10. Fasada kościoła Dominikanów w Żółkwi. Stan z r. 1993
(fot. J. K. Ostrowski)
wątpliwości. Za przykład stopnia zależności najlepiej słu-
ży porównanie kapiteli w Komarnie, a także dekoracji fry-
zu główkami aniołków na tamtejszych elewacjach z analo-
gicznymi elementami w kościele Bernardynów. Za orygi-
nalny pomysł, kształtujący wnętrze komarneńskie, trzeba
uznać rezygnację z belkowania, co przy rozmiarach zasto-
sowanych zdwojonych pilastrów zdecydowanie podkreśla
wertykalizm tak ukształtowanej przestrzeni.
Odmienny wyraz stylistyczny w stosunku clo klasycy-
zującego rozwiązania elewacji bocznych ma fasada komar-
neńskiej świątyni (ryc. 3). Pomimo monumentalnej skali
architektonicznych podziałów jej rozedrgana kompozycja
- oparta na różnorodności swobodnie rozłożonych cięż-
kich obramień otworów i nisz z posągami, układów wiel-
kiego ornamentu małżowinowo-chrząstkowego, licznych
drobnych detalach rzeźbiarskich - jednoznacznie świad-
czy o dekoracyjnym, manierystycznym poczuciu formy.
Według Adama Miłobędzkiego: Jej nie spotykane dotych-
czas w środowisku lwowskim formy można wytłumaczyć
jedynie wkładem warsztatu zatrudnionego ówcześnie we
Lwowie przy realizacji projektowanego przez Gisleniego
kościoła Karmelitanek Bosych”45. Przywołany tu domnie-
many pierwowzór to kościół pieiwotnie p.w. Matki Bo-
skiej Loretańskiej fundacji rodziców króla Jana III - Teofili
z Daniłowiczów i Jakuba Sobieskich, wzniesiony w latach
1644—1655, którego fasadę (przypuszczalnie według pier-
wotnego projektu), zrealizowano dopiero w latach 1683-
169646. Projekt fasady karmelitańskiej świątyni mógł być
oczywiście znany i architektowi Wojciechowi Kapinosowi
Życzliwemu, i fundatorowi Mikołajowi Ostrorogowi. Ten
ostatni - jak wiadomo - był obecny wśród delegatów
królewskich przy położeniu kamienia węgielnego pod
lwowski kościół'7. Wydaje się jednak, iż kompozycja fasa-
dy kościoła w Komarnie należy przede wszystkim do miej-
scowej tradycji artystycznej, nawiązującej co prawda do
schematu rzymskiego kościoła II Gesu, lecz schemat ten
interesująco przetwarzającej w duchu własnych upodobań
estetycznych. Jest ona jedną z takich realizacji obok fasa-
dy kościoła Jezuitów we Lwowie (lyc. 9) wzniesionego w
latach 1610—163018, oraz fasady (przed jej zniszczeniem
M i ł o b ę cl z k i, o. c., s. 186.
,(’ B. J. Wanat, Zakon karmelitów bosych w Polsce, Kraków
1979, s. 647; Mańkowski, Dawny Lwów..., s. 221-222.
17 W a n a l, o. c., s. 647.
ifi Mańkowski, Dawny Lwów..., s. 218-221.
58
(fot. J. K. Ostrowski)
wątpliwości. Za przykład stopnia zależności najlepiej słu-
ży porównanie kapiteli w Komarnie, a także dekoracji fry-
zu główkami aniołków na tamtejszych elewacjach z analo-
gicznymi elementami w kościele Bernardynów. Za orygi-
nalny pomysł, kształtujący wnętrze komarneńskie, trzeba
uznać rezygnację z belkowania, co przy rozmiarach zasto-
sowanych zdwojonych pilastrów zdecydowanie podkreśla
wertykalizm tak ukształtowanej przestrzeni.
Odmienny wyraz stylistyczny w stosunku clo klasycy-
zującego rozwiązania elewacji bocznych ma fasada komar-
neńskiej świątyni (ryc. 3). Pomimo monumentalnej skali
architektonicznych podziałów jej rozedrgana kompozycja
- oparta na różnorodności swobodnie rozłożonych cięż-
kich obramień otworów i nisz z posągami, układów wiel-
kiego ornamentu małżowinowo-chrząstkowego, licznych
drobnych detalach rzeźbiarskich - jednoznacznie świad-
czy o dekoracyjnym, manierystycznym poczuciu formy.
Według Adama Miłobędzkiego: Jej nie spotykane dotych-
czas w środowisku lwowskim formy można wytłumaczyć
jedynie wkładem warsztatu zatrudnionego ówcześnie we
Lwowie przy realizacji projektowanego przez Gisleniego
kościoła Karmelitanek Bosych”45. Przywołany tu domnie-
many pierwowzór to kościół pieiwotnie p.w. Matki Bo-
skiej Loretańskiej fundacji rodziców króla Jana III - Teofili
z Daniłowiczów i Jakuba Sobieskich, wzniesiony w latach
1644—1655, którego fasadę (przypuszczalnie według pier-
wotnego projektu), zrealizowano dopiero w latach 1683-
169646. Projekt fasady karmelitańskiej świątyni mógł być
oczywiście znany i architektowi Wojciechowi Kapinosowi
Życzliwemu, i fundatorowi Mikołajowi Ostrorogowi. Ten
ostatni - jak wiadomo - był obecny wśród delegatów
królewskich przy położeniu kamienia węgielnego pod
lwowski kościół'7. Wydaje się jednak, iż kompozycja fasa-
dy kościoła w Komarnie należy przede wszystkim do miej-
scowej tradycji artystycznej, nawiązującej co prawda do
schematu rzymskiego kościoła II Gesu, lecz schemat ten
interesująco przetwarzającej w duchu własnych upodobań
estetycznych. Jest ona jedną z takich realizacji obok fasa-
dy kościoła Jezuitów we Lwowie (lyc. 9) wzniesionego w
latach 1610—163018, oraz fasady (przed jej zniszczeniem
M i ł o b ę cl z k i, o. c., s. 186.
,(’ B. J. Wanat, Zakon karmelitów bosych w Polsce, Kraków
1979, s. 647; Mańkowski, Dawny Lwów..., s. 221-222.
17 W a n a l, o. c., s. 647.
ifi Mańkowski, Dawny Lwów..., s. 218-221.
58