Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Studia Waweliana — 14.2009

DOI Artikel:
Fabiański, Marcin: Wawelskie wirydarze Zygmunta Starego
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.52822#0058
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
do otulania pomarańczy króla, zapewne przed mrozem89.
W tym miejscu należy raz jeszcze podkreślić, że z lat
1540-1543 zachowały się tylko rachunki budowy za-
mku, a nie generalne, w których księgowano wydatki
za ważniejsze roboty oraz za utrzymanie rezydencji.
Z tego zapewne powodu nie udało się zidentyfikować
innych prac niezbędnych do zabezpieczenia drzewek, w
rodzaju budowy skrzyń drewnianych, lub ogrzewania.
Wobec zupełnego braku informacji źródłowych sprzed
roku 1540 można się jedynie domyślać, że rośliny te
przywieziono przed tą datą, w końcu lat trzydziestych,
skoro (kolejne?) wydatki na słomę poniesiono w paź-
dzierniku 1541. Drzewka przywieziono prawdopodobnie
z Neapolu, miasta nie tylko znanego z uprawy cytrusów,
ale też często odwiedzanego przez wysłanników z Polski
w związku z aragońskim dziedzictwem Bony. Rachun-
ki nie pozwalają również ustalić, jak długo te uprawy
przetrwały w Krakowie. Brak dających się zidentyfiko-
wać zapisów na ten temat w obu seriach księgowych,
zachowanych z roku 1544, nie przesądza jeszcze, że
zmarniały stosunkowo szybko. Dla porównania warto
więc odnotować, że w maju 1533 drzewka pomarańczowe
sprowadzano do wiedeńskiego ogrodu Ferdynanda I90,
jednak dłużej przetrwały tam rośliny sprowadzone dopiero
wroku 154291,awięc współczesne wawelskim. Tymcza-
sem w listopadzie 1539 ten sam zleceniodawca, król
Czech, szczegółowo instruował swojego sekretarza
Floriana Griespeka jak chronić przed zimnem drzewka
cytrusowe ogrodu na Hradczanach, lepiej niż robił to
nie dość dbały ogrodnik92. W Krakowie drzewek nie
mogło być dużo, ponieważ owoce pomarańczy (poma
Naranzata) na potrzeby dworu kupowano93. Jednak
Mtis et Regiae conducti sunt terrae nigrae ex Vi 1 la Nigra currus 97”;
ibidem, s. 297: 10 VI 1542 „a vectura nigrae terrae ad hortulos antę
balneum Regiae Mtis [...] rusticis [...] hortum antę balneum Regiae
Mtis purgantibus”; ibidem, s. 297: 17 VI 1542 „rusticis [...] hortulos
antę balneum et superius balnei purgantibus”; ibidem, s. 298: 23 VI
1542 „rusticis 8 in hortulis antę balneum Regiae Mtis laborantibus”;
ibidem, s. 298: 22 VII 1542 „rusticis [...] hortulum antę balneum
purgantibus”; ibidem, s. 299: 16 IX 1542 „rusticis iterum cholebki
ad hortum antę balneum Regiae Mtis afferentibus et iterum repor-
tantibus”; ibidem, s. 316: 23 IV 1543 „Laurentio pro specibus ad
hortulos”; ibidem, s. 316:23 IV 1543 „Laurentio pro solutione rusticis
in hortulis laborantibus”; ibidem, s. 297: 3 VI 1543 „herbas inutiles in
horto antę balneum Regiae Mtis evellentibus”; ibidem, s. 315: 16 VI
1543 „rusticis in hortulis cum Laurentio laborantibus”; ibidem,
s. 322: 1543 „pro 5 clavibus novis antę balneum RMtis”; ibidem, s.
324: 1543 „pro 2 clavibus ad fores antę balneum Rmtis”. Zapewne
ten sam Laurentius występował 13 III 1544 jako dzierżawca ogrodu
pod zamkiem. Wypisy 1542-1545, s. 141-142, nr 1458: „arendator
horti sub arce Cracoviensi”.
89 Ibidem, s. 316: 23 IV 1543 „pro straminibus ad ponendum
pomoranicze Regiae Mtis”. Być może praktykę tę stosowano już
półtora roku wcześniej, por. przyp. 87, zapis z 9 X 1541.
90 Lietzmann, FerdinandI. Yerdienste..., s. 259-260.

