Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Hrsg.]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Hrsg.]
Folia Historiae Artium — NS: 4.1998

DOI Artikel:
Karłowska-Kamzowa, Alicja: Przyroda opromieniona światłem Najwyższego: uwagi o abrazie Adoracja Dziecia̧tka Filippa Lippiego z pałacu Medici-Ricardi we Florencji, obecnie w Staatliche Museen Preussischer Kulturbesitz w Berlinie
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.20617#0190

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Złote lub białe światło ponadnaturalne (freski w San Mar-
co), elementy architektury niebiańskiej budowanej z mar-
murów i kamieni półszlachetnych, baiwna stylizacja idea-
lizowanych przedstawień figuralnych - w pełni oderwa-
nych od ziemskiej codzienności - oto środki formalne Fra
Angelica używane w kompozycjach Koronacji Marii. Ma-
lowany przez Filippa Lippiego obraz o tym samym tema-
cie, ze zbiorów watykańskich, pozostaje w tej konwen-
cji21. Natomiast przedstawienie Zaśnięcia i Wniebowzię-
cia Marii w zielonym, szerokim, pagórkowatym krajobra-
zie znane jest z malowideł ściennych Taddea di Bartolo w
Palazzo Pubblico w Sienie, datowanych na początek XV
wieku. Chrystus z aniołami dźwiga Marię z sarkofagu. Oto-
czeni są złotymi promieniami i zdają się niewidoczni dla
zaglądających do grobu apostołów. Z tej dwoistości zrezy-
gnował Filippo Lippi we freskach spoletańskich. Rzeczy-
wistość ziemska wraz z niebem i jego mieszkańcami jest
tej samej natury. W ich obrazowaniu malarz nie poczynił
żadnych różnic; niczym tych dwóch rzeczywistości nie wy-
różnił.

Można postawić pytanie, czy źródłem takiej wizji nie
były przekonania filozoficzne. Stefan Świeżawski pisał: „z
neoplatonizmem łączył się też najczęściej mniej lub bar-
dziej radykalnie pojmowany panwitalizm [...] cały wszech-
świat jest jednym olbrzymim żywym jestestwem, ale żywe
są również sfery i związane z nimi planety i gwiazdy”.
Takie było przekonanie Ficina22. Inne słowa tego filozofa
i przyjaciela Kośmy Medyceusza zaskakująco trafnie obja-
śniają omawiany w tym szkicu obraz ołtarzowy, przezna-
czony dla kaplicy pałacowej, namalowany przez Filippa
Lippiego. Marsiłio Ficino pisał: Jakże dociekliwy ten łow-
ca, który w tym głębokim 1 e s i e świata szuka i znajdu-
je [...] ślady Boga [...] Dzięki promieniom jego praw-
dy dostrzega rzeczy prawdziwe [...1 Zapala się płomieniem
samego Dobra [...] i ponad wszystko pragnie Jego”23. „Du-
sza wypełniona Bogiem tym rychlej wznosi się do Boga,
im lepiej go oświecona boskim światłem poznała i im bar-
dziej go pragnie bożym żarem trawiona” - to również sło-
wa Marsilia Ficina24. Na omawianym obrazie dusze
„wypełnione Bogiem”, pragnące Boga, to Maria, a także
św. Bernard. Odnaleźli Go w „lesie świata”. Widoczne to
jest w ich postawach, skupionych obliczach wyrażających

21 Ruda, o. c., poz. kat. 34, s. 418M20, tabl. 82,3; ten obraz,
jego zdaniem, malował Filippo Lippi z uczniami.

22 S. Świeżawski, Dzieje filozofii europejskiej w XV wieku, t.
V: Wszechświat, Warszawa 1980, s. 115. Autor pisał ponadto (s.
36): „Teologia Platońska Ficina jest czymś o wiele szerszym niż
traktat teologiczny w ścisłym tego słowa znaczeniu [...] obejmuje
ona również filozofię człowieka i filozofię przyrody”.

23 M. Ficino, O nieśmiertelności duszy, fragment dzieła So-
pra lo amore owero Conuito di Platone, wyd. Florencja 1544 (45
lat po śmierci autora). Cytat pochodzi z: A. Nowicki, Filozofia
włoskiego odrodzenia, Warszawa 1967, s. 118-119-

24 Della Christiana Religione, rozdz. II - por. E. Garin, Filo-

zofia odrodzenia we Włoszech, Warszawa 1969, s. 132. Ten sam

autor przytacza jeszcze inne stwierdzenie: „Filozofia stanowi jedno
z poezją, jest miłosną wędrówką duszy do Boga przewyższającą
wszelkie procesy czysto racjonalne”; Ficini Opera, II, s. 1537, por.

adorację. Zdaje się zachęcać do tego także poważnie spo-
glądające na widzów Dzieciątko Jezus.

