14. Rozdół, pałac, hall, kondygnacja górna z namiotem tureckim rozpiętym na ścianie (wg Koperskiego)
towaniem elewacji, zdobionych bardzo obficie plastycz-
nymi detalami33 * 35. Należy więc przyjąć, że Lanckoroński zróż-
nicował świadomie formy stylowe swoich pałaców, kieru-
jąc się zasadą stosowności (pojmowaną jako „dopasowa-
nie” form architektonicznych budowli do jej funkcji), od-
grywającą - jak wiadomo - kluczową rolę w doborze ko-
stiumu stylowego budowli w XIX wieku36. Warto przypo-
mnieć, że właściciel Rozdołu odwoływał się do tego kryte-
rium ganiąc niektóre zmiany we wnętrzu katedry krakow-
skiej w trakcie prac konserwatorskich prowadzonych przez
Sławomira Odrzywolskiego3”.
Na przełomie w. XVII i XVIII wykształcił się w nie-
których krajach Europy zachodniej zwyczaj budowy
dwóch siedzib rodowych: palais, czyli okazałego pała-
cu miejskiego utrzymanego w monumentalnych klasy-
cyzujących formach, i skromniejszego chateau - pałacu
ogrodowego (podmiejskiego) bądź wiejskiego o swo-
bodniejszym rozplanowaniu i dekoracji. W drugiej poło-
33 Zob. charakterystykę późnego historyzmu przedstawioną przez
R. Wagner-Rieger, Wiens Architektur im 19. Jahrhundert, Wien
1970, s. 252-261.
36 P. Krakowski, Wątki znaczeniowe w architekturze wieku
XIX (Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego, 339, Prace
z historii sztuki, 11, 1973), s. 63-80.
37 Lanckorońska, o. c., s. 5-7.
38 Zob. Wagner-Rieger, o. c., s. 212-217; W. Bron ner,
Die burgerliche Villa in Deustchland, Worms 1994, s. 66-81.
wie dziewiętnastego stulecia każdemu z rodzajów rezy-
dencji przypisano inne formy stylowe38. Pałacom miejskim
nadawano z reguły pompatyczne formy nawiązujące do
sztuki dojrzałego włoskiego renesansu bądź klasycyzują-
cego baroku, mniejsze zaś siedziby przybierano najczę-
ściej w kostium neogotycki lub malownicze formy neore-
nesansowe39, często nawiązujące właśnie do architektury
zamków znad Loary40. W dekoracji wnętrz pałaców wiej-
skich i ogrodowych stosowano chętnie elementy drewnia-
ne (boazerie, balustrady, stopnie schodów), wprowadza-
jące ciepły, domowy nastrój '1.
Jest niemal pewne, że Karol Lanckoroński kierował się
takimi zasadami przy budowie swoich rezydencji. Pałac
wiedeński był siedzibą arystokraty zaangażowanego w
życie polityczne monarchii Habsburgów, toteż musiał przy-
pominać monumentalne Stadtpalasten najpotężniejszych
austriackich rodów. Do Rozdołu Lanckoroński przyjeżdżał
zaś w czeiwcu i pozostawał tam najczęściej do połowy
39 Boudon, o. c., s. 209-210; Sisa, o. c., s. 141; Bron ner,
o. c., s. 194-195.
40 L. Hautecoeur, Histoire de 1’architecture classiąue en
France, VIII, Paris 1955, s. 238-239; T. Jakimowicz, Izabelli z
Czartoryskich Działyńskiej „Paradisum Terrestrae” (Studia Muzeal-
ne, 7, 1969), s. 58-59.
41 Brónner, o. c., passim.
26
towaniem elewacji, zdobionych bardzo obficie plastycz-
nymi detalami33 * 35. Należy więc przyjąć, że Lanckoroński zróż-
nicował świadomie formy stylowe swoich pałaców, kieru-
jąc się zasadą stosowności (pojmowaną jako „dopasowa-
nie” form architektonicznych budowli do jej funkcji), od-
grywającą - jak wiadomo - kluczową rolę w doborze ko-
stiumu stylowego budowli w XIX wieku36. Warto przypo-
mnieć, że właściciel Rozdołu odwoływał się do tego kryte-
rium ganiąc niektóre zmiany we wnętrzu katedry krakow-
skiej w trakcie prac konserwatorskich prowadzonych przez
Sławomira Odrzywolskiego3”.
Na przełomie w. XVII i XVIII wykształcił się w nie-
których krajach Europy zachodniej zwyczaj budowy
dwóch siedzib rodowych: palais, czyli okazałego pała-
cu miejskiego utrzymanego w monumentalnych klasy-
cyzujących formach, i skromniejszego chateau - pałacu
ogrodowego (podmiejskiego) bądź wiejskiego o swo-
bodniejszym rozplanowaniu i dekoracji. W drugiej poło-
33 Zob. charakterystykę późnego historyzmu przedstawioną przez
R. Wagner-Rieger, Wiens Architektur im 19. Jahrhundert, Wien
1970, s. 252-261.
36 P. Krakowski, Wątki znaczeniowe w architekturze wieku
XIX (Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego, 339, Prace
z historii sztuki, 11, 1973), s. 63-80.
37 Lanckorońska, o. c., s. 5-7.
38 Zob. Wagner-Rieger, o. c., s. 212-217; W. Bron ner,
Die burgerliche Villa in Deustchland, Worms 1994, s. 66-81.
wie dziewiętnastego stulecia każdemu z rodzajów rezy-
dencji przypisano inne formy stylowe38. Pałacom miejskim
nadawano z reguły pompatyczne formy nawiązujące do
sztuki dojrzałego włoskiego renesansu bądź klasycyzują-
cego baroku, mniejsze zaś siedziby przybierano najczę-
ściej w kostium neogotycki lub malownicze formy neore-
nesansowe39, często nawiązujące właśnie do architektury
zamków znad Loary40. W dekoracji wnętrz pałaców wiej-
skich i ogrodowych stosowano chętnie elementy drewnia-
ne (boazerie, balustrady, stopnie schodów), wprowadza-
jące ciepły, domowy nastrój '1.
Jest niemal pewne, że Karol Lanckoroński kierował się
takimi zasadami przy budowie swoich rezydencji. Pałac
wiedeński był siedzibą arystokraty zaangażowanego w
życie polityczne monarchii Habsburgów, toteż musiał przy-
pominać monumentalne Stadtpalasten najpotężniejszych
austriackich rodów. Do Rozdołu Lanckoroński przyjeżdżał
zaś w czeiwcu i pozostawał tam najczęściej do połowy
39 Boudon, o. c., s. 209-210; Sisa, o. c., s. 141; Bron ner,
o. c., s. 194-195.
40 L. Hautecoeur, Histoire de 1’architecture classiąue en
France, VIII, Paris 1955, s. 238-239; T. Jakimowicz, Izabelli z
Czartoryskich Działyńskiej „Paradisum Terrestrae” (Studia Muzeal-
ne, 7, 1969), s. 58-59.
41 Brónner, o. c., passim.
26