1. Filippo Lippi, Adoracja Dzieciątka. Berlin, Staatliche Museen - Preussischer Kulturbesitz
krawędź kompozycji zamyka chłopięca, stojąca postać św.
Jana Chrzciciela6. Trzyma on laskę zakończoną krzyżem i
banderolą z inskrypcją: „Ecce Angnus [sic] Dei Ecce Qu”.
Poniżej artysta umieścił swój podpis: „Frater Philipus
P[inxit]”7. Oś kompozycji zawarta jest między dość znacz-
nych rozmiarów popiersiem Boga Ojca, umieszczonym w
górnej strefie, a wyobrażeniem Dzieciątka. Obydwaj mają
takie same „metalowe” złote nimby z czeiwonymi krzyża-
o. c, poz. kat. 421-422, tabl. 94-95- Dyskutowane jest autorstwo
samego artysty lub jego uczniów. Tors świętego (wg J. Rucly)
mógł namalować Filippo Lippi. Występowanie tak zaaranżowane-
go tematu w twórczości artysty dla naszych rozważań ma istotne
znaczenie: Adoracja Dzieciątka z pałacu medycejskiego, malowa-
na ponad 10 lat później, zawiera przetworzone elementy lego
dawnego ujęcia.
6 Św. Jan Chrzciciel został ukazany jako chłopiec. Wywodzi się
to z legendy, wówczas popularnej we Florencji, o spotkaniu się
jego i Chrystusa - jako chłopców - Neumeyer, o. c., s. 10 i n.
7 Rud a, o. c., s. 447.
180
krawędź kompozycji zamyka chłopięca, stojąca postać św.
Jana Chrzciciela6. Trzyma on laskę zakończoną krzyżem i
banderolą z inskrypcją: „Ecce Angnus [sic] Dei Ecce Qu”.
Poniżej artysta umieścił swój podpis: „Frater Philipus
P[inxit]”7. Oś kompozycji zawarta jest między dość znacz-
nych rozmiarów popiersiem Boga Ojca, umieszczonym w
górnej strefie, a wyobrażeniem Dzieciątka. Obydwaj mają
takie same „metalowe” złote nimby z czeiwonymi krzyża-
o. c, poz. kat. 421-422, tabl. 94-95- Dyskutowane jest autorstwo
samego artysty lub jego uczniów. Tors świętego (wg J. Rucly)
mógł namalować Filippo Lippi. Występowanie tak zaaranżowane-
go tematu w twórczości artysty dla naszych rozważań ma istotne
znaczenie: Adoracja Dzieciątka z pałacu medycejskiego, malowa-
na ponad 10 lat później, zawiera przetworzone elementy lego
dawnego ujęcia.
6 Św. Jan Chrzciciel został ukazany jako chłopiec. Wywodzi się
to z legendy, wówczas popularnej we Florencji, o spotkaniu się
jego i Chrystusa - jako chłopców - Neumeyer, o. c., s. 10 i n.
7 Rud a, o. c., s. 447.
180