9. Rozdół, klasztor Karmelitów. Skrzydło południowe od północnego zachodu (fot. T. Zaucha)
ac benefactrix munificientissima”28. Jak się wydaje, te sto-
sunkowo skromne zapisy wyznaczają początek ważnego
etapu dziejów artystycznych założenia. W następnych la-
tach w działania fundatorskie aktywnie włączył się Michał
Rzewuski, wówczas pisarz polny koronny. W 1740 dał 342
zł na cegielnię (co zapewne wiąże się z intensyfikacją prac
budowlanych), w r. 1743 - 200 zł na budowę skarbca przy
zakrystii, w r. 1745 - 700 zł, w r. 1746 - 1093 zł na „fabry-
kę” kościoła i nowego klasztoru, wreszcie w r. 1748 - 634
zł „pro ulteriori fabrica conv(en)tus et pro pingendis ima-
ginibus ad refectorium”29. Jeżeli chodzi o ruchomości - w
r. 1722 Stanisław Mateusz Rzewuski, hetman polny, dał 12
dukatów „pro cleauratione pyxidis in qua Sanctissimum
asservatur”. Pracę tę współfundował jego brat Adam, ka-
sztelan podlaski i starosta wyszyński, oraz inne osoby30.
Odnotowano także fundację szat liturgicznych przez Fran-
ciszkę Rzewuską w r. 1741 i Annę z Rzewuskich Humiec-
iS AKKr., 532/157, s. 36.
2y AKKr., 532/157, s. 38-40, 42-44.
AKKr., 532/157, s. 30. Adam Rzewuski zmarł w r. 1717, jego
udział w fundacji musiał więc mieć charakter zapisu testamentarnego.
31 AKKr., 532/157, s. 39-43. Przelanie dzwonu kosztowało
198 zł. Jak wynika z inwentarza z r. 1754 wykonano go we Lwo-
wie dopiero w r. 1753 - por. AKKr., 536/207, s. 50.
ką (córkę Michała i Franciszki) w r. 1746, a ponadto sze-
ściu srebrnych świeczników wagi 14 grzywien, łódki
z muszli oprawnej w srebro (1742), monstrancji zakupio-
nej w Wiedniu (1745), dwóch ornatów (1744 i 1745)
oraz dzwonu (1745) przez Michała Rzewuskiego3'. Jedy-
ny liczący się zapis spoza rodziny, przeznaczony na cele
artystyczne, to 100 zł ofiarowane w r. 1736 przez nie-
znanego z imienia Jarzyckiego na wystawienie ołtarza
św. Józefa32.
Przez piętnaście lat, począwszy od r. 1748 brak da-
nych odnoszących się do prac budowlanych i wzboga-
cania wyposażenia kościoła. Dopiero pod r. 1763 od-
notowano ukończenie budowy klasztoru i uroczyste
przeniesienie się do niego zakonników, którzy do tego
czasu mieszkali w budynkach drewnianych33. W następ-
nym roku Michał Rzewuski przeznaczył 700 zł na budo-
wę, a raczej na rozbudowę skarbca3"1, a w r. 1765 kolej-
’2 AKKr., 532/157, s. 36.
* AKKr., 532/157, s. 51.
łl AKKr., 532/157, s. 51. Murowany skarbiec, na który Rzewu-
ski wpłacił już 200 zł w r. 1743, został odnotowany w inwentarzu
z r. 1754, por. AKKr., 536/207, s. 11.
42
ac benefactrix munificientissima”28. Jak się wydaje, te sto-
sunkowo skromne zapisy wyznaczają początek ważnego
etapu dziejów artystycznych założenia. W następnych la-
tach w działania fundatorskie aktywnie włączył się Michał
Rzewuski, wówczas pisarz polny koronny. W 1740 dał 342
zł na cegielnię (co zapewne wiąże się z intensyfikacją prac
budowlanych), w r. 1743 - 200 zł na budowę skarbca przy
zakrystii, w r. 1745 - 700 zł, w r. 1746 - 1093 zł na „fabry-
kę” kościoła i nowego klasztoru, wreszcie w r. 1748 - 634
zł „pro ulteriori fabrica conv(en)tus et pro pingendis ima-
ginibus ad refectorium”29. Jeżeli chodzi o ruchomości - w
r. 1722 Stanisław Mateusz Rzewuski, hetman polny, dał 12
dukatów „pro cleauratione pyxidis in qua Sanctissimum
asservatur”. Pracę tę współfundował jego brat Adam, ka-
sztelan podlaski i starosta wyszyński, oraz inne osoby30.
Odnotowano także fundację szat liturgicznych przez Fran-
ciszkę Rzewuską w r. 1741 i Annę z Rzewuskich Humiec-
iS AKKr., 532/157, s. 36.
2y AKKr., 532/157, s. 38-40, 42-44.
AKKr., 532/157, s. 30. Adam Rzewuski zmarł w r. 1717, jego
udział w fundacji musiał więc mieć charakter zapisu testamentarnego.
31 AKKr., 532/157, s. 39-43. Przelanie dzwonu kosztowało
198 zł. Jak wynika z inwentarza z r. 1754 wykonano go we Lwo-
wie dopiero w r. 1753 - por. AKKr., 536/207, s. 50.
ką (córkę Michała i Franciszki) w r. 1746, a ponadto sze-
ściu srebrnych świeczników wagi 14 grzywien, łódki
z muszli oprawnej w srebro (1742), monstrancji zakupio-
nej w Wiedniu (1745), dwóch ornatów (1744 i 1745)
oraz dzwonu (1745) przez Michała Rzewuskiego3'. Jedy-
ny liczący się zapis spoza rodziny, przeznaczony na cele
artystyczne, to 100 zł ofiarowane w r. 1736 przez nie-
znanego z imienia Jarzyckiego na wystawienie ołtarza
św. Józefa32.
Przez piętnaście lat, począwszy od r. 1748 brak da-
nych odnoszących się do prac budowlanych i wzboga-
cania wyposażenia kościoła. Dopiero pod r. 1763 od-
notowano ukończenie budowy klasztoru i uroczyste
przeniesienie się do niego zakonników, którzy do tego
czasu mieszkali w budynkach drewnianych33. W następ-
nym roku Michał Rzewuski przeznaczył 700 zł na budo-
wę, a raczej na rozbudowę skarbca3"1, a w r. 1765 kolej-
’2 AKKr., 532/157, s. 36.
* AKKr., 532/157, s. 51.
łl AKKr., 532/157, s. 51. Murowany skarbiec, na który Rzewu-
ski wpłacił już 200 zł w r. 1743, został odnotowany w inwentarzu
z r. 1754, por. AKKr., 536/207, s. 11.
42