MALARSTWO WARSZAWSKIE NA TLE PRZEMIAN GOSPODARCZYCH
Ryc. 15. J. Sierakowski, Rycerz, ryc. wg rysunku A. Orłowskiego. Muzeum
Narodowe w Warszawie. (Fot. M. N. w Warsz.)
stwo dekoracyjne czy krajobrazowe; dla tych działów sprowadzała głów-
nie arystokracja malarzy obcych.
O sfery arystokracji i najbogatszej burżuazji opierało się także —
nie szukając w nich pomocy finansowej — szeroko rozkrzewione amator-
stwo i dyletanctwo. Przeważały w nim — poza kopiami — obrazy i ry-
sunki głównie krajobrazowe (ryc. 8, 9) oraz kwiaty, o elementach kosmo-
politycznych. Przeciwnie, w pewnym dosyć ograniczonym kręgu rysowni-
ków-amatorów ze sfer magnackich, popularne były szkice rodzajowe i ka-
rykatury w manierze Aleksandra Orłowskiego (ryc. 10). To szeroko roz-
krzewione amatorstwo i dyletanctwo opierało się o własne, związane z me-
cenatem magnatów i bogatej burżuazji nauczanie prywatne. Henryka
51
Ryc. 15. J. Sierakowski, Rycerz, ryc. wg rysunku A. Orłowskiego. Muzeum
Narodowe w Warszawie. (Fot. M. N. w Warsz.)
stwo dekoracyjne czy krajobrazowe; dla tych działów sprowadzała głów-
nie arystokracja malarzy obcych.
O sfery arystokracji i najbogatszej burżuazji opierało się także —
nie szukając w nich pomocy finansowej — szeroko rozkrzewione amator-
stwo i dyletanctwo. Przeważały w nim — poza kopiami — obrazy i ry-
sunki głównie krajobrazowe (ryc. 8, 9) oraz kwiaty, o elementach kosmo-
politycznych. Przeciwnie, w pewnym dosyć ograniczonym kręgu rysowni-
ków-amatorów ze sfer magnackich, popularne były szkice rodzajowe i ka-
rykatury w manierze Aleksandra Orłowskiego (ryc. 10). To szeroko roz-
krzewione amatorstwo i dyletanctwo opierało się o własne, związane z me-
cenatem magnatów i bogatej burżuazji nauczanie prywatne. Henryka
51