52

po roku 1600 znany już nam Petrycy, zapewne nie bez
literackiej przesady, ubolewał nad rozpowszechnieniem
wśród ziemian, naśladujących „pałace pańskie”, drze-
wek pomarańczowych i figowych94, co można uznać
za pośrednie potwierdzenie, że ostatecznie wawelskie
cytrusy jednak nie wymarzły.
Z kolei trudno ustalić, do którego ogrodu Zygmunta
lub Bony nabyto nasiona majeranku i bazylii95, sprowa-
dzonej do Polski chyba właśnie przez dwór monarszy.
O ile polski botanik pod koniec wieku XVI potwierdził
popularność majeranku pisząc, że „znaiomszy wszystkim
iesf’96, o tyle w połowie tego stulecia uczony autor pierw-
szego polskiego zielnika napisał, że „bazylika z innych
krain naszych czasów do Polski przyniesiono”, a jeszcze
po kilkudziesięciu latach inny autor zaznaczył, że jest to
roślina tylko „w ogrodziech pańskich [...], także w do-
nicach, i okniech, dla zapachu w gmachach miana”97.
Z roku 1573 mamy natomiast informację o rozmarynie
w ogrodach królewskich pod zamkiem98.
Powyższa krótka lista ziół i drzew w ogrodach wa-
welskich nie jest kompletna nie tylko ze względu na
luki w rachunkach generalnych, lecz także dlatego, że
znaczną część nasion lub sadzonek zapewne sprowa-
dzano bezpłatnie z ogrodów królowej. Uprawiano tam
dla władczyni między innymi rośliny jadalne, takie
jak włoski koper, cebula, pietruszka, szpinak, kapusta,
„banye” (dynie), groch, jeżyny99, ale także gatunki won-
ne, występujące głównie albo wyłącznie w ogrodach:
spikanarda ogrodowa, lawenda i szałwia100. Dopiero
z czasów Zygmunta III Wazy pochodzi wiadomość, że
oprócz ziół w wirydarzu króla rosły nieokreślone drze-
wa; w roku 1655 rejon ten nazywano też sadem101. Na
91 Eadem, Irdische Paradiese..., s. 56-58.
92 Moravek, o.c., s. 534; Lietzmann, FerdinandI. Yerdien-
ste..., s. 260; Eadem, Irdische Paradiese..., s. 73-76.
93 Baszczyńska, Rachunki 1545, s. 27, 52 i 71
94 Aneks 3.
95 C h m i e 1, Wawel, 2, s. 339: 28 III 1545 „pro semine specierum
maieran et baziliconis lotorum 2”. Wbrew zapewnieniu Gwizda-
łówny, Zieleń..., s. 30, rachunki publikowane w Chmiel, Wawel,
2, s. 339 i ibidem, s. 442, nie wymieniają rozmarynu i marzanki, a w
dodatku nie odnoszą się konkretnie do ogrodu przed łaźnią.
96 Syrennius, o.c., 11.41, s. 510.
97 Marcin z Urzędowa, o.c., I.XEVI, s. 44; Syrennius,
o.c., III.29, s. 478.
98 C h m i e 1, Wawel, 2, s. 442 [za r. 1573]: „Distributa pro emptione
seminum, herbarum rosmarium ad hortos regios [...] sub castro”.
99 Baszczyńska, Rachunki 1535, s. 76
100Garbacik,o.c.;Franaszek,o.c.,s. 107. Por. Syrennius,
o.c., 1.10, s. 39; 1.11, s. 42 i 11.30, s. 482.
101 Chmi el, Wawel,2, s. 508: Odbieranie wielkich rządów krakow-
skich odpp. potomków [...] Jana Płazy z Mstyczowa 1615'. którym
ogródku [Króla Jmości] drzewa i ziół jest dostatek nasadzonych”; ibi-
dem, s. 517: Rewizja wielkich rządów krakowskich przy odbieraniu ich
od potomków [...] Hieronima Wierzbowskiego 1665, s. 511—544.
 
Annotationen