Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Hrsg.]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Hrsg.]
Folia Historiae Artium — NS: 4.1998

DOI Artikel:
Dobrowolski, Witold: Hamlet polski - Heraklesem na rozstajach?
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.20617#0268

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
1. Jacek Malczewski, Hamlet polski. Portret Aleksandra Wielopolskiego, 1903- Warszawa, Muzeum Narodowe

(fot. Z. Tomaszewska)

jem atrybutów. Domyślamy się zatem w nich całkowicie
odmiennych charakterów, reprezentujących jakieś prze-
ciwstawne wartości. Postać z lewej strony (na prawo od
Wielopolskiego) to młoda kobieta w czeiwonej chuście i
wianku z maków na starannie uczesanych jasnych wło-
sach. Zwrócona niemal profilem do Wielopolskiego pro-
stacka i wyzywająca twarz dziewczyny, dzięki uniesionym
brwiom, rozwartym szeroko oczom i ustom, w połączeniu
z nerwową ruchliwością rąk wywołuje wrażenie jakby w
sposób gorączkowy i autorytarny chciała wpłynąć na za-
myślonego malarza-rycerza, jak gdyby go pragnęła o czymś
gorąco przekonywać. Jej strój, złożony ze strzępów czer-
wonej i białej tkaniny, bardziej podkreśla niż osłania na-
gość jej dziewczęcych piersi, brzucha i ud. Na obydwu
nadgarstkach uniesionych ku górze rąk widnieją szerokie
żelazne obręcze podobne do pierścieni kajdan, od których
widoczne są krwawe obtarcia. Palce prawej dłoni chwyci-
ły lekko górny brzeg lewej obręczy, zapewne by choć na
chwilę odciągnąć ostry brzeg od bolącej skóry. Kobieta z

„obskubuje stokrotkę, co oznacza kocha, lubi, szanuje, nie chce,
nie dba, żartuje”. Jednakże w tym przypadku nie sądzę, by malarz
ironizował, z pewnością nie do tego stopnia. Wielopolski także

prawej strony jest scharakteryzowana odmiennie od po-
przedniej. O ile tamta jest młodą dziewczyną o zdrowej
rumianej karnacji, tak ta - niewiastą w zaawansowanym
wieku, o ziemistej cerze i siwych potarganych włosach.
Jej rysy są jednakże regularne i naznaczone szlachetno-
ścią, a wyraz twarzy cechuje spokój i niezwykła wewnę-
trzna koncentracja. Na jej głowie nie widnieje kolorowa
chusta i wieniec z maków, lecz szorstkie słomiane powró-
sło (?) i zsunięta do tyłu, przekrzywiona korona. Barki i
plecy osłania czerwonawobrązowy szynel żołnierski. Tors
i nagie ramiona są skrępowane wąską taśmą. Piersi, biodra
i brzuch kobiety są szczelnie osłonięte misternie zasupła-
nymi i powiązanymi różnymi częściami garderoby, jakby
bluzką, płaszczem, spódnicą czy zapaską. Jej ręce, unie-
sione ku górze i trzymane przed sobą, zostały skute jedną
żelazną obręczą. Z wyrazem skupienia i uwagi patrzy na
swoje zaciśnięte pięści. Na prawej dłoni spostrzegamy
obrączkę i cienki pierścionek z trzema okrągłymi oczka-
mi, zapewne narzeczeński. O ile w pierwszej postaci uwi-

nie bawi się kwiatem, jak sądzili Rydel i Heydel. Nie jest on
roztargniony, ale głęboko zamyślony, zastanawia się co wybrać
i kwiatuszek precyzuje sytuację w jakiej sfę znajduje.

264
 
Annotationen