Nie posiadam pewnych dowodów łączących cytowa-
ne teksty z twórczością Filippa Lippiego. Zwornikiem
pozostał jedynie Kosma Medyceusz. Dla niego od drugiej
połowy lat pięćdziesiątych XV wieku pracował Marsiłio
Ficino. Czy dyskusje filozoficzne inspirowały artystę? Oma-
wiane dzieło powstawało właśnie około lat 1459-1460.
Nietypowość ujęcia zdaje się wskazywać na ślad inspiracji
pozaartystycznych.

Gdy obraz zabrano w roku 1494 na ratusz we Flo-
rencji, dla kaplicy pałacowej wykonano kopię. Jej twór-
ca Neri di Bicci zgubił nie tylko doskonałość formy, ale
i finezję przesłania treściowego. Pozostawił jedynie
przedstawienie związku Chrystusa z przyrodą. Bóg zstą-
pił na ziemię nie tylko dla człowieka. Ten wątek był
również szeroko rozwinięty we freskach Benozza Goz-
zolego. Jego malowidła to pochwała krajobrazów, świata
roślin i zwierząt, łudzi różnych stanów. Wszyscy radują
się z narodzin Boga na ziemi i składają mu hołd. Takie
ujęcie wpisywało się w ciąg tradycyjnych florenckich
wizji tego tematu od Lorenza Monaco poczynając, a na
Botticellim i Filippinie Lippim kończąc25. Zerwał ten łań-
cuch dopiero Leonardo da Vinci w swojej kompozycji
poświęconej temu tematowi. W literaturze przedmiotu
wskazano, że ten genialny artysta mógł inspirować się
omawianym obrazem - Adoracją Dzieciątka Filippa
Lippiego - tworząc słynne Madonny w zieleni26.

Filippino Lippi - mistrz malowideł w kaplicy św. To-
masza przy kościele Santa Maria Sopra Minerva w Rzymie
wykorzystał pomysł centralnego obrazu ołtarzowego, któiy
stanowi zwornik treściowy kompozycji wypełniających
ściany, podobnie jak w kaplicy pałacu Medici-Ricardi we
Florencji. Ołtarzowy obraz w tamtym wnętrzu był dziełem
jego ojca. Ze Spoleto zapewne zaczerpnął pomysł usytu-
owania grobu Marii w rozległym, zielonym krajobrazie.
Łączy się ta kompozycja i jej dopełnienie - Wniebowzię-
cie - z obrazem centralnym. Na tle piłastra w centrum
umieścił Filippino wyobrażenie Marii błogosławiącej klę-
czącego fundatora, kardynała, którego poleca św. Domi-
nik. Po przeciwnej stronie kompozycji nadlatuje na zło-
tym promieniu Duch św., a archanioł Gabriel zjawia się

Garin, o. c., s. 129- Zainteresowania Ficina Platonem datują się
od połowy lat pięćdziesiątych XV wieku, por. tamże, s. 126, 127;
P. O. Kris tell er, Humanismus und Renaissance, Miinchen 1976,
s. 103-104.

25 Godne uwagi jest tondo Domenica Veneziana (Berlin, SMPK)
z lat 1439-1440 - por. Ruda, o. c., tabl. 121. Szeroko ujęty
krajobraz kształtuje pogłębioną przestrzeń. Szopka, św. Rodzina i
orszak Trzech Króli są w nią włączeni. Ujednolicona kolorystyka
całej kompozycji i odpowiednio wyważona skala grupy figuralnej
warunkuje wrażenie scalenia ziemi i ludzi. Temat religijny jakby
przestał istnieć w swoim ponadczasowym wymiarze - zastąpiony
sceną dworską. Freski Benozza Gozzolego w kaplicy pałacu Medi-
ci-Ricardi mają taki sam charakter. Podniesienie horyzontu spła-
szczyło kompozycję upodobniając malowidła do arrasów. Ich dzia-
łanie dekoracyjne jest we wnętrzu dominujące.

26 G. Marc hi ni, Filippo Lippi, Milano 1975, s. 103-

186
 
Annotationen