PROBLEM RENESANSU NA PÓŁWYSPIE BAŁKAŃSKIM I W EUROPIE WSCH.
ski wzorowany jest na cer-
kiewnej architekturze wło-
dzimierskiej, sobór Archan-
gielski zachowuje przy całej
bogatej dekoracji zewnętrz-
nej strukturę i bryłę w uję-
ciu i traktowaniu staroru-
skim, poszczególne formy
włoskie są jedynie stroną ze-
wnętrzną. Wewnętrzna, istot-
na treść i wyraz końcowy po-
zostają w każdym wypadku
tradycyjnie rodzime. Szcze-
gólnie wymowne jest, że na
okres między wybudowaniem
wymienionych dwóch sobo-
rów przypada data wysta-
wienia jeszcze trzeciego, Bła-
gowieszczeńskiego (1484—
1490). Nie ma on nic wspól-
nego z architekturą włoską,
a zbudowany został przez mi-
strzów pskowskich. Być mo-
że jeszcze więcej mówi to,
że niedługo po wzniesieniu
owych budynków „włoskich"
dochodzi w ramach architek-
tury sakralnej do rozkwitu
typ pomnikowych cerkwi na-
miotowych, w których tra-
dycja rodzima, reprezento-
wana w najbardziej swoistej
gałęzi budownictwa, w ar-
chitekturze drewnianej, świę-
ci największe triumfy. Cerk-
wie w rodzaju cerkwi Woz-
niesieńskiej w Kołomieńsku,
cerkwi w Diakowie, Ostro-
wie oraz Wasyla Błogosła-
wionego w Moskwie stano-
wią — pomimo stosowań
poszczególnych motywów
przejętych z architektury
„włoskiej" Kremla i w prze-
ciwieństwie do gmachów wy-
konanych na Kremlu przez
budowniczych włoskich —
Ryc. 9. Cerkiew Pckrowa w Filach k. Moskwy,
1690—1693. (Wg reprod.: Sokr. Rus. Arch.)
Ryc. 10. Cerkiew w siole Troickij-Łyków
k. Moskwy, 90-te lata XVII w. (Wg reprod.:
Sokr. Rus. Arch.)
149
ski wzorowany jest na cer-
kiewnej architekturze wło-
dzimierskiej, sobór Archan-
gielski zachowuje przy całej
bogatej dekoracji zewnętrz-
nej strukturę i bryłę w uję-
ciu i traktowaniu staroru-
skim, poszczególne formy
włoskie są jedynie stroną ze-
wnętrzną. Wewnętrzna, istot-
na treść i wyraz końcowy po-
zostają w każdym wypadku
tradycyjnie rodzime. Szcze-
gólnie wymowne jest, że na
okres między wybudowaniem
wymienionych dwóch sobo-
rów przypada data wysta-
wienia jeszcze trzeciego, Bła-
gowieszczeńskiego (1484—
1490). Nie ma on nic wspól-
nego z architekturą włoską,
a zbudowany został przez mi-
strzów pskowskich. Być mo-
że jeszcze więcej mówi to,
że niedługo po wzniesieniu
owych budynków „włoskich"
dochodzi w ramach architek-
tury sakralnej do rozkwitu
typ pomnikowych cerkwi na-
miotowych, w których tra-
dycja rodzima, reprezento-
wana w najbardziej swoistej
gałęzi budownictwa, w ar-
chitekturze drewnianej, świę-
ci największe triumfy. Cerk-
wie w rodzaju cerkwi Woz-
niesieńskiej w Kołomieńsku,
cerkwi w Diakowie, Ostro-
wie oraz Wasyla Błogosła-
wionego w Moskwie stano-
wią — pomimo stosowań
poszczególnych motywów
przejętych z architektury
„włoskiej" Kremla i w prze-
ciwieństwie do gmachów wy-
konanych na Kremlu przez
budowniczych włoskich —
Ryc. 9. Cerkiew Pckrowa w Filach k. Moskwy,
1690—1693. (Wg reprod.: Sokr. Rus. Arch.)
Ryc. 10. Cerkiew w siole Troickij-Łyków
k. Moskwy, 90-te lata XVII w. (Wg reprod.:
Sokr. Rus. Arch.)
149