badaczy. Dopiero wraz z licznymi znaleziskami kurosów i
kor w trakcie wykopalisk na ateńskim Akropolu oraz pod-
czas badań w Sunion, Olimpii i Delfach u schyłku XIX w. i
na początku XX w. nastąpił wyraźny przełom w ocenie
greckiej rzeźby antycznej. A więc w przypadku Karola Lanc-
korońskiego dopiero w późnej fazie jego działalności ko-
lekcjonerskiej mogły powstać odpowiednie warunki do gro-
madzenia antycznych dzieł greckiej sztuki. Również rzeź-
by z V w. przed Chr. stanowią rzadkość w zbiorze Lancko-
rońskiego. Z 3- ćwierci tego stulecia pochodzi jedynie, za-
chowany w częściach, wschodniogrecki joński relief gro-
bowy, nabyty w Smyrnie (obecnie w zbiorach Uniwersy-
tetu w Wlirzburgu).
Większość klasycznych reliefów grobowych i wo-
tywnych można na podstawie analizy stylistycznej łączyć
z warsztatami attyckimi z IV w. przed Chr. Nieprzypadko-
wo też większość z nich pochodzi z ateńskich antykwaria-
tów, mogły więc zostać nabyte przez Lanckorońskiego w
trakcie jednej z jego podróży do Grecji. Z początku IV w.
przed Chr. pochodzi marmurowy lekyt z przedstawieniem
zmarłej, w towarzystwie służącej zdobiącej grobową lutro-
forę (ryc. 5). Scena lekko naszkicowana, bez wygładzenia,
nie świadczy jednak o pobieżnym wykonaniu, lecz odpo-
wiada „malarskiemu” charakterowi tego gatunku, który-
inaczej niż lekyty gliniane z przedstawieniami o ogólniej-
szej tematyce - odnosi się wyraźnie do określonych osób
i sytuacji, podobnie jak sceny reliefowe ówczesnych stel
grobowych.
Głowa brodatego mężczyzny (obecnie w Berlinie), sta-
nowiąca cenne dzieło attyckiego rzeźbiarza z lat 340-330
przed Chr., była również częścią attyckiego pomnika gro-
bowego. Przystaje ona idealnie do torsu w pancerzu zna-
lezionego w Atenach, który - sądząc na podstawie opra-
cowania - mógł stać jako pełnoplastyczna figura w głębo-
kiej niszy architektonicznego grobowca z połowy IV w.
przed Chr. Tylko w nielicznych grobowcach attyckich umie-
szczano sylwetki nadnaturalnej wielkości i tylko niektóre
głowy opracowywano tak szczegółowo, z tak wyraźnie
zaznaczoną indywidualnością. Z tego też względu w gło-
wie tej chętnie widziano do tej poiy przedstawienie attyc-
kiego „prominenta”, ewentualnie portret filozofa, choć oka-
zało się - jak stwierdzono już wyżej - że wieńczyła ona
tors mężczyzny w pancerzu, a więc mogła pochodzić z
grobowca stratega.
Klasycznych wotywnych posągów i reliefów było w
zbiorze Lanckorońskiego również niewiele. Najbardziej
znany jest relief wotywny boga Mena, opracowany
dwustronnie (lyc. 6). Wśród nielicznych przedhellenistycz-
nych zabytków z przedstawieniem tego boga jest to za-
równo ze względu na ikonografię, jak i styl przykład naj-
ważniejszy. Fragmentaiycznie zachowany relief ukazuje
na przedniej stronie grupę aclorantów przy stole ofiarnym
z prawej strony, a przy przełomie z lewej widoczny jest
fragmentarycznie Men siedzący na baranie nadnaturalnej
wielkości, za nim czytelny jest wielki sierp księżyca; na
drugiej powierzchni płyty przedstawiono czterokonny za-
przęg boga Słońca.
^ f
10. Posąg Satyra. Rysunek L. Fortunatiego
w zbiorach Niemieckiego Instytutu Archeologicznego w Rzymie
(wg C. Vorster, Rómische Skulpturen des spdten Hellenismus
und der Kaiserzeit. t. I, 1993)
Jako dar wotywny służyła też bez wątpienia marmuro-
wa statuetka bogini jadącej na koźle, datowana na ostatnią
ćwierć IV w. przed Chr. Miejsce znalezienia oraz aktualne
miejsce przechowywania nie są znane. Biorąc pod uwagę
cechy lekko ziarnistego marmuru (przypuszczalnie pen-
telickiego) niewykluczone jest jej attyckie pochodzenie.
