyckich obrazach; por. J. Gadomski, Gotyckie malarstwo tabli-
cowe Małopolski 1500-1540, Warszawa-Kraków 1995, fig. 226-
229.
40. Rysunek detali gotyckich, karta ze Szkicownika
S. Odrzywolskiego. Muzeum Architektury we Wrocławiu
41. Rysunek detalu późnogotyckiego, fragment karty
ze Szkicownika S. Odrzywolskiego.
Muzeum Architektury we Wrocławiu
45