Ten niewielki posążek należy do uchwytnej od schyłku V
w. przed Chr. grupy statuetek, w których już wcześniej
rozpoznano cechy Afrodyty Pandemos w jej pierwotnym
znaczeniu jako bóstwa niebios; wskazują one na astralny
charakter Afrodyty jako bogini planety czy też Pani Gwia-
99
kor w trakcie wykopalisk na ateńskim Akropolu oraz pod-
czas badań w Sunion, Olimpii i Delfach u schyłku XIX w. i
na początku XX w. nastąpił wyraźny przełom w ocenie
greckiej rzeźby antycznej. A więc w przypadku Karola Lanc-
korońskiego dopiero w późnej fazie jego działalności ko-
lekcjonerskiej mogły powstać odpowiednie warunki do gro-
madzenia antycznych dzieł greckiej sztuki. Również rzeź-
by z V w. przed Chr. stanowią rzadkość w zbiorze Lancko-
rońskiego. Z 3- ćwierci tego stulecia pochodzi jedynie, za-
chowany w częściach, wschodniogrecki joński relief gro-
bowy, nabyty w Smyrnie (obecnie w zbiorach Uniwersy-
tetu w Wlirzburgu).
Większość klasycznych reliefów grobowych i wo-
tywnych można na podstawie analizy stylistycznej łączyć
z warsztatami attyckimi z IV w. przed Chr. Nieprzypadko-
wo też większość z nich pochodzi z ateńskich antykwaria-
tów, mogły więc zostać nabyte przez Lanckorońskiego w
trakcie jednej z jego podróży do Grecji. Z początku IV w.
przed Chr. pochodzi marmurowy lekyt z przedstawieniem
zmarłej, w towarzystwie służącej zdobiącej grobową lutro-
forę (ryc. 5). Scena lekko naszkicowana, bez wygładzenia,
nie świadczy jednak o pobieżnym wykonaniu, lecz odpo-
wiada „malarskiemu” charakterowi tego gatunku, który-
inaczej niż lekyty gliniane z przedstawieniami o ogólniej-
szej tematyce - odnosi się wyraźnie do określonych osób
i sytuacji, podobnie jak sceny reliefowe ówczesnych stel
grobowych.
Głowa brodatego mężczyzny (obecnie w Berlinie), sta-
nowiąca cenne dzieło attyckiego rzeźbiarza z lat 340-330
przed Chr., była również częścią attyckiego pomnika gro-
bowego. Przystaje ona idealnie do torsu w pancerzu zna-
lezionego w Atenach, który - sądząc na podstawie opra-
cowania - mógł stać jako pełnoplastyczna figura w głębo-
kiej niszy architektonicznego grobowca z połowy IV w.
przed Chr. Tylko w nielicznych grobowcach attyckich umie-
szczano sylwetki nadnaturalnej wielkości i tylko niektóre
głowy opracowywano tak szczegółowo, z tak wyraźnie
zaznaczoną indywidualnością. Z tego też względu w gło-
wie tej chętnie widziano do tej poiy przedstawienie attyc-
kiego „prominenta”, ewentualnie portret filozofa, choć oka-
zało się - jak stwierdzono już wyżej - że wieńczyła ona
tors mężczyzny w pancerzu, a więc mogła pochodzić z
grobowca stratega.
Klasycznych wotywnych posągów i reliefów było w
zbiorze Lanckorońskiego również niewiele. Najbardziej
znany jest relief wotywny boga Mena, opracowany
dwustronnie (lyc. 6). Wśród nielicznych przedhellenistycz-
nych zabytków z przedstawieniem tego boga jest to za-
równo ze względu na ikonografię, jak i styl przykład naj-
ważniejszy. Fragmentaiycznie zachowany relief ukazuje
na przedniej stronie grupę aclorantów przy stole ofiarnym
z prawej strony, a przy przełomie z lewej widoczny jest
fragmentarycznie Men siedzący na baranie nadnaturalnej
wielkości, za nim czytelny jest wielki sierp księżyca; na
drugiej powierzchni płyty przedstawiono czterokonny za-
przęg boga Słońca.
^ f
10. Posąg Satyra. Rysunek L. Fortunatiego
w zbiorach Niemieckiego Instytutu Archeologicznego w Rzymie
(wg C. Vorster, Rómische Skulpturen des spdten Hellenismus
und der Kaiserzeit. t. I, 1993)
Jako dar wotywny służyła też bez wątpienia marmuro-
wa statuetka bogini jadącej na koźle, datowana na ostatnią
ćwierć IV w. przed Chr. Miejsce znalezienia oraz aktualne
miejsce przechowywania nie są znane. Biorąc pod uwagę
cechy lekko ziarnistego marmuru (przypuszczalnie pen-
telickiego) niewykluczone jest jej attyckie pochodzenie.
Ten niewielki posążek należy do uchwytnej od schyłku V
w. przed Chr. grupy statuetek, w których już wcześniej
rozpoznano cechy Afrodyty Pandemos w jej pierwotnym
znaczeniu jako bóstwa niebios; wskazują one na astralny
charakter Afrodyty jako bogini planety czy też Pani Gwia-
99